Ekstrawaganckie stylizacje, odważne połączenia kolorów, przerysowane formy – tak w skrócie można opisać garderobę bohaterki serialu „Emily w Paryżu”. Wygląda na to, że grającą ją aktorka Lily Collins poza planem stara się jak najbardziej odpoczywać od wymyślnych kreacji, stawiając na męską klasykę podczas oficjalnych wyjść.
Przyzwyczailiśmy się do energetycznych stylizacji bohaterki serialu „Emily w Paryżu”, choć w drugim sezonie produkcji Netfliksa żywiołowa Emily Cooper wnosi je na zupełnie nowy poziom. Można powiedzieć, że ilość pastelowego tiulu i obszernych rękawów osiągnęła wręcz niebezpieczny wymiar. Jednak Lily Collins, która wcieliła się w postać pełnej temperamentu bohaterki, ma swój własny styl, a jej najnowsza stylizacja to kwintesencja elegancji, z której jest znana.
Podczas pokazu kolekcji Ralpha Laurena na jesień 2022, który odbył się w Nowym Jorku, 33-letnia aktorka pojawiła się w smokingu amerykańskiej marki, który nie uszedł uwadze zgromadzonych. Czarny, precyzyjnie skrojony garnitur składał się z dwurzędowej marynarki z satynowymi klapami, dopasowanych spodni o wąskich nogawkach i białej koszuli z czarną muszką. Całą stylizację Lily dopełniła czarnymi czółenkami na obcasie oraz elegancką czarną torebką na ramię ze złotymi łańcuszkami.
Aby uzyskać jak najbardziej androgyniczny efekt, Collins zdecydowała się na klasycznie zaczesane do tyłu włosy. Fryzura sprawiła, że na pierwszy plan wysunęła się rozświetlona cera aktorki, a podkreślający sylwetkę smoking mógł grać główną rolę.
Artykuł oryginalnie ukazał się na Vogue.com.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.