Dom mody Balenciaga po raz drugi stworzył kolekcję we współpracy z marką popularnych chodaków Crocs. Model na obcasie wywołał wiele kontrowersji.
W 2017 roku Balenciaga i marka Crocs wspólnie stworzyli kultowe chodaki piankowe na wysokiej platformie. W komunikacie prasowym szefowa Crocs, Michelle Poole pisała: - Kiedy Balenciaga zwróciła się do nas, byliśmy zaintrygowani możliwością stworzenia czegoś nowego. Ta współpraca pokazuje, jak duże znaczenie w świecie mody mają nasze chodaki.
Demna Gvasalia, dyrektor kreatywny Balenciagi, dodał: - Nosiłem Crocsy w lato i są to najwygodniejsze buty na świecie! Chciałem do nich dodać element ze świata mody, więc zdecydowałem się na platformę. W modzie chodzi o zabawę.
Entuzjazmu nie podzielili internauci. W sieci pojawiły się komentarze, że są „obrzydliwe” czy „przerażające”, a mimo to model wyprzedał się, zanim pojawił się w sklepach.
Ośmieleni sukcesem, Balenciaga i Crocs ponowili współpracę. Tym razem do piankowych chodaków dołączyli obcas. Buty są częścią kolekcji hiszpańskiego domu mody na wiosnę 2022. Internauci ponownie nie kryli oburzenia. „To powinno być nielegalne”, „smutne”, „czy to żart?!”, „są okropne”, „dlaczego???” - pojawiły się komentarze pod zdjęciem na oficjalnym Instagramie Balenciagi.
Model „Crocs Madame” dostępny jest w kolorze czarnym, białym, zielonym i różowym, a jego cena wynosi 495 euro.
To nie pierwszy raz, kiedy do Crocsów został dodany obcas. Zdarzyło się to już w 2018 roku, kiedy na rynku pojawił się model „Women’s Cyprus V Heel”.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.