Długie jesienne wieczory to wymarzony czas na nadrabianie popkulturowych zaległości i niespieszny seans wciągających premier. Z myślą o tych, którzy zastanawiają się, co warto obejrzeć w nadchodzących tygodniach, wybieramy najlepsze nowe filmy i seriale Netflixa na listopad 2024 roku. Wśród nich nie mogło zabraknąć świątecznych nowości platformy.
Najciekawsze nowe filmy oryginalne platformy Netflix
„Czasem trzeba odpuścić”, 1 listopada
Stella ma pod kontrolą wszystko poza wiecznie spragnionym uwagi synkiem, zbuntowaną nastoletnią córką i nieprzystępnym emocjonalnie mężem, który niespodziewanie oświadcza jej, że chce się rozstać. Mimo to ruszają razem w planowaną od dawna podróż, która może okazać się ostatnią szansą, by pogodzić rodzinę.
„Spotkajmy się w przyszłe święta”, 6 listopada
Wśród nowych filmów Netflixa na listopad nie mogło zabraknąć pierwszych gwiazdkowych produkcji. Świąteczna lista prezentów Layli jest bardzo krótka. Bohaterka marzy tylko, by dostać bilet na wyprzedany koncert grupy Pentatonix i... znaleźć prawdziwą miłość. W tym celu wyrusza w pełną niezwykłych przygód podróż po Nowym Jorku.
„Pedro Páramo”, 6 listopada
Adaptacja jednej z najważniejszych powieści w historii meksykańskiej literatury zadebiutowała na tegorocznym festiwalu filmowym w Toronto. Tytułowy Pedro Páramo to ojciec głównego bohatera, Juana Preciado. Mężczyzna nigdy go nie poznał, dlatego po śmierci matki wyrusza do opustoszałego miasteczka, w którym podobno kiedyś mieszkał. Surrealistyczna nowa produkcja na pewno przypadnie do gustu miłośnikom literackich ekranizacji.
„Zakochany bałwan”, 13 listopada
Twórcy nowej, świątecznej komedii romantycznej Netflixa postanowili odpowiedzieć na bardzo ważne pytanie – co by było, gdyby Olaf z „Krainy lodu” zamienił się w przystojniaka z sześciopakiem? Dzięki szczypcie świątecznej magii tytułowy bałwan Jack staje się człowiekiem i zakochuje się w młodej wdowie Kathy (ja też nie wierzę, że to piszę). Ich relacja ma jednak datę ważności, o czym przypomną im pierwsze ciepłe dni.
„Świąteczni dżentelmeni”, 20 listopada
Znacznie ciekawiej zapowiada się gwiazdkowy „Magic Mike”, czyli „Świąteczni dżentelmeni”. Utalentowana tancerka Ashley wraca do rodzinnego miasteczka, żeby przejąć stery w rodzinnym teatrze. Szybko jednak odkrywa, że instytucja jest na skraju bankructwa. Aby uratować ją przed upadkiem, postanawia wystawić na deskach teatru męską rewię, której gwiazdą jest czarujący Luke (wracający na ekrany Chad Michael Murray, czyli Lucas z „Pogody na miłość”).
„Zaklęci”, 22 listopada
Nowy film familijny Netflixa śledzi losy Ellian, nieustraszonej córki władców Lumbrii, których ktoś zamienia w całkiem urocze potwory. Dziewczynka musi wyruszyć w pełną przygód podróż, aby ich uratować, a przy okazji ocalić całe królestwo. Za produkcję „Zaklętych” odpowiadali twórcy „Shreka”, „Toy Story” i „Zaplątanych”, a w angielskiej wersji językowej głosu bohaterom użyczyli, m.in. Rachel Zegler, Javier Bardem i Nicole Kidman.
„Joy”, 22 listopada
W zestawieniu nowych filmów Netflixa nie mogło zabraknąć „Joy”, kameralnej produkcji, która opowiada o początkach in vitro. W 1978 r. na świat przyszła Louise Joy Brown, pierwsze dziecko poczęte przełomową metodą, nad którą latami pracował zespół Roberta Edwardsa, Patricka Steptoe’a i Jean Prudy (James Norton, Bill Nighy i Thomasin McKenzie). „Joy” pokazuje, z jakimi przeciwnościami przyszło im się mierzyć.
„Lekcja gry na pianinie”, 22 listopada
Adaptacja nagrodzonej Pulitzerem sztuki Augusta Wilsona opowiada o sporze między bratem (John David Washington) a siostrą (oscarowa faworytka Danielle Deadwyler) o pianino, najcenniejszą rodzinną pamiątkę. Eskalacja ich konfliktu ujawnia gorzką prawdę o przeszłości. „Lekcja gry na pianinie” to jeden z najciekawszych filmów Netflixa, który trafi na platformę w listopadzie.
„Nasz mały sekret”, 27 listopada
Czym byłyby święta bez nowej komedii o bożonarodzeniowej magii z Lindsay Lohan w roli głównej? Po „Niezapomnianych świętach” aktorkę zobaczymy niebawem w „Naszym małym sekrecie”. Avery (Lohan) i Logan (Ian Harding) nie zamienili słowa od swojego rozstania. Kiedy odkrywają, że ich nowi partnerzy są rodzeństwem, będą musieli się dogadać, aby razem uczestniczyć w świątecznych przygotowaniach. Łatwiej powiedzieć, niż zrobić.
