Dopiero co powróciły crocsy i uggsy, a już ustępują miejsca kolejnemu trendowi – na Moon Boots. Ulubione śniegowce Duy Lipy to najchętniej noszone buty podczas zimy 2022.
– Kupiłam Moon Boots z myślą o pracy w domu, a nosiłam je każdego dnia, włączając w to imprezę sylwestrową w hotelu Chateau Marmont, dwa długodystansowe loty, niezliczone poranne zajęcia jogi i kolacje z przyjaciółmi – mówi Julia Hobbs, redaktor ds. projektów modowych w brytyjskim „Vogue’u”. – Moda na przeskalowane elementy garderoby jest wciąż z nami, nie jest więc zaskoczeniem, że ta sama gra proporcji wpływa teraz na nasze wybory obuwia – dodaje.
Hobbs nie jest osamotniona. Victoria Beckham i Paris Hilton nosiły je przez całe lata 90., a Dua Lipa kupiła niedawno wiśniową parę klasycznego modelu Low 2 Moon Boots, które zestawiła z puchówką YEEZY x GAP.
Chociaż Dua preferuje model do kostki, to klasyczna wersja do kolan jest bestsellerem. Wprowadzone na rynek w 1969 roku przez Giancarlo Zanattę, który zainspirował się lądowaniem Apollo 11 na księżycu (stąd nazwa), futurystyczne buty szybko stały się ulubionym obuwiem après ski.
Modele z regularnej kolekcji są w bardzo rozsądnej cenie – nowa para kosztuje niewiele ponad sto funtów, ale Moon Boots zaprojektowane we współpracy z takimi postaciami jak Jimmy Choo, Yves Salomon, Jeremy Scott i Moncler są trudniejsze do zdobycia. Monogramowane Moon Boots firmy Fendi, produkowane w ramach luksusowej linii odzieży narciarskiej Fendi Tech Lux oraz we współpracy z marką w sezonie jesień–zima 2020, mają nadrukowany monogram Fendi Zucca (cena: 739 funtów).
Para od Chloé projektu Gabrieli Hearst, zaprezentowana na jesień–zimę 2021, to kolejna dobra inwestycja. Net-a-Porter uznaje trzy z modeli za „kultowe”. Wytworny wzór z mieszanki wełny, dostępny w dwóch wersjach kolorystycznych, kosztuje 550 funtów, a te z futrzanymi zdobieniami to koszt 705 funtów.
Puszysty model Chanel z kolekcji Virginie Viard na jesień–zimę 2021 noszą bywalczynie najmodniejszych kurortów. Viard połączyła je z tweedowymi garsonkami i małymi czarnymi, ale szykowne narciarki pokuszą się pewnie o stylową odzież narciarską Chanel.
Nawet jeśli nie wybierasz się na stok, skorzystaj z rady Julii Hobbs: Moon Boots dopasowują się do kształtu stopy, więc to normalne, że na początku mogą wydawać się dość ciasne.
Artykuł ukazał się oryginalnie na Vogue.co.uk.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.