Supermodelki z lat 90.: Lotniskowy casual gotowy do (re)startu

Choć trzy dekady temu loty samolotem były zdecydowanie mniej popularne i dostępne niż dzisiaj, podejście do samej podróży wśród ich częstych użytkowniczek było o wiele luźniejsze. Dziś, gdy na lotnisko zdarza nam się modnie stylizować (za co można winić social media), zdjęcia bezpretensjonalnych supermodel​ek z lat 90. w halach odlotów stanowią odświeżającą inspirację.

Jeśli szukasz stylizacji na zbliżającą się podróż samolotem, przypomnij sobie supermodelki z minionych dekad: Cindy, Christy, Lindę i inne. Dawno temu, w latach 90., ich look, który prezentowały na lotnisku, był dosyć… wyjątkowy. Stylizacje topmodelek nie były superstylowe i misternie przygotowane pod paparazzich. Miały w sobie luz, na co pozwalał prawdopodobnie ówczesny brak mediów społecznościowych. Stroje, w których zasiadały w pierwszej klasie, były niewiarygodnie swobodne i zgodne z formułą: proste spodnie, wygodne buty i marynarka. Żadnych obcasów!

Jedną z najbardziej pamiętnych lotniskowych stylizacji zaprezentowała swego czasu Tyra Banks. Modelka sprawiła, że bluzy i legginsy stały się szykowne na długo przed tym, zanim jeszcze styl athleisure w ogóle się pojawił. Niezapomniane zdjęcie z 1997 roku przedstawia Banks biegnącą przez lotnisko w prostym białym T-shircie i szarych spodniach dresowych, niosącą stos magazynów. Innym razem zauważono ją w hali odlotów w czarnych legginsach i szarej bluzie Calvin Klein Jeans, którą miała na sobie dwukrotnie: pod artystycznie zapiętą skórzaną kurtką i nałożoną pod kurtkę dżinsową. Banks nigdy nie nosiła też wymyślnego obuwia, preferując zwykłe trampki Nike.

Chociaż Tyra była królową casualowych spodni, panowała wtedy era dżinsów o długości bootcut. Siatkarkę, która została modelką, Gabby Reece, zauważono w 2000 roku ubraną w koszulę w stylu babydoll, wytarte dżinsy i trampki, z bluzą przewiązaną wokół talii. Z kolei w 1994 roku młoda Kate Moss była widziana podczas lotu w białym tank topie, ciemnych dżinsach, czarnych skórzanych butach, z kurtką przewieszoną przez ramię i torebką z nadrukiem w panterkę.

Oczywiście w lotniskowych stylizacjach nie brakowało tych bardziej eleganckich. Wystarczy przypomnieć sobie Iman, która w 1993 roku przybyła do Los Angeles pod rękę z Davidem Bowie w pasiastym golfie, eleganckiej kurtce, dżinsach i skórzanych sznurowanych butach. Rok później Linda Evangelista pojawiła się w porcie lotniczym LAX z ówczesnym mężem Kyle’em MacLachlanem w slip dress założonej na czarny podkoszulek, a do tego w koronkowych butach i rajstopach. Bonusowe punkty za ekstralook przyznajemy MacLachlanowi, który w kieszeni koszulki miał telefon z klapką.

Oczywiście nie można zapomnieć o legendarnej Cindy Crawford. Jednym ze stałych zdjęć, co jakiś czas pojawiających się na Instagramie, jest to z 1997 roku, na którym widać ją w minimalistycznym stroju, na który składają się dżinsy, elegancka skórzana kurtka, gruby brązowy pasek, skórzane buty i pasiasta torba. Kilka lat później, podczas podobnej podróży, supermodelka zdecydowała się na szary top, skórzaną kurtkę w kolorze wielbłądzim i kremowy sweter narzucony na ramiona

Poniżej przypominamy stylowe looki modelek z lat 90., które mogą posłużyć jako źródło inspiracji przed kolejnym wylotem.

Artykuł oryginalnie ukazał się na Vogue.com.