Książę Albert jest władcą Księstwa Monako. Jego Wysokość sprawuje władzę ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą. Czy aby na pewno jest tylko księciem? Dlaczego nie można mu nadać tytułu królewskiego?
Albert może mieć więcej obowiązków niż przeciętny monarcha, być potomkiem najstarszej dynastii w Europie (700 lat) i nie nosić królewskiego tytułu.
Jego ojciec, Rainier, także był księciem, a matka, Grace Kelly, księżniczką, nigdy królową. Tak jak dziadkowie i pradziadkowie Alberta.
Dlaczego więc – skoro Wielka Brytania, Japonia, Norwegia, Szwecja, Dania i kilka innych państw mają królów i królowe – Monako ma jedynie książęta i księżniczki?
Jest to zakorzenione głęboko w historii księstwa. Monako zawsze było niewielkim państwem i ze względów bezpieczeństwa wchodziło w sojusze z wielkimi mocarstwami (a w niektórych momentach bezpośrednio im podlegało), którym przewodzili potężni władcy, czyli królowie i królowe. Z tego powodu przywódcy Monako postanowili trzymać się terminologii księżniczek i książąt.
Mimo że Księstwo Monako prześcignęło większość europejskich państw w szybkości rozwoju, tytuły pozostałe takie same.
Albert sam odniósł się do tej sprawy w telewizyjnym show „Larry King Weekend” w 2002 roku, kiedy na tronie wciąż jeszcze zasiadał jego ojciec, książę Rainier.
KING: Dlaczego twój ojciec nie jest królem Rainierem?
KSIĄŻĘ ALBERT: Cóż, wynika to z faktu, iż Monako jest księstwem, Larry, i stąd też tytuł księcia, który swój początek ma w XVII wieku.
KING: Zatem księstwa mają książęta, a nie królów.
KSIĄŻĘ ALBERT: Zgadza się.
Historyczny precedens zawsze będzie na pierwszym miejscu.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.