Wytworność, charyzma, seksapil. Kiedy Marilyn Monroe pojawiała się na przyjęciu, wszyscy patrzyli tylko na nią. Sekret jej urody jest jednak zaskakująco prosty. Przypominamy archiwalne zdjęcia gwiazdy do inspiracji na najbliższą imprezę.
Od platynowych loków po nieskazitelnie wypielęgnowane palce u stóp – Marilyn Monroe na zawsze pozostanie jedną z najbardziej uwielbianych ikon piękna. Jej magnetyzm jeszcze wzrastał w sezonie imprezowym, kiedy na pierwszy plan wysuwały się wyrazista szminka, glamour i odpowiednia doza zuchwałości. Gwiazda nie mogła się obejść bez Chanel No 5 (ten zapach to jedyna rzecz, jaką zakładała do łóżka), a miała też ogromną słabość do pomadki o głębokim, rubinowym odcieniu, która podkreślała jej zniewalający uśmiech, i klasycznej kreski jaskółki.
O ile olśniewanie – imprezując czy nie – Monroe miała we krwi, to jednak najważniejszy sekret jej urody był zadziwiająco prosty. – Przede wszystkim się uśmiechaj – powiedziała kiedyś Marilyn i dodała: – Życie jest piękne i daje wiele powodów do uśmiechu. Poniżej przedstawiamy kilkanaście zdjęć, kiedy blond gwiazda, wychodząc świętować, wyglądała naprawdę zjawiskowo. Do inspiracji – w tym do uśmiechu.
Artykuł oryginalnie ukazał się na Vogue.co.uk.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.