Znaleziono 0 artykułów
28.08.2024
Artykuł partnerski

Dlaczego Porto to dobry pomysł na kolejny city break

28.08.2024
Fot. Materiały prasowe

Porto zachwyca swoją autentycznością, gościnnością mieszkańców i niepowtarzalnym klimatem. Niezależnie od tego, czy spacerujesz uliczkami Ribeiry, podziwiasz azulejos, czy delektujesz się lokalnym winem w piwnicach Vila Nova de Gaia, miasto z pewnością zapadnie ci w pamięć. Podpowiadamy, dlaczego to doskonały wybór na weekendowy wypad. 

Drugie co do wielkości miasto w Portugalii przyciąga miłośników wina, choć zdecydowanie nie jest to jedyny powód, dla którego warto je odwiedzić. Nie brakuje tu wspanialej architektury, wyjątkowej kuchni i inspirujących historii. Podpowiadamy, jak w pełni doświadczyć miasta, którego każdy zakątek kryje coś wyjątkowego.

Zgub się w klimatycznych uliczkach Ribeiry 

Odkrywanie miasta bez mapy to jedna z ciekawszych form zwiedzania. Pozwala zanurzyć się w miejskiej atmosferze, a brak konkretnego planu sprawia, że większą uwagę zwracamy na detale – architekturę, uliczny klimat czy spotykanych ludzi. Czasem wystarczy skręcić w boczną uliczkę, by odkryć uroczą kawiarnię odwiedzaną przez miejscowych lub niewielki sklepik z lokalną ceramiką. W Porto warto zgubić się w wąskich uliczkach dzielnicy Ribeira. Usytuowana nad brzegiem rzeki Duoro, wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO, zachwyca kolorowymi fasadami, brukowanymi uliczkami i żywą atmosferą. Tutaj każdy zaułek może skrywać niespodzianki, których z pewnością nie znajdziesz w przewodnikach. 

Fot. Materiały prasowe

Może koncert muzyki fado? Choć z samym Porto nie ma wiele wspólnego, bo wywodzi się z Lizbony, to popularna jest już w całej Portugalii. Będąc w Porto, mamy więc świetną okazję, by odkryć magię tych melancholijnych dźwięków. Po najbardziej autentyczne doświadczenia wybierz się do jednego z tradycyjnych barów tasca lub piwnic z winem nad wybrzeżem Douro, gdzie przy okazji można spróbować lokalnego wina.

Wspinając się na wzgórza Ribeiry, warto odwiedzić księgarnię Lello. To jedna z trzech najpiękniejszych księgarni na świecie. Drewniane schody i rzeźbione regały z tysiącami książek sprawiają, że przekraczając jej próg, przenosimy się do innego, wręcz bajkowego świata. Wielu uważa, że można poczuć się tam jak na planie któregoś z filmów z uniwersum „Harry’ego Pottera”. Nie ma w tym nic dziwnego, bowiem jej wnętrze było inspiracją dla J.K. Rowling podczas pisania pierwszej części sagi o młodym czarodzieju.

Fot. Materiały prasowe

Podążaj śladami słynnych azulejos 

Ceramiczne kafelki azulejos są nieodłącznym elementem portugalskiej kultury. Podążając ich śladem, można odkryć wiele pięknych zabytków. Warto zacząć od São Bento. To jeden z najpiękniejszych dworców kolejowych w całej Portugalii. Stację ozdabia 20 tysięcy płytek przedstawiających sceny związane z historią i życiem w Portugalii. Panele przypominają prawdziwe misterne dzieła sztuki, dlatego wchodząc na stację, można poczuć się jak w muzeum. Warto, tak jak przy podziwianiu najsłynniejszych dzieł sztuki, zatrzymać się przy którejś ze scenek na dłużej, aby zagłębić się w uwiecznioną w niej historię. 

Fot. Materiały prasowe

Następnym punktem na mapie niech będzie kościół św. Ildefonsa. Jego fasada pokryta jest tysiącami azulejos obrazującymi sceny religijne. Z kolei Kaplica Dusz to budynek przy jednej z najbardziej ruchliwych ulic, pokryty niesamowitą kolekcją kafelkowych obrazków przedstawiających sceny z życia św. Franciszka z Asyżu. 

