Plaża, zachód słońca, samodzielnie napisana przysięga małżeńska… 12 marca Billie Lourd, córka Carrie Fisher, podczas niezwykle romantycznej ceremonii wyszła za mąż za Austena Rydella. Jej eteryczna suknia od Rodarte od wewnątrz miała cekiny. – Moja osobowość też skrywa cekiny, więc bardzo mi to odpowiadało – żartowała panna młoda, która na wesele założyła drugą suknię – szaloną mini w stylu scenicznych kreacji swojej babci, Debbie Reynolds.
Aktorka Billie Lourd – znana z ról w serialach „Królowe krzyku” i „American Horror Story” oraz filmu „Szkoła melanżu”, córka aktorki Carrie Fisher i agenta artystycznego Bryana Lourda oraz jedyna wnuczka wielkich hollywoodzkich sław: Debbie Reynolds i Eddiego Fishera – poznała producenta Austena Rydella w styczniu 2011 roku, gdy oboje studiowali na New York University. Austen oświadczył się jej w czerwcu 2020 roku (jak później opowiadał, gdy zapytał Billie o rękę, ta zamiast „tak” odpowiedziała: „no raczej”). We wrześniu urodził się ich syn, Kingston Fisher Lourd Rydell.
Ich ślub odbył się 12 marca w Cabo San Lucas. By wszystko przebiegło tak, jak sobie wymarzyli, współpracowali z wedding plannerem Markiem Seedem. Uroczystości rozpoczęły się od piątkowej przedślubnej kolacji w kwiatowej konwencji. – Często odkładam wszystko na później, więc sukienki na przedślubną kolację zaczęłam szukać dopiero pod koniec stycznia – przyznaje Billie i dodaje: – Zawsze podobały mi się kwieciste projekty Oscara de la Renty, więc poszłam do jego sklepu, by znaleźć białą suknię w kwiaty. Gdy tam weszłam, zapytali mnie, kiedy będzie moje wesele, a ja z pewnością siebie odpowiedziałam: „W marcu!”. Spojrzeli na mnie lekko zdziwieni i dopytali: „W marcu 2023?”. Nie zdawałam sobie sprawy, że ludzie planują wesela z ponadrocznym wyprzedzeniem, więc uśmiechnęłam się z zakłopotaniem: „2022…”. Sprzedawczyni odwzajemniła mój uśmiech i wyjaśniła, że większość ich sukni szyje się na zamówienie, co zajmuje co najmniej pół roku, ale sprawdzi, czy przypadkiem nie mają czegoś gotowego w moim rozmiarze. Poszła na zaplecze, z którego wróciła z moją wymarzoną suknią: była do ziemi, ozdobiona delikatnym kwiatowym haftem. Czułam się, jakbym wygrała los na loterii. Postanowiłam skrócić ją z przodu, a tył pozostawić długi. Efekt był niesamowity.
Wymarzona suknia ślubna od Rodarte
Na sobotnią ceremonię panna młoda założyła szytą na zamówienie suknię Rodarte z odsłoniętymi ramionami. – Odkryłam Kate i Laurę [Mulleavy, projektantki Rodarte – przyp. red.], po tym jak przeprowadziły wywiad z moją mamą w 2014 roku, i natychmiast zakochałam się w ich pracach –mówi Billie. – Gdy zaczęłam się zastanawiać, kto powinien zaprojektować moją suknię ślubną, to o nich pomyślałam najpierw. Zawsze byłam ogromną fanką ich projektów i uznałam, że ich elegancki, eteryczny, wyjątkowy styl idealnie będzie pasował do mojej eleganckiej, eterycznej, wyjątkowej osobowości. Czuję z nimi więź również z powodu ich więzi z moją mamą i dlatego, że tak jak ja są dziewczynami z Kalifornii! – dodaje aktorka.
Billie udała się do studia Rodarte w centrum Los Angeles, gdzie rozpoczęła pracę nad projektem i wkrótce zakochała się w sukni, która miała stać się jej suknią ślubną. – Już pierwsza suknia, którą dały mi do przymiarki, okazała się dokładnie tym, czego szukałam – marzeniem każdej dziewczyny! – mówi aktorka. Jedyne, co wymagało zmiany, to kolor, ponieważ oryginalnie była zielona, a Billie widziała siebie w klasycznej ślubnej bieli.
