Znaleziono 0 artykułów
27.10.2022

„Dobry opiekun”: Anioł śmierci

27.10.2022
(Fot. materiały prasowe)

W „Dobrym opiekunie”, pierwszym anglojęzycznym filmie Duńczyka Tobiasa Lindholma, scenarzysty „Na rauszu”, Eddie Redmayne przerażająco sugestywnie gra Charlesa Cullena, nazywanego „pielęgniarzem śmierci”. Ale prawdziwą bohaterką jest tu Amy Loughren, przyjaciółka mordercy, która w prawdziwym życiu doprowadziła do jego aresztowania.

Ofiary Jeffreya Dahmera wystosowały do widzów netfliksowego serialu o seryjnym mordercy prośbę, żeby nie przebierać się za oprawcę na Halloween. Produkcja Ryana Murphy’ego z Evanem Petersem w tytułowej roli romantyzuje postać zabójcy. Wysyp seriali i dokumentów typu true crime – wystarczy wspomnieć kilka premier z ostatnich miesięcy: „Candy: Śmierć w Teksasie”, „Schody” czy „Dziewczynę ze zdjęcia” – świadczy o uleganiu coraz bardziej niezdrowej fascynacji postaciami zabójców. 

„Dobry opiekun” Duńczyka Tobiasa Lindholma, scenarzysty „Na rauszu”, przynosi otrzeźwienie. – Fetyszyzujemy tych złych. W naszym filmie postanowiliśmy opowiedzieć historię nie z perspektywy zbrodniarza, lecz bohaterki, która go powstrzymała – mówi Jessica Chastain o granej przez siebie Amy Loughren. 

(Fot. materiały prasowe)

„Dobry opiekun”: Sprawa życia i śmierci

Samodzielna matka dwóch małych córeczek ledwo wiąże koniec z końcem, pracując na nocnej zmianie w jednym ze szpitali w New Jersey. Przed pracodawcami skrywa tajemnicę – wadę serca, która może przedwcześnie zakończyć jej życie. Nie może jednak przestać pracować. Loughren podczas jednej z długich nocy spędzonych przy łóżkach umierających pacjentów zbliża się do Charlesa Cullena (Eddie Redmayne). Pielęgniarz od kilkunastu lat wykonuje swój zawód, często zmieniając pracę. Z Amy łączy go rodzicielstwo (jest ojcem dwóch córek), samotność i zmęczenie. Zostaje jej powiernikiem, a nawet więcej, pomocnikiem – takim, co zajmie się dziećmi, pomoże opanować atak choroby, opowie żart po wielu godzinach na nogach. W pewnym momencie dla Amy staje się jasne, że zbyt wielu pacjentów Charlesa umiera. Sprawą interesuje się kierownictwo szpitala, w końcu policja. – Amy zaryzykowała wszystko, żeby wsadzić Charlesa do więzienia – mówi Chastain. 

Prawdziwa Loughren, do dziś wykonująca zawód pielęgniarki, mieszka z córkami i ich dziećmi na Florydzie. Po eksperymentalnej operacji serca, którą przeszła kilkanaście lat temu, jej życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo. – Dużo o nim myślę, czasem tęsknię – wyznaje bohaterka, która spotkała się z reżyserem filmu. Gdyby nie ona, Cullen nie przyznałby się do zbrodni. Został skazany za zabójstwo 23 osób, przyznał się do 40, ale podejrzewa się, że liczba jego ofiar może wynosić nawet 400 (jeśli to prawda, Charles okazałby się seryjnym mordercą o największej liczbie ofiar w historii). W szpitalach, w których pracował, wzbudzał nieufność, ale „nikt go nie zatrzymał”, jak sam tłumaczył. Dyrekcje bały się odpowiedzialności, pozwów i skarg pacjentów.

(Fot. materiały prasowe)

Lindholm nie obchodzi się ze zbrodniarzem łagodnie – Charles przeraża od pierwszych scen filmu. Ale reżyser w „Dobrym opiekunie” przede wszystkim piętnuje wypaczenia systemu ochrony zdrowia – przeciążonego, odczłowieczonego, przesadnie zbiurokratyzowanego. To w nim pacjent, choroba, śmierć ulegają medykalizacji, a z pola widzenia umyka to, co najważniejsze – ludzkie życie. Choć Cullen nigdy do końca nie opowiedział o swoich czynach (wielu nazwisk nie pamiętał, mylił szczegóły), powtarzał, że chciał ukrócić cierpienie chorych. Loughren przestrzega jednak przed łatwym usprawiedliwieniem mordercy, przypominając, że wielu pacjentów, którzy przez Cullena stracili życie, nie było w terminalnych stadiach schorzeń. Wielu z nich było młodych, pełnych życia, mogących po pobycie w szpitalu wrócić do swoich rodzin. 

Morderca przebywa obecnie w więzieniu, gdzie odbywa karę 12-krotnego dożywocia. „Dobry opiekun” to nie „Dahmer” – przyjemnie przerażający seans na Halloween. Adaptacja reportażu Charlesa Graebera to najbardziej ponury film, jaki można zobaczyć na Netfliksie. 

Anna Konieczyńska
  1. Kultura
  2. Kino i TV
  3. „Dobry opiekun”: Anioł śmierci
Proszę czekać..
Zamknij