Znakomity krem z filtrem niczym tarcza chroni skórę przed rozgrzanym do czerwoności słońcem. Słodki błyszczyk pachnie Piña Coladą. A szykowny kapelusz nadaje się na nadmorskie wojaże. Odsłaniamy przed wami sekrety naszego wakacyjnego starter kitu, który przyda wam się nie tylko na urlopie.
Kosmetyczny must have: Krem na noc Neutrogena Hydro Boost
Regenerujący krem na noc Neutrogeny z kultowej linii Hydro Boost to prawdziwy lifeguard. Pod osłoną nocy kosmetyk wzmacnia i odbudowuje barierę ochronną skóry, przywraca jej sprężystość oraz niweluje oznaki zmęczenia. A za sprawą lekkiej, żelowej formuły działa niczym kojący kompres, przynoszący wytchnienie nawet w najbardziej upalne dni lata. Ale na tym jego cudotwórczych właściwości nie koniec, bo z inicjatywy naukowców Neutrogeny, linia Hydro Boost przeszła alchemiczny lifting. Wchodzący w skład kremu odżywczy koktajl wzbogacono o wzmacniające wchłanianie składników aktywnych elektrolity, odbudowujące barierę ochronną aminokwasy czy stymulujące produkcję kolagenu peptydy. Zadbano również o zwiększenie ilości kwasu hialuronowego. I tak oto stworzono urlopowy must have, który zapewnia głębokie nawilżenie aż do 72 godzin.
Wakacyjna moda: Kapelusz Catarzi Sestri, dostępny w sklepach S’portofino
W sklepach S’portofino nie tylko nazwa kojarzy się z wakacjami, a konkretniej z Riwierą Włoską. Podobnie jest z bogatą ofertą ubrań oraz dodatków, które, nie bacząc na ryzyko nadbagażu, chciałoby się spakować do walizki i zabrać w podróż gdzieś do Varigotti, Alassio czy San Remo. Do urlopu w kraju wiecznego słońca i najlepszej na świecie pasty, inspirują upstrzone kolorowymi kwiatkami sukienki marki Waimari, kostiumy kąpielowe w pięknych złocieniach czy kapelusze.
Pielęgnacja: Błyszczyki i peelingi Ziaja
Bestsellerowe błyszczyki i peelingi do ust Ziai pachną (i smakują) jak najlepsze owocowe koktajle: nasycona ananasowym aromatem Piña Colada, arbuzowa granita, mus z mirabelek czy smoothie z mango. Subtelnie wtapiają się w usta, zmiękczają je, rozświetlają oraz odżywiają, a ich nowe opakowania w formie tubki są na tyle poręczne, że bez problemu dopakujecie je do pękającej w szwach walizki, torby plażowej lub codziennej kosmetyczki. A że mimo bogatej konsystencji oraz gramatury (aż 12 ml) kosmetyki kończą się szybko, mamy dobre wieści – na prośbę klientów Ziaja wprowadza je do stałej oferty.
Ochrona przeciwsłoneczna: Algodrops Satin Sensum Mare
Zdaniem naukowców i lekarzy, do 2030 roku czerniaki oraz raki skóry będą jednymi z najczęściej diagnozowanych nowotworów na świecie. – Eksperci zgodnie apelują: kosmetyki z filtrami ochronnymi należy stosować przez okrągły rok, nie tylko latem. Jednak trzeba pamiętać, że nie każdy krem SPF zapewnia odpowiednią ochronę. Kluczowa jest jakość i siła ochronnych filtrów oraz ich właściwe zastosowanie – mówi Maciej Tęsiorowski, współzałożyciel polskiej marki Sensum Mare. Wraz z Łukaszem Kołodziejkiem i cała rzeszą specjalistów, Maciej opatentował innowacyjną emulsję ochronną SPF 50+ w formie delikatnego kremu. Algodrops Satin zapewnia najwyższą ochronę przed promieniowaniem słonecznym UVA i UVB, światłem niebieskim oraz podczerwonym, ma lekką konsystencję, subtelnie matowe wykończenie i piękny zapach, skomponowany na bazie bukietu białych kwiatów.
Suplementy: Kolagenowa formuła piękna Remé
Skoro już zatroszczyliśmy się o skórę, pora wzmocnić organizm od wewnątrz. Nieoceniony w tym przypadku będzie kolagen. A ten z Remé jest kolagenem niezwykłym. Bo oprócz o najwyższej jakości składniki, zespół kreatywny marki dba również o wzbogacające suplement minerały. Stąd skoncentrowaną formułę piękna (działa na włosy, skórę oraz paznokcie) nasycono witaminami A, C oraz tymi z grupy B (ryboflawina, niacyna, biotyna). Są cynk, jod, pomagająca utrzymać zdrową pigmentację miedź, a także opatentowana kompozycja bioaktywnych peptydów kolagenowych Versiol. Suplement występuje w formie proszku dostępnego w trzech smakach: neutralnym, truskawkowym i naszym faworycie – tropikalnej oraz skrojonej na wakacje mieszance pomarańczy i marakui.
Akcesoria: Koszyk Jacquemus
Na koniec coś, co pomieści nie tylko ręcznik i krem z filtrem, ale i bagaż wakacyjnych wspomnień. Koszyk z kolekcji króla słońce, Simone Porte Jacquemusa, ma piękną, trapezową linię, skórzaną rączkę, przepastną kieszeń, a jego minimalistyczną bryłę zdobią serpentyny z rafii. P.S. Mimo zamiłowania projektanta do torebek w wersji mini, gwarantujemy, że ta należy do pakownej kategorii XXL.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.