Domowe spa na własnych zasadach
Ciało rozgrzane masażem na bazie odżywczych olejków, twarz ukojona chłodem hydrożelowych płatków i dotykiem metalowego rollera, a w tle zapach palonego drewna w kominku, który wydobywa się z eleganckiej świecy. Podpowiadamy, jak w trzech prostych krokach stworzyć domowe spa z kosmetykami i gadżetami dostępnymi w ofercie notino.pl.
O tym, na ile sposobów można interpretować hasło „domowe spa”, mieliśmy okazję przekonać się w pandemii. Jak zmieniło się od tego czasu nasze podejście do „chwili tylko dla siebie”? Dziś, gdy żyjemy w ciągłym biegu, już znalezienie czasu, w którym przez kilka chwil stawiamy siebie w centrum zainteresowania, może być uznane za pełnoprawne doświadczenie spa, nawet jeśli w pomieszczeniu nie ma wanny z pachnącą pianą, rzędu świec i dźwięków relaksujących mis w tle.
Ponieważ rok 2023 w urodzie upłynął pod hasłem pielęgnacyjnego minimalizmu – trendów takich jak skin fasting czy skip care i nasze domowe spa przeszły metamorfozę: zamiast na ilość (produktów, rytuałów) stawiamy na ich jakość. Nie oznacza to, że w relaksującej pielęgnacji zapominamy o sensualnych konsystencjach i pięknych zapachach. Przyglądamy się za to baczniej składom, starając wyciągnąć z chwili dla siebie jak najwięcej dobrego dla skóry. Do tego stawiamy na minimalizm w designie: ponadczasowe złoto i eleganckie srebro, które stworzą wizualne spa niezależnie od wystroju wnętrza. Oto nasz krótki przewodnik, który podpowie, jak zadbać o swój dobrostan.
Krok 1: Zaaranżuj przestrzeń zapachem
Zapach to nie tylko najlepsza metoda na utrwalenie wspomnień i przywołanie przeżytych już wcześniej emocji, ale i sposób na zupełnie nową aranżację przestrzeni. To dzięki unoszącym się w powietrzu woniom możemy nadać pomieszczeniu przytulnego charakteru, sprawić, że będzie wydawać się bardziej eleganckie albo tajemnicze. Kluczem w tworzeniu zapachowego spa jest umiar – nie ma nic gorszego niż zapach, który przytłacza i dominuje zmysły, dlatego najlepszym sposobem na dyskretne rozprzestrzenianie cząsteczek zapachowych w eterze będzie umieszczenie na stałe eleganckiego dyfuzora zapachowego od Vila Hermanos w wariancie Apothecary Patchouli & Vanilla, który łączy drzewne i eleganckie nuty z otulającą słodyczą wanilii.
W zimowy wieczór nie może też zabraknąć rozpalonego kominka, ale jeśli nie dysponujemy takim elementem wyposażenia domu, możemy równie dobrze zastąpić go świecą z limitowanej kolekcji Maison Margiela Replica „By the Fireplace” o zapachu palonego drewna i orzechów, które mają za zadanie przywołać wspomnienie mroźnego popołudnia w Chamonix w latach 70., gdy kurort był licznie oblegany przez gwiazdy i śmietankę towarzyską tamtych lat. Zapach można zabrać ze sobą, wychodząc z domu, dzięki wodzie toaletowej z tej samej kolekcji. To gwarancja, że rozpalony w nas ogień szybko nie zgaśnie.
Krok 2: Rozmasuj ciało
Mówiąc o rozgrzewaniu – nic tak nie pobudza zmysłów i nie relaksuje jak masaż ciała. Nawet ten szybki, dynamiczny, wykonany po prysznicu, a niekoniecznie długiej kąpieli w wannie. Taki sposób dbania o siebie wpisuje się w trendujący rytuał everything shower, który od kilku miesięcy bije rekordy popularności w mediach społecznościowych. Wracając jednak do masażu – ma on nie tylko odprężające właściwości, ale i drenujące czy poprawiające mikrokrążenie w skórze, dzięki czemu ta jest w stanie czerpać maksimum z dostarczanych jej w kolejnych pielęgnacyjnych etapach składników. Jakich? Np. olejku arganowego, z pestek winogron, migdałowego i masła shea, które poprawiają elastyczność skóry i natychmiast ją rozświetlają. To składowe olejku do ciała Caudalie Soleil des Vignes, którego nietłusta formuła sprawdzi się także w ekspresowej wersji spa. Co więcej, kosmetyk przywoła wspomnienie lata w środku zimy, pozostawiając na skórze zapach kokosa, kwiatów pomarańczy i jaśminu.
