„Awantura” bije rekordy popularności. I nic dziwnego, bo produkcja Netfliksa ma wszystko – świetną obsadę, porcję czarnego humoru i aktualną refleksję o spolaryzowanym społeczeństwie.
Danny ciężko pracuje, by związać koniec z końcem. Mimo to życie wciąż rzuca mu kłody pod nogi. Amy tymczasem wszystko przychodziło z łatwością. Może się wydawać, że ma wszystko, o czym marzyła – męża, córkę, piękny dom i dizajnerskie torebki. Nie potrafi jednak uwolnić się ze złotej klatki. Gdy drogi bohaterów się krzyżują, coś w nich pęka. Ich konflikt szybko eskaluje, a obcy sobie ludzie z dnia na dzień stają się największymi wrogami.
Nowy serial pochodzącego z Seulu Lee Sung Jina, scenarzysty takich przebojów, jak „Dwie spłukane dziewczyny” czy „Dolina Krzemowa”, to najlepsza produkcja Netfliksa od czasów „Squid Game”. Podobnie jak koreański przebój sprzed dwóch lat, „Awantura” poddaje krytyce współczesne relacje społeczne, diagnozuje epidemię samotności i analizuje przyczyny pogłębiającej się polaryzacji. W rolach głównych występuje aktorski superduet – Steven Yeun, znany z takich produkcji, jak „Nie!” i „Minari”, oraz genialna komiczka Ali Wong, która dla Netfliksa wystąpiła już w komedii „Chyba na pewno ty” i stworzyła kilka programów. Całość została przyprawiona szczyptą czarnego humoru i akcji, et voilà, przepis na sukces gotowy.
Zabawna, a jednocześnie skłaniająca do refleksji „Awantura” idealnie nadaje się na weekendowy maraton. Nic dziwnego, że od czasu premiery króluje na liście najpopularniejszych produkcji na Netfliksie.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.