Znaleziono 0 artykułów
11.05.2023
Artykuł partnerski

Dr. Martens: Buty dla stylowych buntowników

11.05.2023
Fot. Yan Wasiuchnik

Odkąd pierwsze brytyjskie czarne Docsy zjechały z linii produkcyjnej w kwietniu 1960 roku, z miejsca stały się hitem, a dziś uchodzą już za kultowe. Nikt nie nosi ich ot tak, przez przypadek. Każdy, kto kupuje parę butów Dr. Martens, pragnie zamanifestować indywidualizm. Kojarzą się one z wolnością, kreatywnością, rebelią. To dlatego stoją w garderobach dzisiejszych idoli.

Na – dziś już kultowych – Docsach najpierw poznały się starsze panie, od dawna poszukujące wygodnego, a przy tym stabilnego i solidnego obuwia. Potem buty marki Dr. Martens zdobyły uznanie przedstawicieli klasy robotniczej. Listonosze dostarczali w nich przesyłki, a policjanci patrolowali brytyjskie ulice. Stopniowo zaczęli nosić je wszyscy.

Fot. Yan Wasiuchnik

Nadzwyczaj komfortowe, ale też wyraziste, „mocne” buty, na wyjątkowo grubej podeszwie, z czasem trafiły również w gusta „młodych gniewnych”. Muzycy, artyści, innymi słowy, wszyscy niepokorni, buntujący się przeciw zastanemu porządkowi i chcący wyłamać się z kleszczy konwenansu, nosili Docsy. Wkrótce buty o niepowtarzalnym designie, ze słynnymi ośmioma oczkami i charakterystyczną żółtą nitką, stały się symbolem kontrkultury, twórczego buntu, a także po prostu dobrego gustu.

Styl i rock and roll

Już pod koniec lat 60. minionego wieku buty Dr. Martens stały się znakiem rozpoznawczym brytyjskich grup punkrockowych. Były nieodłącznym elementem wizerunku Pete’a Townshenda, frontmana The Who. Później upodobali je sobie także Sid Vicious z Sex Pistols, Joe Strummer z The Clash czy nieujarzmiony rockman Iggy Pop.

Fot. Yan Wasiuchnik

W latach 90. buty Dr. Martens zyskały jeszcze jeden atut – stały się cool. Były podstawą supermodnej wtedy grunge’owej stylizacji. Chętnie nosiły je największe gwiazdy epoki, jak Alicia Silverstone, Liv Tyler, Gwen Stefani, Johnny Depp i jego ówczesna dziewczyna Winona Ryder. Nie miał ich natomiast Kurt Cobain, ikona grunge’u, gdyż – jak wyznał po latach jego przyjaciel – zwyczajnie nie było go na nie stać.

Fot. Yan Wasiuchnik

Dziś te buty uchodzą za absolutnie kultowe. Nikt nie nosi ich ot tak, przez przypadek. Każdy, kto kupuje parę Docsów, pragnie zamanifestować swój indywidualizm. Buty Dr. Martens kojarzą się z wolnością, kreatywnością, rebelią. Dlatego stoją w garderobach dzisiejszych idoli, jak Olivia Rodrigo, Lil Nas X, Bella Hadid, Kendall Jenner, Tyler The Creator, Machine Gun Kelly i Miley Cyrus. Wszyscy wymienieni nieustannie przełamują schematy, prowokują, wzbudzają kontrowersje. I właśnie do takich osób marka Dr. Martens kieruje dziś swoje kultowe modele – niezależnych, pragnących się wyróżniać i żyć po swojemu. A przy okazji świetnie czujących trendy, bo Docsy w sezonie lato 2023 są równie hot jak ponad sześć dekad temu!

Modne lato 2023

Co bardzo ważne, buty marki Dr. Martens, ze względu na różnorodność oferowanych modeli, są niezwykle wszechstronne. Pasują do wszystkiego, od romantycznych sukienek-halek po klasyczne męskie garnitury. To wyrafinowany dodatek do codziennych miejskich stylizacji, a także na tzw. wielkie wyjścia. Ba, można w nich iść nawet na plażę! Różnorodność pomysłów na look z Docsami w roli głównej prezentuje nowa sesja. Zdjęcia autorstwa Yana Wasiuchnika powstały w ramach współpracy kultowej marki obuwniczej z legendarną marką modową – „Vogue”.

Fot. Yan Wasiuchnik

W sesji „Unexpected Summer” dla „Vogue Polska” Docsy opanowują każdą letnią przestrzeń – tę urbanistyczną i naturalną. Słynne buty występują tu w połączeniu z najmodniejszymi fasonami sezonu lato 2023, a pozują w nich „niepokorni” nowej ery – ludzie, którzy nie są obojętni, świadomie kształtują otaczającą ich rzeczywistość i nie boją się wyrażać siebie. Należą do nich reżyser Ivan Bambalin, artysta Nikodem Rzucidło, aktorka Wiktoria Kruszczyńska, stylistka Ewelona oraz znana z serialu „#BringBackAlice” Mila Jankowska. Każde z nich ma na sobie sandały z metką Dr. Martens. Są to modele: Voss Quad, Voss II, Blair, Pearson, Soloman i Nartilla.

Sandały Voss Quad mają superwygodną i bardzo wysoką podeszwę. Letnim lookom takie buty dodają niepodrabialnego rockowego sznytu. Natomiast model Blair po raz pierwszy oprócz klasycznej czerni i bieli występuje w delikatnych kolorach ziemi: beżu i oliwkowej zieleni.

Fot. Yan Wasiuchnik

Osadzony na rowkowanej podeszwie model Pearson jako jedyny z letniej kolekcji dostał dodatkowe zdobienie z kultowej taśmy AirWair. Do tej pory używana do tworzenia charakterystycznej pętelki nad piętą w klasycznych modelach, została wykorzystana przy paskach sandałów. W połączeniu z klamrą na zatrzask oraz zapięciami na rzep Pearsony zyskują prawdziwie mocny charakter.

Fot. Yan Wasiuchnik

Najbardziej wyróżniającym się modelem tego lata jest natomiast Nartilla – odpowiedź brytyjskiej marki na tzw. gladiatorki. Charakterystyczne wiązanie wokół kostki połączono z mocną podeszwą oraz miękką skórą Nappa, dzięki czemu buty nadadzą każdej stylizacji niebanalnego stylu.

Fot. Yan Wasiuchnik

Wybierz swój model kultowych butów Dr. Martens i noś je tak, jak chcesz. Bo tu nie ma żadnych reguł – liczysz się tylko ty.


Credits
Zdjęcia: Yan Wasiuchnik 
Asystent fotografa: Mikołaj Chocieszyński 
Retusz: Hue Retouch
Stylizacja: Kacper Kujawa 
Make-up: Sonia Kieryluk
Hair: Adrian Własiuk / Van Dorsen Artists
Asystentka fryzjera: Kateryna Yefremova
Scenografia: Dagmara Stępień
Produkcja: Marta Knaś / Vogue Polska
Asystentka produkcji: Kasia Krychowska / Vogue Polska
Bohaterowie: Nikodem Rzucidło / X Management, Wiktoria Kruszczyńska / Agencja Bumerang, Mila Jankowska / STANDOUT, Ewelona, Ivan Bambalin

Natalia Hołownia
  1. Moda
  2. Premiery
  3. Dr. Martens: Buty dla stylowych buntowników
Proszę czekać..
Zamknij