Hiszpańska aktorka zdecydowała się na metamorfozę. Długie włosy, z którymi była kojarzona przez wiele lat, zamieniła na krótkiego boba.
Dopiero co pisaliśmy, że bob stanie się jedną z najpopularniejszych fryzur sezonu. Nie myliliśmy się ani trochę, bo właśnie to cięcie – po latach noszenia długich, prostych włosów – wybrała aktorka Penélope Cruz. Gwiazda, która od zawsze była posiadaczką tej samej fryzury, uzupełnianej jedynie delikatną grzywką lub pasemkami w ciepłych odcieniach, w końcu zdecydowała się na ostre cięcie.
Spektakularną zmianą Penélope podzieliła się z obserwatorami na Instagramie na nowych zdjęciach z planu kampanii dla marki Lancôme, której jest ambasadorką. Widzimy na nich, że jej włosy sięgają teraz do okolic szyi i ramion, co idealnie pasuje do jej kształtu twarzy. Aktorka wybrała cięcie pomiędzy krótkim, a francuskim bobem, a idąc za radami udzielanymi przez fryzjerów gwiazd, w tym Luke’a Hershesona, postawiła na naturalne wykończenie. Dzięki temu wygląda świeżo i nowocześnie, a zdaniem wielu, jeszcze młodziej niż dotychczas.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.