10 najgorętszych rzeczy z kolekcji Moschino [tv] H&M
Już 8 listopada do sprzedaży trafi kolekcja, którą dla H&M zaprojektował Jeremy Scott, dyrektor artystyczny włoskiego domu mody Moschino. Wybraliśmy ubrania i dodatki dla modowych maksymalistek, rockowych diw i niepkornych indywidualistów.
Kolekcję Moschino x H&M oglądaliśmy już tydzień temu na pokazie w Nowym Jorku. Zachwyciliśmy się plejadą supermodelek, pełnymi przepychu ubraniami i spektakularną oprawą. Już za chwilę ubrania z wybiegu zobaczymy z bliska. Do sprzedaży kolekcja trafi 8 listopada. Tak jak w propozycjach Jeremy'ego Scotta dla Moschino nawiązania popkulturowe łączą się tutaj ze strojami godnymi gwiazd rocka, glamour przenika się ze sportem, a seksapil pozwala wyeksponować kobiecą siłę. Z kolekcji wybraliśmy 10 rzeczy, które już za chwilę znajdą się w naszych szafach.
Gra muzyka
Trudno wyobrazić sobie garderobę współczesnej kobiety bez skórzanej kurtki. Już dawno nie kojarzy się tylko i wyłącznie ze stylem motocyklistów i rockmanów. Co nie zmienia faktu, że jej buntownicze korzenie wciąż czynią ją ubiorem godnym indywidualistek. Jednocześnie skórzana kurtka spełnia praktyczne funkcje, bo można ją nosić jako okrycie wierzchnie, a także pod płaszcz zamiast marynarki, a nawet niemal na gołe ciało. W kolekcji Moschino dla H&M wyróżnia się ramoneska ze złotymi detalami – łańcuszkami jak od torebki i zamkami błyskawicznymi. W look booku zestawiona została z czarnymi spodniami, ale my widzimy dla niej o wiele więcej zastosowań. Dopasuje się do obcsiłej małej czarnej, spodni culottes abo rozkloszowanej romantycznej spódnicy. Złote detale sprawią, że nawet w ramach czarnego total looku, kurtka zabłyśnie własnym blaskiem.
Rockowa diwa
Czarne futerko sięgające nad talię w zamyśle Jeremy'ego Scotta pasuje do T-shirtu i szortów, stając się najelegantszym elementem szalonej stylizacji. Ten element garderoby ma jednak więcej niż jedno zastosowanie. Można je nosić jako bolerko do wieczorowych sukni, na co dzień zamiast ramoneski albo na randkę do skórzanych spodni i bieliźnianego topu. Kojarzy się z okryciem, które na ramiona zarzuciłaby bywalczyni Studia 54 – Bianca Jagger albo Jerry Hall. Jej ponadczasowy charakter sprawia, że jest inwestycją na lata. W tym sezonie wszyscy będą wiedzieli, że pochodzi z kolekcji Scotta dla H&M, ale możemy zagwarantować, że za kilka lat stanie się klasykiem, nawet niezależnie od swojej metki.
Shine bright like a diamond
Biustonosz wysadzany diamencikami tylko z pozoru jest strojem sctricte wieczorowym. Łatwo można bowiem wyjść poza jego bieliźniany kontekst. Wystarczy włożyć go na golf albo T-shirt i zestawić z dżinsami, by uzyskać intrygujący look w stylu przełomu wieków. Wkładając taki atrybut silnej kobiecości, możemy poczuć się jak nieustraszona Amazonka. Albo Madonna, która w latach 80. na scenie reinterpretowała fason gorsetu, z symbolu opresji przeobrażając go w atrybut girl power.
Bliska ciału
Skórzana sukienka, którą na wybiegu włożyła ulubienica Jeremy'ego Scotta, Bella Hadid, to także ukłon w stronę Madonny, największej gwiazdy pop w historii. Złote klamerki na ramiączkach, taliowany fason z pikowanymi wstawkami, długość supermini – odważna kreacja nie pozwoli przejść obojętnie obok tej, która ją nosi. Jak ją stylizować? W wersji wieczorowej występuje solo. Wystarczą jej buty, torebka i biżuteria. Na co dzień można ją włożyć na sweter, a nogi ogrzać podkolanówkami. Czy jest jednoznacznie seksowna? Tak, oczywiście. Ale to nie znaczy, że zarezerowana została dla uwodzicielek. Kobiecość według Scotta jest nieugięta, przebojowa, silna. Jego muza nie ubiera się dla mężczyzny, choć skutkiem ubocznym odważnego ubioru jest to, że rzuca na nogi wielbicieli. Jej punktem odniesienia jest ona sama, a zabawa modą to sposób na autoekspresję.
