Choć bywały momenty, że z rezerwą wypowiadała się na temat dojrzałości i starzenia się, Cher od lat udowadnia, że wiek to tylko liczba, a najważniejsze jest życie w zgodzie z samym sobą. Z okazji 77. urodzin gwiazda potwierdziła, że kolejne lata oznaczają dla niej jedynie nowe początki i wyzwania.
Diwa, ikona, gwiazda o niepodrabianym stylu. Karierę muzyczną zaczynała w latach 60. XX wieku jako połowa duetu Sonny & Cher. Przepustką do sławy okazał się być dla niej utwór „I Got You Babe”, który później stał się symbolem ruchu hippisowskiego w Stanach Zjednoczonych. Dziś na koncie ma nie tylko 300 mln dolarów, 100 mln sprzedanych płyt, nagrodę Grammy i Oscara. W ciągu liczącej ponad pięćdziesiąt lat kariery stała się jedną z najbardziej inspirujących kobiet w świecie show-biznesu i nawet po siedemdziesiątce nie zamierza zwalniać tempa.
Choć sama przyznaje, że ma lepsze i gorsze dni, a momentami, gdy patrzy w lustro „widzi patrzącą na siebie starszą panią i nie ma pojęcia, jak się tu znalazła”, na każdym kroku udowadnia, że nie myśli o emeryturze. Na koncertach dalej porywa miliony, gra przed kamerą, rok temu wystąpiła w roli modelki w finale paryskiego pokazu Balmain, a jej styl wciąż jest nie do podrobienia i inspiruje inne gwiazdy (w 2021 r. Dua Lipa w kreacji od Versace złożyła hołd stylizacji Cher z Grammy z 1974 r.). 20 maja artystka świętowała 77. urodziny. Z tej okazji postanowiła zamieścić na Twitterze wymowny wpis, który wyraźnie pokazał jej stosunek do upływającego czasu. „Czy ktoś może mi powiedzieć, kiedy w końcu poczuję się staro? To niedorzeczne. Ciągle słyszę te liczby, ale prawdę mówiąc ich nie rozumiem. O co tu chodzi? Jestem dyslektykiem, więc to dla mnie trudne. Dziękuję, że ze mną jesteście. Wiem, że bywało ciężko”, napisała gwiazda.
Ok,Will Someone 🙏🏼PLEASE
— Cher (@cher) May 20, 2023
Tell me…..When Will I Feel
OLD👶🏻.This is ridiculous🙄. I keep hearing these numbers,but I Honestly can’t understand them.
WHATS THE DEAL WITH #’s⁉️
I’m dyslexic & #’s Are hard 4 me.
Thank u for staying, I know it’s been hard.
Got to go work out.…
Cher to nie jedyna ikona, która otwarcie wypowiada się na temat swojej dojrzałości. Z ageizmem w branży walczą również takie gwiazdy jak Jamie Lee Curtis, Andie MacDowell czy Kate Winslet. Pokazują one swoje naturalne, siwe pasma, nie zasłaniają makijażem kurzych łapek, a jeśli korzystają z zabiegów medycyny estetycznej, mówią o tym wprost.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.