Fot. Materiały prasowe

Odkryj współczesną portugalską architekturę

W Porto tradycja przeplata się z nowoczesnością. Choć miasto znane jest przede wszystkim z zabytkowej infrastruktury i pięknych kościołów, miłośnicy współczesnej architektury nie wyjadą stąd rozczarowani. Pierwsze kroki tuż po wylądowaniu możemy skierować do terminalu Porto Leixões Cruise projektu lokalnego architekta Luísa Pedra Silvy, będącego głównym terminalem pasażerskim dla wszystkich przybywających do Porto drogą morską. To przykład architektury, która harmonijnie wpisuje się w krajobraz miasta i okoliczną naturę. Ogromne wrażanie robi też sala koncertowa Casa de Música. Zaprojektowana przez holenderskiego architekta Rema Koolhaasa, przyciąga entuzjastów muzyki i nowoczesnego designu. Jej futurystyczna bryła, wykończona białym cementem, kształtem przypomina statek. Wnętrze sali koncertowej wypełniają mozaiki utworzone z tradycyjnych biało-niebieskich azulejos, a całkowicie przeszklona ściana głównej sali zapewnia niesamowity widok na miasto.

Fot. Materiały prasowe

Spróbuj siedmiu gastronomicznych cudów Portugalii 

Nieodłącznym elementem podróżowania jest odkrywanie lokalnych smaków i produktów typowych dla naszej destynacji. Siedem gastronomicznych cudów Portugalii to potrawy określone przez mieszkańców jako najbardziej charakterystyczne. Wszystkie z nich przygotowywane są ze składników pozyskiwanych lokalnie i istnieją w kuchni portugalskiej od minimum 60 lat.

Pierwsze dwa dania to przystawki: Alheira de Mirandela, czyli portugalska wędzona kiełbaska oraz ser Serra da Estrela produkowany z surowego mleka owiec rasy Bordaleira, pasących się na zboczach gór noszących tę samą nazwę co ser. Zupa caldo verde jest charakterystyczna dla północnych regionów – Douro i Minho. Jej bazą są liście jarmużu, ziemniaki oraz oliwa. W zestawieniu nie mogło też oczywiście zabraknąć owoców morza, w tym sardynek, od wieków poławianych u wybrzeży Portugalii. Oryginalnie pochodzą z regionów Lizbony i Tejo, jednak obecnie zjemy je już w całym kraju. Podobno najlepiej smakują w wersji grillowanej. Arroz de marisco można z kolei uznać za portugalski odpowiedniki paelli. Ryż podawany jest wyłącznie z owocami morza, a zamiast szafranu dodaje się tu kolendrę. Do kategorii mięs należy pieczona wieprzowina podawana z sosem pieprzowym, plasterkami pomarańczy oraz chipsami. Nikogo nie zaskoczy, że ulubionym deserem Portugalczyków są pastéis de nata. Historia tych budyniowych babeczek sięga XVIII wieku, a ich pochodzenie można wyprowadzić od lizbońskiej dzielnicy Belem.

Z kolei daniem popularnym w samym Porto jest kanapka Francesinha. To absolutny klasyk, który szczególnie przypadnie do gustu miłośnikom mięsa i „komfortowego” jedzenia. Została wymyślona w latach 60., kiedy to portugalski emigrant po powrocie z Francji nadał kanapce Croque Monsieur portugalski twist.

Wybierz się na degustację w słynnych piwnicach Porto

Chociaż wino Porto tak naprawdę nie pochodzi z Porto, miasto jest nierozerwalnie związane z jego historią. Produkowane jest w dolinie rzeki Douro – jednym z najstarszych chronionych regionów winiarskich na świecie. Historia jego pochodzenia sięga XVII wieku, kiedy to, jak głoszą legendy, Anglicy wskutek konfliktu z Francją zostali odcięci od swoich ulubionych win. To wtedy ich nowym rynkiem zaopatrzenia stała się Portugalia. Aby importowane wina przetrwały długą podróż, zaczęto wzmacniać je spirytusem. Wino uzyskało dzięki temu głębszy aromat, dając początek słynnemu porto.

Fot. Materiały prasowe

Na degustację warto wybrać się do jednej z piwnic w Vila Nova de Gaia. Niektóre zlokalizowane są tuż przy brzegu rzeki, a inne na stoku wzgórza. Do większości z nich bez trudu można się dostać spacerem z centrum Porto.

Bezpośrednie loty do Porto z największych miast w Polsce oferują linie lotnicze Wizz Air

Wiktoria Melaniuk
  1. Styl życia
  2. Miejsca
  3. Dlaczego Porto to dobry pomysł na kolejny city break
Proszę czekać..
Zamknij