Disney prezentuje
Pokoleniu millenialsów łezka się w oku kręci na myśl o dobranockach Disneya. Scott, wychowany na amerykańskiej popkulturze, podziela tę nostalgię. Dlatego w kolekcji znalały się ubrania z postaciami z kreskówek. Nie, wcale nie są przeznaczone dla dzieci. Bluzka z Myszką Minnie o wydłużonym fasonie, która nadaje się do także noszenia jako minisukienka, to ukłon w stronę wszystkich wiecznych dzieci. Mocny odcień czerwieni to jasny sygnał, że dziewczyny, które ją noszą, cieszą się życiem. I chociaż ich wizja kobiecości odbiega już od tej, którą miały jako dzieci podziwiające Minnie, nie straciły poczucia humoru.
Dzienniki motocyklowe
Spodnie z paskiem i zamkami błyskawicznymi wyróżniają się motocyklowym fasonem. I oczywiście kolorem. Jeremy Scott chętnie ulega gorączce złota. Teraz namawia swoje klientki do tego, żeby uznały błyszczący odcień za nową czerń. Spodnie zresztą do czerni pasują, tworząc z nią kontrast tak mocny, że trudno pozostać niezauważonym. Niekoniecznie spodnie włożyć trzeba do równie błyszczącej kurtki. Na co dzień oswoić je można białym t-shirtem, męską koszulą albo smokingową marynarką.
Dzikość serca
Jednoczęściowy kostium kąpielowy z wycięciami łączy wzory w panterkę i złoto. W związku z tym, że triumfalnie powróciła moda przełomu wieków, można go też nosić jako body. Kto chce cierpliwie czekać do lata, zadebiutuje strojem na rajskiej plaży, a cała reszta (w tym my) już teraz chcemy sprawdzić, jak działa moc Moschino. Body nosimy więc do dżinsów, mom jeans albo tych poszarpanych u dołu.
Wysokie wymagania
Kto nie pamięta traperów na szpilce, które Jennifer Lopez nosiła w teledysku „Jenny From The Block”, powinien przejść reedukację z ikonicznych dodatków początku millenium. W wydaniu Moschino x H&M sięgają trochę powyżej kostki, są sznurowane, a szpilka jest stabilna, choć wysoka. Widzimy je w zestawie z minisukienką, jak radzi Scott albo z superszerokimi, ale podwiniętymi nad kostką dżinsami.
Żyła złota
Chociaż w look booku w kurtce pozuje mężczyzna, kolekcja zachęca do zabawy modą, nic więc nie stoi na przeszkodzie, żeby potraktować ją jako okrycie uniseksowe. Mieniąca się cekinami złota puchówka oversize sięga połowy uda. Możemy się założyć, że to najbardziej spektakularne okrycie sezonu. Ale to nie znaczy, że trzeba je zachować tylko na Sylwestra, gdy fajerwerki będą miały taki sam odcień. Kurtka zestawiona z normcore'owymi ubraniami przełamuje ich zwyczajność. Tak właśnie rodzi się w modzie indywidualizm.
Sekrety kobiety
Torebka w kształcie kłódki łańcuszkiem nawiązuje do klasycznych modeli takich jak Chanel 2.55. Ale czarno-złoty kuferek stawia nie na klasyczny fason, a zabawę formą. Jak wiadomo, kobieta ukrywa w swojej torebce wszystkie skarby – od kluczy, przez pomadki, po zdjęcia byłych chłopaków i listy od przyjaciółek z liceum. Teraz będą dobrze zabezpieczone przez ciekawskimi spojrzeniami. Nie mówiąc już o tym, że wystarczy dobrać tę it-bag do najprostszej nawet małej czarnej, żeby stylizacja podskoczyła do rangi wydarzenia.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.