Czy moda na boba kiedykolwiek przeminie? Jeśli chodzi o czerwone dywany, w tym galę SAG, odpowiedź brzmi: nie. Na czasie są niemal wszystkie wersje tej fryzury: od nonszalanckich i francuskich po bardzo krótkie i z ostrym cięciem. Najbardziej uwielbiany przez gwiazdy jest jednak hollywoodzki bob.
Od Cate Blanchett po Zendayę – aktorki w różnym wieku, z różną strukturą włosów i o różnym stylu wybrały swoje ulubione uczesanie, wskazując na powrót spektakularnych fryzur, z którymi pożegnaliśmy się w czasie pandemii. Czerpiąc z hollywoodzkiego przepychu i ikon, takich jak Marilyn Monroe czy Grace Kelly, gwiazdy zdecydowały się na boba z dużymi falami na końcach.
Bob reprezentuje piękno czerwonego dywanu w najlepszym wydaniu i jest doskonałym sposobem, aby przyciągnąć uwagę do eleganckich dekoltów i pięknych linii żuchwy. Przykładem może być Zendaya, której sprężysty, zaczesany na bok bob był jednocześnie glamour i cool. Stylistka fryzur Tai Simon użyła pianki OGX Coconut Curls Decadent Creamy Mousse, aby nadać uczesaniu objętości i je utrwalić.
Cate Blanchett wybrała boba z przedziałkiem z boku, ale jej loki w kolorze jasnego blond były bardziej zdefiniowane. Aubrey Plaza, od niedawna ponownie brunetka (po tym, jak wypróbowała radykalny blond), także miała podobną fryzurę.
Sprężysty bob Violi Davis był krótszy niż u jej koleżanek, dzięki czemu przyciągał uwagę do jej błyszczącego dekoltu. I jeszcze Simona Tabasco (Lucia z drugiego sezonu serialu „Biały Lotos”), której delikatniejsze, luźniejsze loki stworzyły nieco bardziej swobodne, ale nie mniej czarujące, wykończenie fryzury.
Jeśli już nosisz boba, pora zapoznać się na nowo z dużymi lokówkami. A jeśli nie i rozważasz zmianę fryzury, zaryzykuj, wiedząc, że to klasyczny styl, który pasuje każdemu niezależnie od wieku, kształtu twarzy i stylu – czego dowodzą gwiazdy.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.