– Braliśmy ślub na plaży, przy zachodzie słońca, więc szukałam czegoś, co odzwierciedli tę oceaniczną atmosferę – mówi Billie. – Postanowiłyśmy, że spodnią warstwę sukni zrobimy z cekinów. Moja osobowość też skrywa cekiny, więc bardzo mi to odpowiadało – żartuje. – Suknia okazała się nawet piękniejsza, niż sobie wyobrażałam, więc jestem niesamowicie wdzięczna Laurze i Kate, że tak się to udało.
Za fryzurę panny młodej odpowiadała Michelle Ceglia, a makijażem zajęła się Eryn Krueger Mekash. – Z Eryn współpracuję od pierwszego sezonu „Królowych krzyku” w 2015 roku, a z Michelle od pracy na planie „American Horror Story: Kult” w roku 2017. Wspaniałe było dla mnie to, że w dniu mojego ślubu były ze mną kobiety, które dobrze znam i które tak uwielbiam.
Jeżeli chodzi o biżuterię, Billie założyła swój pierścionek zaręczynowy – z diamentem, który oryginalnie znajdował się w pierścionku, którym jej ojciec oświadczył się mamie, a który Austen oprawił na nowo. Miała też kolczyki z diamentami, które dostała od taty (coś starego); ulubiony pierścionek mamy z niebieskim opalem ognistym, który zawsze nosiła (coś niebieskiego); oraz pierścionek, który jej mama dała kiedyś jednej ze swoich najbliższych przyjaciółek (coś pożyczonego).
Dopełnieniem ślubnego stroju były buty wykonane przez René Manciniego. – Mój tata był na zakupach, gdy natknął się na sklep, w którym znalazł idealne buty – wyjaśnia Billie. – Skojarzyły mu się z butami, które moja mama nosiła w latach 90. Doświadczył jednak tego samego, czego ja doświadczyłam z suknią na przedślubną kolację. Do ślubu został tylko miesiąc, a on usłyszał, że aby zrobić takie buty, potrzeba czterech miesięcy. Porozmawiał z Mohamadem, menedżerem sklepu, powiedział, kiedy jest wesele, i zapytał, czy jakoś da się to przyspieszyć, a on w jakiś magiczny sposób to załatwił! Gdy przyjechał je odebrać, okazało się, że jego skojarzenie z mamą było właściwe. W latach 90. mama kupowała buty w ich nowojorskim sklepie. Idealne buty okazały się dosłownie idealne. To naprawdę szczęśliwy zbieg okoliczności!
Austen wybrał smoking od Toma Forda, a wszystkie przyjaciółki Billie założyły projekty Halstona.
Romantyczna ceremonia w Cabo San Lucas
Ceremonia była kameralna, uczestniczyli w niej tylko najbliższa rodzina i przyjaciele. – Sami napisaliśmy przysięgi i przez cały czas łkaliśmy – mówi Billie. – Teraz już wiem: w czasie ślubu makijaż musi być naprawdę wodoodporny!
Ślubu udzielili im dwaj przyjaciele jej matki, Gavin DeBecker i Bruce Wagner. – To była najzabawniejsza, najwspanialsza i najbardziej wzruszająca ceremonia w historii wszystkich ceremonii – mówi Billie. – Na końcu, bardzo w stylu Carrie, wyrzuciliśmy w powietrze brokat. Było magicznie. Nie mogłabym sobie wymarzyć bardziej idealnego ślubu.
Po ceremonii Billie przebrała się w stylizację na after party, również projektu Rodarte. – Była inspirowana wytwornymi strojami do tańca mojej babci Debbie Reynolds, które zawsze zakładała na swoje występy. To prawdopodobnie najfajniejszy imprezowy look wszech czasów – mówi Billie. –Jestem nim zachwycona. Prawdopodobnie kreację potraktuję jak dzieło sztuki i umieszczę w widocznym miejscu w swoim domu, ponieważ jest zbyt legendarna, by po prostu powiesić ją w szafie. Nigdy wcześniej nie bawiłam się tak dobrze w żadnej sukience!
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.