To podnosząca na duchu i uspokajająca przestrzeń – mówi projektantka Beata Heuman o pokoju, w którym ściany pomalowała na maślany żółty, jeden z najmodniejszych kolorów we wnętrzach w 2025 roku. Bo barwy, którymi chcemy się teraz otaczać, z jednej strony oddają naszą potrzebę spokoju, harmonii i kontaktu z naturą, z drugiej – pięknie sprawdzają się jako akcent, który dodaje wnętrzu wyrazistości.
Zima sprzyja pozostawaniu w domu. Kolacje na mieście zastępujemy przygotowanymi własnoręcznie sycącymi sałatkami z fasolą i z dużo większym prawdopodobieństwem przeglądamy Pinteresta niż kartę win w lokalu. Z myślą o tym, że może poszukujesz inspiracji dla metamorfozy przestrzeni, która cię otacza, poprosiliśmy projektantów wnętrz, by zdradzili nam, o jakie kolory proszą ich najbardziej stylowi klienci w 2025 roku. Niezależnie od tego, czy planujesz urządzić salon w jednorodnym odcieniu, czy po prostu wymieniasz kilka lamp, oto barwy, na które warto zwrócić uwagę.
Maślany żółty zastąpi biel i stworzy ciepłe wnętrze
Możemy się spodziewać, że w 2025 roku jaśniejsze odcienie żółtego koloru zajmą miejsce bieli. – To słoneczna alternatywa dla prostej bieli i w związku z tym jest niesamowicie uniwersalna – mówi projektantka wnętrz Beata Heuman, która pomalowała ściany, stolarkę i sufit w swoim własnym pokoju gościnnym na kolor maślanej żółci, który opracowała dla firmy Mylands. – To taka podnosząca na duchu i uspokajająca przestrzeń. Pomalowałam również swoją domową lodówkę farbą o odrobinę ciemniejszym odcieniu, pszenicznym, który sprawia wrażenie dość wyszukanego i eleganckiego, a jednocześnie dodaje swego rodzaju przytulności… przypomina mi stare sprzęty marki Aga – dodaje Heuman.
Oliwkowy w jasnym odcieniu to modny kolor ścian w 2025 roku
– Wyobraź sobie oliwki w martini. Widziałam ostatnio mnóstwo tego odcienia zieleni i jestem nim zachwycona – mówi pracująca w południowym Londynie projektantka wnętrz Lizzie Green. Według Green kolor oliwkowy szczególnie dobrze sprawdza się w gabinetach, gdzie jej klienci decydują się na wypełnienie pomieszczenia jednorodnym odcieniem, pokrywając nim sufity i stolarkę, a także ściany.
Głęboka czerwień idealnie sprawdzi się jako stylowy akcent wnętrza
Odcień głębokiej czerwieni nie powinien być już zarezerwowany dla mokasynów Ancora Gucci. Lizze Green mówi, że we wnętrzach coraz bardziej popularne stają się głębokie, ciepłe odcienie terakoty, ochry i glinianego różu – zwłaszcza gdy weźmie się pod uwagę, jak pięknie współgrają z naturalnymi materiałami, takimi jak drewno czy marmur. Beata Heuman również spodziewa się, że będziemy mogli zaobserwować częstsze wykorzystanie „głębokich, energetycznych odcieni czerwieni”: – Nawiasem mówiąc, wyglądają one fantastycznie jako niewielki akcent na tle przytłumionej żółci.
Kolor niebieski Yves’a Kleina, czyli intensywny odcień ultramaryny, w 2025 roku doda elegancji każdemu wnętrzu
Według Lizzie Green niebieski Yves’a Kleina to odcień, który nigdy nie odszedł do lamusa, choć spodziewa się ona, że będziemy obserwować ten „klejnot wśród kolorów” coraz częściej. Nawet „najdrobniejsza jego proporcja” wyniesie każdą tonację na wyższy poziom, mówi projektantka. Z kolei Beata Heuman zauważyła, że swoją obecność zaznacza również fiolet, zwłaszcza jako akcent kolorystyczny. Ostrzega, że należy być ostrożnym podczas wyboru odcienia: – Według mnie musi albo iść w kierunku elektryzującego odcienia w stylu niebieskiego Yves’a Kleina (właśnie kupiłam dla klientki filc Loro Piana w tym odcieniu), albo przypominać bardziej XVIII-wieczne, fioletoworóżowe holenderskie płytki.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.