Slow design: Dobry trend w projektowaniu
W połowie lat 80. w Piemoncie narodził się ruch slow food, który zapoczątkował refleksję nad innymi dziedzinami życia, w tym projektowaniem. Teraz trójmiejski deweloper Invest Komfort tworzy inwestycję w duchu slow design.
Organizacja Slow Food została założona w 1986 r. przez krytyka kulinarnego Carlo Petriniego w geście sprzeciwu wobec restauracji i lokali serwujących fast foody. Bezpośrednim impulsem było otwarcie McDonaldsa tuż obok rzymskich Schodów Hiszpańskich. Filozofię ruchu zbudował na kontrze do śmieciowego jedzenia, promując świadome wybory, kulturę stołu i ochronę lokalnych tradycji. Prawie dwie dekady później zwolniony tryb zainteresował także teoretyków i praktyków designu. Po raz pierwszy pojęcia „slow design” użył w 2002 r. pedagog, pisarz i aktywista Alastair Fuad-Luke, definiując je jako większą uważność.
Slow design w Polsce
O ile w świecie projektowania produktów nie brakuje świetnych przykładów myślenia slow, o tyle koncentracja na indywidualnym, społecznym i środowiskowym well being w polskiej branży deweloperskiej jest wciąż ewenementem. Nie bez powodu jednym z popularniejszych pojęć obrazowo opisujących kondycję i praktyki tej gałęzi przemysłu jest „patodeweloperka”. Sztuczne wyciskanie PUM-u (powierzchni użytkowej lokalu), budowanie coraz mniejszych mieszkań, „kreatywność” mająca na celu maksymalizację zysków przy najmniejszym nakładzie kosztów to niestety wciąż smutna codzienność. Sposób funkcjonowania Invest Komfort to jeden z nielicznych przykładów wdrażania ducha slow na rynku nieruchomości.
Invest Komfort odważnie deklaruje swoją misyjność. Kierujący działem przygotowania inwestycji Michał Ciomek, z wykształcenia architekt, szlify zdobywał na prestiżowej Architectural Association School of Architecture w Londynie, skąd wywiódł etos zawodowy. – W Londynie deweloper jest kuratorem przestrzeni, mecenasem kultury, prowadzi dialog ze współnotą i władzami. Ten aspekt społecznej odpowiedzialności i mediacyjności przy projektach architektonicznych u nas nie funkcjonował. Po powrocie poczułem, że mamy bardzo dużo do nadrobienia – wspomina.
Inwestycje wpisane w tkankę miejską
Jak Invest Komfort odczarowuje wizerunek firmy deweloperskiej? Brabank Apartamenty w Gdańsku, który stanął w niezwykłym miejscu – między historyczną zabudową Starego Miasta, Muzeum II wojny światowej i Motławą, został wkomponowany w nabrzeże rzeki i postindustrialną tkankę miejską. Budynek stworzony przy współpracy z uzdolnionym duetem Jackiem Droszczem i Bazylim Domstą z pracowni Kwadrat stał się podstawą do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, dał miastu bodziec do prac rewitalizacyjnych w tej okolicy i wykreował nowy, tętniący życiem ośrodek życia miejskiego.
– Beneficjentami naszych inwestycji są nie tylko przyszli rezydenci domów, lecz także mieszkańcy miasta i dzielnicy. Pamiętajmy, że czas zamkniętych enklaw już dawno minął, a każda realizacja jest częścią większej układanki, kontekstu, z którym rezonuje lub nie. Naszym celem jest, by przywracać mieszkańcom części miast i powiększać ogólnodostępną przestrzeń miejską – dodaje Michał Ciomek. W Nowym Orłowie Invest Komfort stworzył nowy miejski plac, a przed inwestycją mieszkaniową przy ulicy Opackiej w zabytkowej części Oliwy w Gdańsku zbuduje ogólnodostępny park, odtwarzając na podstawie archiwów jego wygląd sprzed ponad 100 lat.
Zrównoważony rozwój
Jeszcze innym aspektem działań Invest Komfortu, mocno osadzonym w filozofii slow design, jest troska o zrównoważony charakter inwestycji. Firma wdraża nie tylko rozwiązania usankcjonowane prawnie (zielone dachy, technologie energooszczędne czy retencja deszczówki), lecz także projektuje budynki długowieczne, prawdziwe oazy zieleni w miejskiej dżungli. Na Osiedlu Botanica Jelitkowo deweloper posadził 18 tys. gatunków roślin. Można tu spotkać ptaki, wiewiórki, kaczki czy żaby (dla nich zamontowano nawet specjalne rampy nad oczkami wodnymi). W Botanica Jelitkowo rodzice dostają także narzędzia do edukacji ekologicznej swoich dzieci – place zabaw zintegrowane z zielenią czy karmniki.
Czas sprzymierzeńcem jakości
Michał Ciomek wprowadził też multidyscyplinarny system pracy, który poznał w Arup Group czy PLP Architekture. Do każdej inwestycji Invest Komfort podchodzi holistycznie, co oznacza, że architekt kubaturowy, architekt wnętrz i krajobrazu mają równorzędny status i wspólnie rozwijają wizję.
Michał Ciomek podkreśla: – Czas jest sprzymierzeńcem jakości – pozwala dobrym pomysłom dojrzeć, a o słabych zapomnieć. Zanim nowe rozwiązanie trafi do projektu inwestycji, jest wielokrotnie testowane. Jeśli to konieczne, budujemy kilkumetrowej wielkości makiety, wystawiamy je na działanie warunków atmosferycznych i sprawdzamy, jak się zachowują. Podobnie z bryłą, estetyką, wnętrzem. Pewne rzeczy trzeba zbudować, by je poczuć w przestrzeni, złapać ich atmosferę. Dawanie sobie i zespołowi czasu na tworzenie jakościowych i mądrych projektów sprawia, że Invest Komfort podnosi poprzeczkę.
Filozofię slow design oddaje również autorska kampania Invest Komfortu „Twórcy czasu i przestrzeni” przygotowana z okazji 25 - lecia firmy. Składa się na nią miniserial, który zabiera widza w podróż do świata współczesnej architektury, pomaga zrozumieć proces powstawania inwestycji oraz wyzwania, przed którymi stają projektanci, inżynierowie i architekci, rzemieślnicy i artyści. Filmy oraz wywiady z twórcami dostępne są na stronie dewelopera Invest Komfort.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.