Znaleziono 0 artykułów
08.02.2025

Mouth taping, czyli zaklejanie ust taśmą na noc. Co daje?

08.02.2025
(Fot. Hunter Abrams)

Kontrowersyjny mouth taping, czyli zaklejanie ust taśmą na noc, pojawia się w kontekście prozdrowotnych właściwości: powrotu do prawidłowego oddychania, niwelowania chrapania, zwiększenia poziomu dotlenienia organizmu, w końcu – lepszego wyglądu. Czy to metoda dla każdego?

Gwyneth Paltrow traktuje taśmę na ustach jako część wieczornego rytuału przed pójściem spać. Iga Świątek uczyła się dzięki niemu oddychania przez nos, by usprawnić dotlenienie i wydolność organizmu. Zachwycają się nim gwiazdy podróżujące samolotami, traktując mouth taping jako klucz do zdrowszego, odżywczego snu czy niwelowania chrapania w trakcie lotów. Po rozmowie z trzema ekspertkami: logopedką kliniczną i miofunkcjonalną, nauczycielką jogi i medytacji oraz terapeutką twarzy, okazuje się, że ta praktyka może być skuteczna. Ale nie zawsze.

Po co stosuje się mouth taping, czyli zaklejanie ust taśmą na noc?

Przyklejenie plastra przynosi ulgę w przypadku napięć mięśniowych. W twarzy mamy aż 70 mięśni. Część z nich pomaga w gryzieniu, przełykaniu. Inne są odpowiedzialne za mimikę. Kumuluje się w nich stres, co jest odczuwalne dopiero podczas takich zabiegów, jak głębokie masaże twarzy (m.in. terapia Kobido), kiedy okazuje się, że te same, powtarzane setki razy grymasy utrwalają i pogłębiają napięcia. Mouth taping przydaje się też logopedom. – Unikam całkowitego zaklejania (plastrem) ust pacjentów. Wydaje mi się, że może to być nieetyczne i traumatyzujące. Trochę jakby odbierać im możliwość mowy i komunikacji. Akurat samo zaklejanie ust ma mniejsze znaczenie w terapii miofunkcjonalnej. Fizjoterapeuta czy logopeda nakleja pojedyncze plastry w odpowiednich miejscach nad ustami i pod dolną wargą (lub plaster dookoła warg, z pustym miejscem na usta). To wystarczy do stymulacji prawidłowego zamknięcia warg i nosowego oddychania – mówi Anna Łobacz, logopedka kliniczna i miofunkcjonalna.

Kiedy i w jakich okolicznościach nie powinno się praktykować zaklejania ust taśmą?

Przeciwskazaniem do mouth tapingustany lękowe, choroby układu pokarmowego (gdy istnieje ryzyko zwrócenia treści pokarmu), niedrożność nosa (alergie, katar, polipy czy krzywa przegroda), a także kiedy traktuje się taśmę jako jedyne rozwiązanie na bezdech senny czy opadanie języka, które często wymusza oddychanie ustami, chrapanie w nocy. Nie rekomenduje się też mouth tapingu w przypadku alergii na klej, który trzyma taśmę, naruszonej bariery hydrolipidowej naskórka, opryszczki, popękanych ust itp. Pierwszy taping warto wykonać u eksperta, a później naśladować jego gesty samemu.

– Korzyściami z tejpowania ust są m.in. zapobieganie spierzchniętym wargom i suchości w gardle, redukcja nieświeżego oddechu (ten przez usta wysusza błonę śluzową wewnątrz jamy ustnej, co powoduje namnażanie się bakterii i przykry zapach), rozluźnienie napięcia na mięśniu okrężnym ust. Dzięki mouth tapingowi – o ile nie ma przeciwskazań – następuje lepsze dotlenienie i większa wydolność organizmu (powietrze przechodzące przez nos jest lepiej filtrowane dzięki śluzowi i obecnym tam włoskom, ogrzewane i nawilżone) – mówi Noemi Groblewska, terapeutka twarzy (@noemigroblewska).

Mewing, czyli pozycja spoczynkowa języka. Jak wpływa na oddech i wygląd?

