Beyoncé świętowała premierę najnowszego albumu „Renaissance” na sekretnej imprezie w stylu Studia 54. Na przyjęcie przybyły gwiazdy w dyskotekowych kreacjach.
Królową wieczoru była oczywiście Beyoncé, która pojawiła się w metalicznym body z House of Timothy White, do którego dobrała rajstopy Wolford, zdobione kryształkami szpilki na platformie od Giuseppe Zanottiego i biżuterię Tiffany&Co.
W Club Renaissance z okazji premiery nowej płyty artystki bawili się także Leonardo DiCaprio, Donald Glover, Kendrick Lamar, La La Anthony i Janelle Monáe. Wszyscy stanęli na wysokości zadania, zakładając błyszczące kreacje oddając hołd estetyce albumu.
La La Anthony założyła kombinezon od Dolce&Gabbana i do tego dobrała mieniące się kamieniami i klejnotami kozaki tej samej marki. Janelle Monáe pojawiła się w biało-czarnej stylizacji i dopasowała do niej błyszczące obcasy od Bottegi Venetty. A Donald Glover, znany również jako Childish Gambino, postawił na siateczkowy kombinezon.
W tym tygodniu siódmy album wokalistki, „Renaissance” zawędrował na pierwsze miejsce listy przebojów Billboard 200, a singiel „Break My Soul” trafił na pierwsze miejsce na liście Billboard Hot 100.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.