„Śnieżna siostra”, 29 listopada
Magiczne opowieści to doskonały materiał na świąteczny film familijny Netflixa. „Śnieżna siostra” śledzi losy 11-letniego Juliana, który zawsze kochał święta. Ale w tym roku nic nie jest takie jak zwykle. Rodzina pogrążyła się w żałobie po śmierci starszej siostry chłopca. W odnalezieniu na nowo świątecznej atmosfery pomoże mu Hedwig, która również skrywa swoje tajemnice.
Najlepsze nowe seriale oryginalne Netflixa
„Arcane”, sezon drugi, 2 listopada
Jedna z najlepszych animacji ostatnich lat powraca z nowym sezonem. Po śmierci siostry świat Vi legł w gruzach. Przy życiu trzyma ją tylko chęć zemsty na tajemniczej Jinx (głosu użyczyła jej Ella Purnell, czyli Lucy z „Fallout”). W jej odnalezieniu pomogą inne wyrzutki, których Vi ma szansę zjednoczyć w słusznej sprawie.
„Oblężenie banku”, 8 listopada
Wiele produkcji próbowało zapełnić lukę po „Domu z papieru”. Czy uda się to nowemu serialowi Netflixa, „Oblężenie banku”? Przekonamy się już niebawem. Hiszpańska produkcja oryginalna opowiada o napadzie na bank centralny w Barcelonie w 1981 r. Jedenastu napastników bierze ponad 200 zakładników. Stawka w ich grze okaże się znacznie wyższa niż suma spoczywającej w skarbcu fortuny.
„Matki Pingwinów”, 13 listopada
Nowy polski serial Netflixa śledzi losy Kamy (Masza Wągrocka), znanej zawodniczki MMA i samodzielnej mamy siedmioletniego syna. Gdy w szkole chłopca dochodzi do incydentu, bohaterka jest zmuszona przenieść go do „Cudownej przystani”. W nietypowej placówce Kama poznaje rodziców innych atypowych dzieci. Do ich grona należą samodzielny ojciec, influencerka i mama na pełen etat, która dla syna poświęciła karierę. Mimo początkowo sceptycznego podejścia do szkoły Kama i jej syn stopniowo odkrywają w niej społeczność, której tak bardzo potrzebowali.
„Serce nie zapomina”, 14 listopada
Propozycja dla miłośników J-dram, czyli chwytających za serce japońskich dramatów. Saeko próbuje zacząć życie od nowa po tragicznej śmierci ukochanego. Gdy dowiaduje się, że jego serce zostało przeszczepione Narusemu, kobieta postanawia się z nim spotkać. Czy nieśmiała więź między nimi ma związek z jej byłym narzeczonym, czy to tylko przypadek, że bohaterowie mają się ku sobie? Będzie romantycznie i wzruszająco.
„Cesarzowa Sisi”, sezon drugi, 22 listopada
Kontynuacja jednego z najlepszych seriali Netflixa ubiegłego roku przenosi nas w czasie na austriacki dwór z początków XIX w. Księżniczka Sisi (Devrim Lingnau) musi stawić czoła nowym wyzwaniom. Tym razem na jej barkach spoczywa nie tylko ciężar rodzinnych problemów, ale również pogrążonego w kryzysie imperium. Monarchini będzie musiała szybko nauczyć się, komu może zaufać.
„Szaleństwo”, 28 listopada
Zanim na ekrany kin trafi doskonałe „Sing Sing” Colmana Domingo, będziemy mogli go oglądać w netflixowym serialu „Szaleństwo”. Aktor wciela się w politycznego eksperta Munciego Danielsa, który postanawia wyjechać z miasta, by napisać upragnioną książkę. W leśnej głuszy staje się jednak świadkiem morderstwa, o które zostaje niebawem oskarżony. Muncie będzie musiał dowieść swojej niewinności.
„Senna”, 29 listopada
Propozycja dla fanów sportowych produkcji i nie tylko. Nowy serial na Netflixie przybliża niesamowitą karierę i tragiczną śmierć trzykrotnego mistrza Formuły 1. Ayrton Senna (Gabriel Leone) przeszedł jednak do historii wyścigów rajdowych nie tylko ze względu na pamiętny wypadek na włoskim torze Imola podczas Grand Prix San Marino. Twórcy „Senna” skupiają się na jego życiu i dziedzictwie, które po sobie pozostawił.
Zobacz także:
- Najlepsze seriale Netflixa, które niedawno trafiły na platformę
- Film „Jego trzy córki” kreśli portret rodziny w momencie kryzysu
- Od „Diuny” po „Substancję”. Oto nasz ranking najlepszych filmów roku
- Doskonały serial Netflixa „Kaos” interpretuje grecką mitologię na nowo
- Najlepsze produkcje oryginalne Netflixa w klimacie wstrząsających „Potworów”
- Polecamy najlepsze filmy Netflixa, które zadebiutowały na platformie jesienią 2024
- Polska komedia romantyczna „Rozwodnicy” na Netflixie wychwala dojrzałą miłość
- Najlepsze polskie seriale Netflixa. Oto rodzime produkcje oryginalne, które warto obejrzeć
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.