Masować można nie tylko ciało, ale i twarz. Ta zdecydowanie od rozgrzanych dłoni woli chłód metalu, dlatego w tym wypadku warto sięgnąć po specjalny masażer do twarzy z Notino Spa Collection Face. Futurystycznie wyglądający gadżet dzięki dwóm rolkom przypominającym kule dyskotekowe idealnie dopasowuje się do strategicznych partii twarzy: żuchwy, kości policzkowych, skroni. Regularne masowanie ruchami odprowadzającymi limfę (od wewnątrz na zewnątrz) poprawia elastyczność skóry, wzmacnia ją, wygładza, ujędrnia i stymuluje w niej mikrokrążenie krwi. Do tego łagodzi napięcie mięśni twarzy i złuszcza obumarłe komórki skóry.
Krok 3: Zadbaj o dobrostan skóry
Tak jak wspomnieliśmy wcześniej – zabiegi w domowym spa to nie tylko piękne zapachy i zmysłowe konsystencje. By efekty poświęconego sobie czasu móc odczuwać i obserwować w dłuższej perspektywie, warto zadbać o skórę, fundując jej rytuał pielęgnacyjny na miarę gabinetowego zabiegu, sięgając po profesjonalne formuły. Pierwszy krok to spryskanie twarzy mgiełką Omorovicza Queen of Hungary Mist, która – jak sama nazwa wskazuje – godna jest nie tyle królowej Egiptu Kleopatry, ile królowej Węgier – państwa, z którego pochodzi ceniona przez dermatologów na całym świecie marka. Odświeżający koktajl nawilży skórę, wyciszy i rozjaśni, przygotowując ją do następnych kroków.
To dobry moment na hydrożelowe płatki pod oczy Golden Snail od Skin79 ze złotem i z ekstraktem ze śluzu ślimaka, które przyniosą natychmiastową ulgę zmęczonym oczom, rozluźniają i rozświetlają skórę wokół, zapobiegają opuchliźnie i nawilżają delikatną okolicę. Dla lepszego efektu można trzymać je w lodówce. Wystarczy kwadrans, by poczuć ulgę.
Kolejny krok w pielęgnacyjnym rytuale to sięgnięcie po zaawansowane składniki, które wzmocnią nocne procesy regeneracji. Kultowe serum przeciwzmarszczkowe Advanced Night Repair od Estée Lauder w zasadzie nie ma w tej kategorii konkurencji – zapewnia 72-godzinne nawilżenie oraz sprawia, że skóra jest lepiej odżywiona i bardziej promienna. Stymuluje też naturalną regenerację komórek skóry i produkcję kolagenu, a już po czterech godzinach wzmacnia barierę ochronną skóry, choć w ramach spa zalecamy co najmniej osiem godzin snu. Ostatni krok to serum-maska również działająca podczas snu Darphin Stimulskin Plus Multi-Corrective Serumask, która będzie pielęgnacją w duchu marmaidcore (z 72 proc. składników pochodzenia naturalnego w składzie), a to za sprawą swoich morskich ingrediencji oraz opatentowanej substancji Sea Emerald™, które wspomagają naturalną produkcję kolagenu w skórze, a przy długotrwałym stosowaniu przyczyniają się do jej globalnego odmłodzenia.
Wisienką na torcie domowego spa będzie słodki miód akacjowy delikatnie wmasowany opuszkami palców w usta w postaci ultraodżywczego balsamu Nuxe Rêve de Miel z sokiem z grejpfruta. Dzięki nim przesuszone zimą usta odzyskają komfort, zregenerują się i pozwolą następnego dnia wykonać najpiękniejszy makijaż. Ten czuły gest – pocałunek dla samej siebie – najlepiej podkreśli wyjątkowość chwili, w której postanowiliśmy zadbać tylko o siebie.
Wszystkie wymienione produkty dostępne są na notino.pl.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.