Kiki, buty na ultrawysokich platformach, które zaprojektował Marc Jacobs, funkcjonują w tej samej przestrzeni, co Tabi Maison Margiela. Oba modele to wywrotowe spojrzenie na klasyczne fasony, które dość niespodziewanie stały się ulubionym obuwiem gwiazd.
Kilka gościń ostatniej MET Gali pojawiło się na czerwonym dywanie w butach, które miały prawdziwie wysokie obcasy – pozostali uczestnicy imprezy wyglądali niczym krasnoludki. Kendall Jenner, Paris Hilton, Kim Petras, Anitta i Grimes – wszystkie miały na sobie Kiki Marca Jacobsa, na ultrawysokiej, prawie 20-centymetrowej platformie, będące ekstremalną wersją słodkiego modelu Mary-Jane, z rzędem zapięć na nodze. Kontrowersyjne buty to od dawna domena fanek Marca Jacobsa, w szczególności klientek jego uwielbianej przez pokolenie TikToka marki Heaven. Jednak grupa miłośniczek odważnych fasonów od Jacobsa nie ogranicza się do wspomnianych wcześniej fanek marki. Ostatnio skórzane buty na platformie pojawiają się bowiem na stopach największych gwiazd, od Beyoncé po Kim Kardashian i Olivię Rodrigo. Oryginalne buty Kiki swoim zamysłem przypominają Tabi Maison Margiela – są jak one wywrotowym spojrzeniem na klasyczne modele, które z przedmiotu kultu stały się ulubionym obuwiem gwiazd. Jeżeli chodzi jednak o praktyczność, mają cechy wspólne z armadillo boots Alexandra McQueena oraz modelem Kiss Ricka Owensa, co sprawia, że ich popularność poza gwiazdorskimi kręgami i czerwonymi dywanami wydaje się czymś dość zaskakującym.
Kiki Marca Jacobsa: Wielki powrót butów na platformie
Choć może wydawać się, że idealnie wpisują się w ducha czasów, buty na ultrawysokich platformach Kiki istnieją od momentu, gdy Marc Jacobs zaprezentował je w wielu różnych wersjach kolorystycznych (między innymi lawendowe, w odcieniu magenty, jasnoróżowe, kremowe, srebrne i czarne) jesienią 2016 r. Okazjonalnie pojawiały się w mediach, natomiast jeszcze do niedawna rzadko widywano je poza zdjęciami na stronach magazynów o modzie.
Buty Kiki są dziś w stanie osiągać tak zawrotną wysokość dzięki swoim poprzednikom. – Śledząc historię pierwszych współczesnych butów na platformie, natrafimy na platformy z obcasem z tęczowego korka Salvatore Ferragamo z lat 30. XX w. To model, który stał się szczególnie popularny w Hollywood – mówi Johnny Valencia, właściciel Pechuga Vintage. – Później obserwujemy, jak platformy znowu stają się popularne wśród królowych parkietu z lat 70., ale i w subkulturze glamrockowej. I to właśnie wtedy pojawiają się Kiki.
Valencia jest wieloletnim fanem i kolekcjonerem oryginalnych butów Kiki, poza tym miał prawdopodobnie największy wpływ – poza samym Markiem Jacobsem – na to, że tak urosły w siłę. Sprzedawał je ze swojej własnej kolekcji, zarówno te archiwalne, jak i te współczesne, największym modowym indywidualistkom, takim jak Grimes i Doja Cat.
Choć glamrockowe korzenie, jakie mają buty na platformie Kiki, mogą stanowić wyjaśnienie, dlaczego zainteresowały się nimi pierwsze fanki, takie jak Frances Bean Cobain, Valencia z zaskoczeniem przygląda się niektórym mainstreamowym gwiazdom, które teraz je noszą. – Nie spodziewałem się, że zobaczę je na nogach Beyoncé. To było dla mnie prawdziwe zaskoczenie – mówi. Beyoncé, która założyła pokryte kryształami Swarovskiego Kiki do kolan w trakcie swojej trasy koncertowej Renaissance, to nie jedyna licząca się gwiazda, która w ostatnim czasie nosiła te kontrowersyjne buty. Olivia Rodrigo miała na sobie już kilka par, zarówno z czarnej lakierowanej skóry, jak i w kolorze liliowym, które zestawiała z projektami ze swojej godnej pozazdroszczenia, pełnej ubrań vintage garderoby. Dua Lipa nosiła czarne buty Kiki za kostkę, a zdjęcie opublikowane na Instagramie podpisała: „Im wyższy obcas, tym bliżej boga”.
Choć wszystkie te gwiazdy to najwyższej klasy modowe ryzykantki, Valencia ma swoją teorię, dlaczego buty na ultrawysokich platformach odniosły nagły sukces w tym właśnie momencie. – Myślę, że to, co sprawia, że są tak wspaniałe, to poczucie prestiżu, które towarzyszy ci, gdy po raz pierwszy je zakładasz. Naprawdę górujesz nad innymi ludźmi – mówi. – Pomaga też to, że Marc Jacobs sprytnie podszedł do kwestii marketingu, wykorzystując wsparcie nowych gwiazd oraz nowatorską kolorystykę i materiały. Rzeczywiście, Kiki oficjalnie weszły do mainstreamu w sierpniu, gdy premierę miała kampania reklamowa marki Jacobsa, w której Kim Kardashian wystąpiła w białych butach Kiki do kostek zestawionych z długimi białymi skarpetami. Niedługo potem w sklepie marki w Los Angeles zainstalowano dmuchane nogi obute w Kiki. Aktualnie hashtag #kikiboots ma ponad 9,3 mln wyświetleń na TikToku.
– Wygląda na to, że właśnie mamy do czynienia ze szczytem popularności tego trendu, co oznacza, że będzie do niego dołączać zdecydowanie więcej ludzi – mówi Valencia. Pomimo to zachęca wszystkich, którzy czują się znużeni popularnością modelu Kiki, by dali mu szansę. – Czy w bliskiej przyszłości zaczniemy odczuwać zmęczenie butami Kiki? Być może. Ale uważam, że nie powinno to powstrzymać nikogo przed wypróbowaniem czegoś nowego.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.