Choć myślałam, że przesuwanie przedziałka to trik, który jedynie dodaje włosom objętości, okazuje się, że ma również wpływ na ich kondycję i proces starzenia się skóry głowy, która i bez tego robi to o sześć lat szybciej niż skóra twarzy.
Przez lata wydawało mi się, że wpływ, jaki na kondycję włosów ma zmiana położenia przedziałka na głowie, to miejska legenda – jest znikomy lub w ogóle żaden. Do czasu rozmowy z ekspertką od pielęgnacji włosów (i twórczynią własnej marki kosmetyków) Miriam Quevedo. Jeśli przedziałek odgrywał dla mnie jakąkolwiek rolę, to tylko tę w objętości fryzury, choć nie do końca rozumiałam tę zasadę. Guru fryzjerstwa, uznany na całym świecie Frédéric Fekkai, powiedział kiedyś, że „zmiana strony, na którą robimy przedziałek, może totalnie odmienić wygląd kobiety. Wyznacza on miejsce, w którym koncentruje się objętość jej fryzury. Przesuwając go, można zrównoważyć te proporcje”. Teorię tę potwierdzają inni styliści, tacy jak Eduardo Sanchez, który również twierdzi, że przeniesienie przedziałka na przeciwną stronę niż ta, gdzie występuje naturalnie, skutkuje natychmiastowym uniesieniem włosów u nasady.
Do tej pory przymykałam oko na te zalecenia. Choć uwielbiam objętość u nasady włosów, lubię nosić też przedziałek na środku. Jednak, gdy dowiedziałam się, że przesuwając go od czasu do czasu (zaledwie o kilka milimetrów), można w widoczny sposób zapobiec przerzedzaniu się włosów w tej okolicy i opuchliźnie odsłoniętej skóry głowy, zmieniłam zdanie. Dodatkowym powodem była inna informacja, którą podzieliła się ze mną Quevedo: skóra głowy starzeje się o sześć lat szybciej niż skóra twarzy. Biorąc pod uwagę, że poza upływającym czasem istnieją również inne czynniki przyspieszające ten proces, z którymi mamy do czynienia na co dzień – wolne rodniki, promieniowanie słoneczne, zanieczyszczenia, korzystanie z wysokich temperatur podczas stylizacji oraz styl życia – sensownym wydaje się tak mały gest, jak przesunięcie przedziałka, jeśli rzeczywiście może zminimalizować negatywny wpływ czynników środowiskowych.
Dlaczego warto przesuwać przedziałek?
– Nosząc przedziałek zawsze po tej samej stronie, skóra głowy w tym miejscu jest ciągle wystawiona na czynniki środowiskowe sprzyjające starzeniu. Zmienia się mikrobiom, a zanieczyszczenia wnikają do mieszków włosowych, zmieniając idealne mikrośrodowisko skóry głowy, dzięki któremu jest ona zdrowa, a włosy rosną silne. Lekko przesuwając przedziałek od czasu do czasu, nie pozwalamy, by promienie UV zawsze docierały do tego samego obszaru. Dzięki przesuwaniu go co tydzień lub co miesiąc, żaden z obszarów nie będzie narażony na te czynniki bardziej niż inne – wyjaśnia Quevedo.
Jak często przesuwać przedziałek?
Idealnym rozwiązaniem byłoby minimalne przesuwanie go prawie co tydzień, szczególnie w okresach zwiększonej ekspozycji na światło słoneczne. Takie niewielkie, ale regularne zmiany zapobiegają ekspozycji konkretnego obszaru, a co za tym idzie, ograniczają proces starzenia się skóry wywołanego promieniowaniem słonecznym. Jeśli wolisz robić to rzadziej, na przykład raz na trzy miesiące, ekspertka radzi, by była to bardziej radykalna zmiana: ze środka na bok i z boku do centrum.
Czy przesuwanie przedziałka ma wpływ na gęstość włosów?
Choć przesuwanie przedziałka nie ma bezpośredniego wpływu na utratę włosów, efekt widać w gęstości włosów w danym obszarze. Wynika to z tego, że w miejscu, w którym włosy są bardziej wystawione na działanie czynników mających wpływ na ich zdrowie, mogą stawać się cieńsze. Dodatkowo, jak przy innej okazji wyjaśnił David Lesur, dyrektor ds. szkoleń w salonie Davida Künzle’a, jeśli cierpisz na wypadanie włosów, ich utrata może być bardziej zauważalna w okolicy przedziałka. Jak wyjaśnia zespół szkoleniowy Miriam Quevedo, korzenie włosów w mieszkach stają się cieńsze po części dlatego, że przyswajane przez nas witaminy zawsze najpierw absorbowane są przez najważniejsze organy, a jeśli występują niedobory, nie docierają w odpowiedniej ilości do dalszych obszarów, takich jak włosy i skóra głowy. Dobrą praktyką jest stosowanie produktów, które chronią włosy i skórę głowy przed promieniowaniem słonecznym oraz noszenie chust.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.