Ikoniczny hotel Four Seasons Hotel Gresham Palace oferuje to, co w Budapeszcie najlepsze: luksus, secesyjną architekturę, widok na zamek królewski oraz położenie przy słynnym moście Széchenyiego.
Pałac Gresham, perełka Art Noveau, powstał na początku XX wieku, niedługo po tym, jak połączone Buda i Pest wkroczyły do czołówki największych i najpiękniejszych miast Europy.
Stało się to możliwe dzięki coraz większej węgierskiej niezależności od Austrii (skutkującej powstaniem lokalnego Parlamentu), szybkiemu rozkręcaniu się gospodarki oraz budowie Mostu Łańcuchowego (Széchenyiego), łączącego starą Budę z gwałtownie rozwijającym się Pesztem (wtedy o mały włos miasto nie zostało nazwane Pestbuda).
Wybuch secesji w Budapeszcie
Budapeszt rozkwitał, a Pałac Gresham miał odzwierciedlać jego potęgę i piękno. Wyrastało wówczas nowe miasto, którego zabytków Art Nouveau nie sposób zwiedzić w jeden dzień. Budapesztańska secesja miała swój własny, odrębny styl. Wyróżniają go elementy zaczerpnięte z kultur tureckiej czy islamskiej, a także obfitość dekoracji ceramicznych.
Pałac Gresham, czyli perła architektury
W ten nurt wpisuje się Pałac Gresham, arcydzieło zbudowane nad samym Dunajem. Wybitny w swoim fachu artysta Miksa Róth stworzył dla pałacu zewnętrze dekoracje ze szklanych mozaik oraz witraże.
Poza urodą budynek zachwycał też nowatorskimi – jak na tamte czasy – rozwiązaniami, jak choćby centralne ogrzewanie. Architekt Zsigmond Quittner, pracujący na zamówienie londyńskiego towarzystwa ubezpieczeniowego Gresham, spotkał się, owszem, z podziwem, ale i krytyką. Jego dzieło było dla niektórych zbyt awangardowe. Odchodziło od nawiązań do Wiednia na rzecz tych kojarzących się z tętniącym życiem i twórczą pasją Paryża.
Jedno z najbardziej prestiżowych miejsc spotkań elit Budapesztu
Pałac, w którym powstały Gresham-Venezia Café i kabaret Pódium, szybko stał się miejscem spotkań intelektualistów i artystów. Do wybuchu II wojny pałac był także świątynią sztuk. Uformowała się tzw. grupa Gresham, zrzeszająca wybitnych malarzy i rzeźbiarzy. Dzięki handlowemu pasażowi, nakrytemu szklanym dachem, stał się jednym z najbardziej prestiżowych miejsc spotkań elit Budapesztu.
W czołówce najbardziej luksusowych hoteli świata
W 1987 roku pałac znalazł się na liście UNESCO. W 2004 roku, po gruntownym remoncie, został otwarty jako luksusowy hotel ze 179 pokojami, ogromnym holem oraz podniebnym spa (oferowane tam tzw. węgierskie zabiegi błotne cieszą się uznaniem wśród hollywoodzkich gwiazd). Dziś Four Seasons Hotel Gresham Palace znajduje się w czołówce rankingów najbardziej luksusowych hoteli świata (jest m.in. na Conde Nast Gold List 2024).
Four Seasons Hotel Gresham Palace zarządza legendarny Thibaut Drege
Bez wątpienia do tych sukcesów przyczynił się talent Thibaut Drege, który zarządzał hotelem przez rok, zanim przeniósł się do George V, epickiego hotelu i dumy sieci Four Season w Paryżu. Jest on międzynarodową supergwiazdą w branży hotelarskiej, po legendarnej École hôtelière de Lausanne w Szwajcarii.
– Kiedy musiałem wybrać uniwersytet, jedną z opcji była medycyna, a drugą École w Lozannie – wspomina Thibaut Drege. – Można o nich myśleć jak o dwóch różnych ścieżkach kariery, ale według mnie istnieje wiele podobieństw. Chodzi o dbanie o ludzi – w obu zawodach potrzebne są zaangażowanie, cierpliwość i autentyczna troska.
Thibaut Drege to człowiek wielu pasji. Z zamiłowania pianista, często porównuje zarządzaniem hotelem do pracy dyrygenta, który prowadzi wielu członków zespołu do osiągnięcia wspólnej harmonii.
To pod jego rządami Four Seasons Hotel Gresham Palace stał się jedynym hotelem w Europie, który w trzech restauracjach może pochwalić się łącznie sześcioma gwiazdkami Michelin. Thibaut Drege tak wspominał czas, gdy obejmował posadę dyrektora generalnego hotelu: – To już był klejnot, piękny diament. Pytanie brzmiało tylko: jak go wypolerować, żeby świecił najlepiej, jak potrafi?
Four Seasons Hotel Gresham Palace: idealna lokalizacja, najlepszy tokaj, przedstawienia baletowe
Ten wybitny hotelarz uświetnił nie tylko restauracje, lecz także francuską brasserie oraz bar, otwarte dla hotelowych gości. Bar MÚZSA (z szeroką wieczorną ofertą kulturalną, obejmującą nawet przedstawienia baletowe) jest doceniany i wyróżniany, a Brasserie KOLLÁZS otrzymało nagrodę Wine Spectator. W jego ofercie możemy znaleźć najlepsze tokaje oraz autorskie koktajle.
Gdy po obu stronach Dunaju zapalają się wieczorne światła, a powietrze wypełnia gwar przepływających stateczków, leżąc w swoim pokoju, możesz docenić znakomitą lokalizację Four Seasons Hotel Gresham Palace. To hotel, który odnosi się do ponad stu lat historii – niekiedy burzliwej, niekiedy wypełnionej czarem i sztuką. Jego piękno jest niemal zmysłowe, a luksus i artyzm przejawiają się w każdym szczególe: od secesyjnych, łagodnych łuków w wyposażeniu windy po idealnie wypieczone croissanty, muśnięte z wierzchu czekoladą.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.