Jeżeli budzisz się wyczerpana, z szarą zmęczoną twarzą, możliwe, że jest to skutek oddychania w nocy ustami. Organizm jest wówczas niewystarczająco dotleniony. Twarz staje się w związku z tym bardziej płaska, pociągła, kości policzkowe są mniej wypukłe, opadają powieki, widoczne są worki i sińce pod oczami, skóra jest blada, zmniejsza się napięcie w dolnej części twarzy. Pojawiło się w związku z tym określenie „mouth breather”. Nieodpowiednie dotlenienie mózgu, o czym zapewnia Anna Łobacz, zwiększa również ryzyko spadku odporności, a nawet ma przełożenie na wahania wagi, wpływa na zdolność nauki, koncentrację czy efektywność pracy. – Dobre ułożenie żuchwy jest skutkiem prawidłowej pozycji spoczynkowej języka i ustawienie go tak, żeby buzia była domknięta. Najlepiej jest wkleić środek języka w zagłębienie na górnym podniebieniu. Wpływa to na wiele rzeczy. Poprawia się oddychanie, ale również wygląd. Kiedy język jest w dobrej pozycji spoczynkowej – schowany we właściwym miejscu, może pozytywnie wpłynąć na owal twarzy. Znika wówczas podwójny podbródek. Jeśli uczymy się tego ułożenia od najmłodszych lat – przekłada się to również na sposób oddychania, prawidłowy zgryz i wyraźną mowę – wyjaśnia logopedka. Mewing jest możliwy do wypracowania dzięki MFT, czyli terapii miofunkcjonalnej u logopedy. Sama taśma nie jest w stanie tego zapewnić.

Dlaczego ważne jest oddychanie nosem, a nie ustami?

Zarówno ułożenia języka i ustawienia jego pozycji spoczynkowej, jak i prawidłowego oddychania nosem można się nauczyć niezależnie od wieku. Ogromna waga oddechu podkreślana jest zarówno w ajurwedzie, praktyce jogi, jak i medytacji, w których zawsze pojawia się świadome oddychanie. – W jodze oddychanie nosem odgrywa kluczową rolę w kontrolowaniu przepływu świadomego oddechu (pranayama), co pozwala na zarządzanie energią życiową (prana) i osiągnięcie wewnętrznej równowagi. Aktywuje przywspółczulny układ nerwowy (rest & digest), który poprawia relaksację i zmniejsza stres. Dzięki wolniejszym i głębszym oddechom zwiększamy efektywność dotlenienia organizmu, co wspiera ogólne zdrowie i dobrostan, a na dodatek koncentrację i uważność – mówi Natalia Zawada, nauczycielka jogi i medytacji. I dodaje, że skupienie na rytmie oddechu – harmonizuje przepływ energii w ciele poprzez aktywację kanałów energetycznych (nadi), co wzmacnia równowagę ciała i umysłu. Anna Łobacz podkreśla, że oddychanie przez nos, czyli oczyszczonym, ogrzanym powietrzem, przekłada się na mniej infekcji i rzadsze zapadanie na choroby dróg oddechowych, mniejszą suchość w buzi, właściwe ustawienie głowy i sylwetki, szczuplejsze ciało. Chrapanie i spanie z otwartą buzią mogą, jak mówi logopedka, powodować zwiększenie poziomu cukru we krwi, co prowadzi do podjadania i tycia.

Mouth taping, czyli zaklejanie ust taśmą, krok po kroku

Najlepiej zacząć od wizyty u eksperta, który pokaże, jak wykonać mouth taping prawidłowo. W przypadku skóry wrażliwej warto zacząć od próby przyklejenia plastra w innym niż twarz miejscu (i sięgać po plaster do tapingu albo specjalny do zaklejania ust). – Badania nie potwierdzają skuteczności klejenia taśmy na ustach w przypadku leczenia bezdechu sennego czy jako lekarstwa na chrapanie. Jednak trend jest o tyle dobry, że ludzie zaczęli dzięki niemu zwracać uwagę na to, że oddychają torem ustnym – zamiast nosem. Chcąc przetestować mouth taping, w pierwszej kolejności spróbowałabym zaaplikować nieduży pasek taśmy poprzecznie na nosie (to także pomaga udrożnić go np. przy katarze), aby delikatnie unieść tkankę i umożliwić swobodny przepływ powietrza – mówi Noemi Groblewska.

(Fot. Solid Slip)

Mouth taping warto zacząć w dzień (podczas home office lub w weekend), a dopiero później testować go w nocy i obserwować, co się zmieniło? Czy zniknęły cienie pod oczami? Jakie jest samopoczucie w ciele? Czy pojawił się przypływ siły i energii, lepszy nastrój? Jeśli widać poprawę, można z tej praktyki korzystać (warto obserwować, czy częste przyklejanie plastra nie wywołuje reakcji kontaktowej) i stopniowo, kiedy przestawimy się na oddychanie nosem, rezygnować z plastra.  – Każdy z nas może, a nawet powinien, nauczyć się lepiej oddychać. Regularne oddychanie nosem wspiera lepszy sen. Wspomaga zarówno zdrowie fizyczne, jak i duchowy rozwój oraz zarządzanie energią. To, jak oddychamy, jest nie tylko lustrem naszego stanu umysłu, lecz także  wskazaniem tego, ile energii życiowej jesteśmy gotowi przyjąć – mówi Natalia Zawada.

 

Maria Kowalczyk / nostressbeauty
  1. Uroda
  2. Pielęgnacja
  3. Mouth taping, czyli zaklejanie ust taśmą na noc. Co daje?
Proszę czekać..
Zamknij