Internet podbija mini marki Diesel, tak krótka, że właściwie bliżej jej do paska niż do spódnicy. Projekt Glenna Martensa konkuruje z innym hitem sezonu, mini marki Miu Miu.
Wyobraź sobie, że przeglądasz szafę, łapiesz za najgrubszy pasek w stylu lat 90., a następnie przerabiasz go na ultrakrótką mini. Voilà! Taki właśnie klimat chciał uzyskać dyrektor kreatywny marki Diesel Glenn Martens. Mamy na punkcie jego projektu prawdziwą obsesję.
This new Diesel skirt will be the new Miu Miu! Diesel Fall 2022 pic.twitter.com/6vNrKMOaL3
— SinnamonSCouture (@SinnamonCouture) February 23, 2022
W pierwszym pokazie dla włoskiej marki belgijski projektant, który zasłynął dzięki docenionym przez krytyków kolekcjom dla Y/Project i Jean Paul Gautier haute couture, zaprezentował współczesne ujęcie stylu Y2K. Efektowne minispódniczki wywołały szał na portalach społecznościowych.
Od skórzanej wersji w kolorze czarnym, wiśniowej czerwieni i czekolady ozdobionej przeskalowanym logo marki, po spektakularną wersję dżinsową z dziurkami na pasek od góry do dołu – te spódniczki są ultrakrótkie i stworzone tylko dla odważnych. To tylko kwestia czasu, kiedy zobaczymy Julię Fox w pełnej stylizacji Diesel.
Wielkie brawa dla Glenna Martensa. Trzy genialne kolekcje z rzędu to osiągnięcie, które przejdzie do historii.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.