Hailey Bieber ma ostatnio słabość do przykuwających wzrok kolczyków. Nie są to klasyczne perły ani koła, ale wyraziste pozłacane modele w stylu vintage, które potrafią dodać charakteru nawet najprostszym stylizacjom. Oto modele, które będziemy nosić tej jesieni.
Wyraziste kolczyki to sekret stylu Hailey Bieber
Modelka na kolczyki w stylu vintage stawia od niedawna, a konkretnie odkąd zmieniła fryzurę na podkreślającego owal twarzy krótkiego boba. Na zdjęciach często widzimy, jak nosi go w zasadzie bez żadnych dodatków, zazwyczaj z włosami założonymi za uszy, odsłaniając – być może celowo – kolekcjonowane kolczyki.
Modelka nie rezygnuje z wyrazistych kolczyków nawet w domu. Na poniższych zdjęciach casualową stylizację, składającą się z jeansów i białego T-shirtu, urozmaiciła właśnie za pomocą masywnych kolczyków w stylu vintage. Co ciekawe, modelka nosi je także w kąpieli i podczas zabiegów pielęgnacyjnych. Na profilu Hailey Bieber na Instagramie znajdziemy wiele ciekawych inspiracji modowych, które podpowiedzą nam, jak dopasować ten dodatek do stroju, aby uzyskać efekt niewymuszonej elegancji. Poniżej przedstawiamy kilka zdjęć ze stylizacjami, które z łatwością można powtórzyć.
Duże kolczyki doskonale podkreślą nawet najprostszą stylizację
Są takie dni, gdy ledwo wstaniesz z łóżka i już wszystkie idzie źle. Często ten ogólny nastrój ma przełożenie na nasz wygląd: nie ma wtedy miejsca na kreatywność, kolory i rozmyślanie nad tym, co na siebie założyć. Rezultat? Jedziesz do pracy albo na spotkanie ubrana w te same jeansy, co zawsze, w ten sam trencz i te same sneakersy. Właśnie wtedy przykuwające wzrok kolczyki mogą diametralnie odmienić sytuację, nadając charakter nawet najprostszej stylizacji.
Oczywiście sekret tkwi w tym, aby wybrać odpowiednią parę. Postaw na biżuterię vintage upolowaną na pchlim targu lub na Etsy albo pozłacane kolczyki o odważnym designie, wyraźnie inspirowanym stylem końcówki lat 80. i początku lat 90. Aby ułatwić te poszukiwania, wybraliśmy kilka modeli przykuwających wzrok kolczyków, które warto kupić jesienią 2023 roku.
Zacznijmy od wiralowego modelu kolczyków w kształcie kropli Bottegi Venety. Jeśli szukacie wyrazistej biżuterii, to idealny wybór. Ich kształt przypomina model Teardrop od Tiffany & Co., ale Matthieu Blazy dodał im dynamiczności pomimo mocno pogrubionej linii. Jeśli wolicie delikatniejszą wersję, zwróćcie uwagę na kolczyki w kształcie kropli od Pabbeu. Pod względem estetyki przypominają srebrne kolczyki pozłacane 18-karatowym złotem dostępne w ofercie domu mody, ale są mniejsze (3 centymetry zamiast 5 centymetrów). Co ważne, nie zawierają niklu, dzięki czemu są hipoalergiczne i pozwalają uniknąć podrażnień skóry. To mała inwestycja, która przyda się na każdą okazję w sezonie jesień-zima 2023-2024.
Z kolei węzły i zwoje królują w kolczykach vintage znalezionych na Etsy oraz dwóch oryginalnych modelach w stylu lat 80. w mniejszym rozmiarze: w kolczykach Oscara de la Renty koncentryczne okręgi podtrzymuje masywny pierścień, a te od Mimi di N przypominają kształtem kłębek włóczki.
Kolczyki z Amazona są nowe, ale w stylu lat 80. Śmiałe półksiężyce będą zdobić uszy dzięki grubym, ale harmonijnym liniom. Kolczyki wykonane są ze srebra próby 925 i mosiądzu pokrytego 14-karatowym złotem, które gwarantuje długotrwały połysk. Są naprawdę ciekawe, jeśli chodzi o rozmiar: ani za małe, ani za duże. To idealny format midi, który będzie na siebie zwracać uwagę, ale bez zbędnej przesady. Masywne okrągłe kolczyki od Isabel Marant są duże – może się wydawać, że nawet za duże.
Jeśli szukasz kolczyków w stylu vintage o bardziej opływowym kształcie, proponujemy tę parę kół o splocie w kształcie spirali. Klasyczny cienki drut zastąpiono skrętem przypominającym złotą wstążkę, która będzie zdobić uszy. Kolczyki Mavi Jewel to produkt made in Italy, wykonany ze stali i wykończony połyskującym złotem. Są tak lekkie, że właściwie nie poczujesz, że masz je w uszach. Alternatywą są lekko wydłużone kolczyki od Federiki Tosi, projektantki z Rzymu, która świetnie czuje się we współczesnych klimatach.
Czy dwa ogniwa to już łańcuch? Na pewno to dobry początek. Tak jest w przypadku szerokich i grubych kolczyków o rurkowatym kształcie z kolekcji Rabanne. Będą pasować do wszystkiego! Dobrym wyborem będzie też model od Pucci, gdzie złoto jest urozmaicone akcentem z czarnej emalii.
Na koniec przedstawiamy modele z teksturowanym wykończeniem – kolczyki od Khaite i parę od Saint Laurent w rozmiarze maksi, o kształcie muszli ślimaka z kryształem pośrodku.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.