Jej bohaterka z „Plotkary”, Serena van der Woodsen, zaczynała dzień od kawy na schodach nowojorskiego muzeum, bywała też na MET Gali. W tym roku Blake Lively – aktorka, żona i matka trójki dzieci – została gospodynią „Oscarów mody”. Przypominamy pięć najważniejszych momentów w życiu gwiazdy.
Nastoletnia gwiazda
Po debiucie w wieku zaledwie 11 lat, Blake Lively odczekała chwilę, by zostać gwiazdą. W 2005 r. wystąpiła w „Stowarzyszeniu wędrujących dżinsów” u boku innych aktorek młodego pokolenia, Ameriki Ferrery z „Brzyduli Betty”, Amber Tamblyn z „Joan z Arkadii” i Alexis Bledel z „Kochanych kłopotów”. Niemal prosto z planu ekranizacji kultowych powieści dla nastolatek trafiła na plan innej adaptacji – „Plotkary” na podstawie sagi Cecily von Ziegesar o bogaczach z Upper East Side. Jako Serena van der Woodsen – biedna bogata dziewczynka – skradła serca od pierwszej sceny. Gdy pojawiła się na Grand Central, rozkochała w sobie Dana Humphreya (Penn Badgley) i widzów na całym świecie. Sereną pozostała aż do happy endu w 2012 r., w międzyczasie rozwijając karierę w kinie. Za jej najlepsze role uznaje się występy w „Wieku Adaline”, „183 metrach strachu” i „Sekcji rytmicznej”.
Ukochana Ryana Reynoldsa
Poznali się na planie „Green Lantern” z 2011 r., uznanego za jeden z najgorszych filmów superbohaterskich w historii. Nie zaszkodziło to przyjaźni aktorskiej pary. Podczas zdjęć on był jeszcze mężem Scarlett Johansson, a ona umawiała się z kolegą z „Plotkary”, Pennem Badgleyem. Spotkali się ponownie po rozstaniach z partnerami. Podobno umówili się na podwójną randkę z innymi osobami, ale to między nimi czuć było chemię. Reynolds wspominał też randkę, po której wiedział, że Lively jest tą jedyną. – Po kolacji zaczęliśmy tańczyć. Potem już poszło… – opowiadał. Pobrali się na plantacji na amerykańskim Południu we wrześniu 2012 r. Panna młoda wybrała suknię Marchesy, a na weselu śpiewała Florence Welch. – Wszystko robimy razem. Cieszę się, że możemy wspólnie się rozwijać – mówiła Lively na łamach „Vogue’a” w 2014 r. W każdym wywiadzie małżonkowie nazywają się „najlepszymi przyjaciółmi”. Uchodzą za jedną z najzgodniejszych par Hollywood, co potwierdzają w mediach społecznościowych, gdzie uwielbiają stroić sobie z siebie żarty.
Mama trójki dzieci
Blake i Ryan pierwszej córki – James – doczekali się pod koniec 2014 r. Półtora roku później dołączyła do niej Inez. Imię trzeciej pociechy – Betty – zdradziła w piosence pod tym samym tytułem przyjaciółka pary, Taylor Swift, na płycie „Folklore” z 2020 r. Jako że opowiedziała w utworze o James i Inez, fani domyślili się, że Blake nazwała najmłodszą córkę Betty. – Mam obsesję na punkcie moich dzieci – wyznała Lively, podkreślając, że stara się nie opuszczać ich na dłużej niż kilka dni.
Producentka i przedsiębiorczyni
Kariera aktorska i rodzina to za mało – Lively postanowiła zostać przedsiębiorczynią. Na przykładzie pierwszego projektu – portalu lifestyle’owego Preserve, który przetrwał zaledwie rok (2014-2015) – nauczyła się, że biznes jest pełen wzlotów i upadków. Po kilku latach przerwy zainwestowała w nowy interes – produkcję drinków Betty Buzz. Jako że sama nie pije alkoholu, ale uwielbia przyjęcia, Lively powołała do życia markę napojów gazowanych, które świetnie sprawdzą się na przyjęciu, ale nie zawierają alkoholu. Równolegle aktorka angażuje się w produkcję filmów, jak wiele innych gwiazd, choćby Margot Robbie czy Reese Witherspoon, które wiedzą, że prawdziwa niezależność zaczyna się po drugiej stronie kamery. W przyszłym roku światło dzienne ujrzy ekranizacja powieści „Sekret mojego męża” Liane Moriarty, autorki „Wielkich kłamstewek” i „Dziewięciorga nieznajomych”. Blake w produkcji Kat Coiro („She-Hulk”) zagra też główną rolę. Aktorka chętnie działa również charytatywnie – na początku wojny w Ukrainie zobowiązała się z Ryanem do wpłacenia miliona dolarów na rzecz uchodźców.
Gospodyni MET Gali 2022
Blake Lively od lat uchodzi za jedną z najlepiej ubranych bywalczyń MET Gali. Zaproszenie na „Oscary mody” otrzymała po raz pierwszy w 2008 r. Na schodach muzeum pojawiła się wówczas w zdobionej piórami czerni od Ralpha Laurena. Przez lata jej styl ewoluował – pokochała szlachetny seksapil Atelier Versace, pokazała nogi w mini Marchesy, przypominała grecką boginię w naked dress Chanel. Od 2014 r. bywa na przyjęciu z mężem Ryanem Reynoldsem. Gdy po raz pierwszy pokazali się razem, w strojach Gucci wyglądali jak żywcem przeniesieni ze złotej ery Hollywood. Bodaj najbardziej spektakularną suknię Lively wybrała na galę „Heavenly Bodies” w 2018 r. Sama suknię Atelier Versace z trenem, który ciągnął się na schodach, uznaje za swoją ukochaną kreację. Do Donatelli Versace zwróciła się więc ponownie w 2022 r., gdy Anna Wintour poprosiła Blake i Ryana o poprowadzenie MET Gali. Suknia Lively z ogromną kokardą nawiązywała do nowojorskiej architektury, choćby budynku Chryslera. Po rozwiązaniu kokardy ukazał się oczom fotoreporterów spektakularny tren, znak rozpoznawczy Lively. – Nie chciałam powracać do pozłacanego wieku, tylko przyjrzeć się Nowemu Jorkowi, bo to miasto mnie ukształtowało – tłumaczyła gwiazda, która wielokrotnie podkreślała, że nie korzysta z pomocy stylisty.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.