To szczególny rok dla Uniqlo. Japońska marka odzieżowa nie tylko świętuje 20-lecie tkanin HeatTech, ale i udoskonala rewolucyjną technologię, przechodząc na jeszcze cieńszy materiał. By na własnej skórze przetestować właściwości termoizolujących koszulek czy legginsów, polecieliśmy do Berlina na międzynarodową konferencję, która odbyła się w majestatycznych wnętrzach dawnej mennicy Alte Münze.
W 1855 roku niemiecki przemysłowiec Franz San Galli opatentował pierwszy w historii system rur i żeliwnych radiatorów, zwany centralnym ogrzewaniem. Na początku listopada 2023 roku – także w Niemczech – świętowaliśmy 20-lecie tkanin HeatTech od Uniqlo, którą można porównać do tamtego rewolucyjnego wynalazku, bo podobnie do niego zapewnia ciepło i napędza zmiany.
Berlińska podróż w poszukiwaniu inspiracji
Naszą podróż rozpoczęliśmy w berlińskiej dzielnicy Kreuzberg – dawnym centrum ruchu punkrockowego (to na scenach tutejszego SO36 w latach 70. XX wieku gościli Iggy Pop czy Dawid Bowie), dziś mekce artystów i budzącym się o zmroku ośrodku nocnego życia stolicy. Zamiast podążać utartymi turystycznymi szlakami, obserwowaliśmy metropolię oczami jej mieszkańców: odwiedzaliśmy ich ulubione miejsca (od bistra Sorrel po kultową palarnię kaw The Barn Café), spacerując razem z nimi wzdłuż Sprewy, chłonęliśmy tętno miasta, a mieszając się w uliczny tłum przy słynnej alei handlowej Tauentzienstraße, odwiedziliśmy rozciągający się na trzy kondygnacje flagowy sklep japońskiej marki Uniqlo.
Moda przyszłości. Widowiskowy sklep Uniqlo przy Tauentzienstraße
Klatkę schodową zdobi tu mural powstały we współpracy z okolicznymi artystami. Dekoracjami są manekiny przypominające rzeźby ubrane w upcyklingowe projekty studentów. Tymi działaniami Uniqlo chce tworzyć platformę dla młodych kreatywnych, ale i zachęcać do dawania odzieży drugiego życia. W tym samym celu powstało zresztą zlokalizowane w butiku Re.Uniqlo Studio, w którym z pomocą urokliwych haftów i rzemieślniczych metod cerowania realizowana jest artystyczna naprawa ubrań. Na personalizację pozwala też punkt UTme!, gdzie na czterech specjalnie przygotowanych tabletach można wirtualnie udekorować wymarzony T-shirt i kilkanaście minut później odebrać go z wydrukowanym wzorem.
Nasza przewodniczka poleca wejść na zlokalizowany na pierwszym piętrze sklepowy balkon, z którego rozciąga się widok na główne wejście i przeszkloną witrynę. Stąd bowiem najlepiej obserwuje się odbiór, z jakim spotykają się nowe kolekcje: oczarowanie kolejnymi kapsułami współtworzonymi z Jonathanem Andersonem czy jak dotąd największy zamęt wywołany serią koszulek zaprojektowanych przez członków koreańskiego zespołu muzycznego BTS.
Wnioskując po liczbie sprzedanych elementów (szacuje się, że między 2003 a 2022 rokiem było to ok. 1,5 mld sztuk bluzek, legginsów czy rękawiczek), podobne emocje musi wzbudzać clue programu – świętujące 20-lecie tkaniny HeatTech Uniqlo, którym poświęcona była konferencja z udziałem Aleny Strejckovej, Head of Merchandising – Womenswear UNIQLO Europe oraz huczna impreza zorganizowana w industrialnych przestrzeniach dawnej mennicy Alte Münze.
Innowacyjna technologia HeatTech Uniqlo nie przestaje zaskakiwać
HeatTech powstało w 2003 roku dzięki połączeniu sił Uniqlo z największym w Japonii producentem włókien syntetycznych Toray Industries i – jak wskazuje nazwa – opiera się na innowacyjnej technologii, która sprawia, że poddany jej materiał nie tylko zatrzymuje, ale zamieniając parę wytwarzaną przez ciało, generuje ciepło.
Na przestrzeni lat linia przeszła liczne aktualizacje, od rozwinięcia jej na kolekcje damskie i dziecięce (pierwszą kapsułę HeatTech zaprojektowano bowiem z myślą o mężczyznach) po modyfikacje tkanin (stosowanie coraz to lżejszych, cieńszych i bardziej elastycznych włókien przy jednoczesnym niezatracaniu ich izolacyjnych właściwości), a podczas konferencji ogłoszono wprowadzenie do sprzedaży najcieńszej HeatTech w historii marki. Zmiany nie ograniczają się jednak do tych technologicznych. Jak zaznacza Alena, mimo charakterystycznych fasonów, określonej puli produktów (bluzki, golfy, podkoszulki, dresy, jeansy, legginsy, rękawiczki czy skarpetki) te flagowe są co kilka lat dopracowywane. Zespół kreatywny Uniqlo raz jeszcze analizuje i przeprojektowuje ich proporcje, formę dekoltu, taliowanie czy długość. Nawet jeśli w formie są minimalistyczne, pod względem technologicznym i technicznym to urzeczywistnienie maksymalistycznego podejścia do mody.
Stąd coraz częściej w przekazie Uniqlo zamiast utartego „basiku” pojawia się hasło „esencje garderoby”. W komunikacji brandu znalazło się też „quiet luxury”, choć z tą konkretną frazą można by dyskutować. HeatTech daleko bowiem do ciszy. To produkt głośny, szeroko omawiany, ale i mówiący sam za siebie. Jest ekskluzywny w wykonaniu, ale dostępny dla każdego, na wyciągnięcie ręki.
Ta inkluzywność HeatTech ma być niebawem jeszcze bardziej widoczna. W okresie jesienno-zimowym Uniqlo pragnie wesprzeć lokalne organizacje dobroczynne 21 tysiącami elementów odzieży, które trafią w ręce potrzebujących.
Uniqlo zacieśnia relacje z klientami
Gdy po zakończeniu panelu miałam możliwość porozmawiania z Aleną, pytałam ją przede wszystkim o przyszłość Uniqlo, dalszy rozwój technologii HeatTech i o to, co jeszcze marka chciałaby zrewolucjonizować. Ale zamiast łatwego przepisu na sukces Alena opowiedziała o znaczeniu współpracy. – Wprowadzamy innowacje i rozwijamy technologię w oparciu o opinie i sugestie klientów. Cieszymy się, mogąc wchodzić z nimi w interakcje. Wsłuchujemy się w ich prośby czy krytyczny feedback – mówi. Po licznych mailach poszerzyli m.in. paletę tkanin wchodzących w skład HeatTech, pojawiła się 100-proc. bawełna. Dzięki rozmowom z klientami zespół wie, że tworzone przez nich produkty mają nie jedno-, nie kilku-, a przynajmniej kilkunastosezonowy termin przydatności. Że są trwałe, ponadczasowe, niezawodne. To dlatego Alena zamiast mówić o własnych marzeniach, „pragnie spełniać marzenia innych”.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.