Jak nosić czarny garnitur w wersji trochę ekstrawaganckiej, a na pewno odważnej? Inspiracją może być stylizacja Emily Blunt z programu „The Late Show with Stephen Colbert”, gdzie promowała film „Oppenheimer”. Na ten wieczór aktorka założyła zmysłowy kombinezon z odkrytymi plecami.
Emily Blunt wpisuje się swoją stylizacją z wywiadu ze Stephenem Colbertem w pewną tendencję, polegającą na odkrywaniu pleców w strojach, kojarzonych z formalnym charakterem. Taka była chociażby stylizacja Timothée Chalameta, który we wrześniu 2022 roku na premierze filmu „Do ostatniej kości” zachwycał w czerwonym komplecie z odkrytymi plecami projektu Haidera Ackermanna.
Blunt na wizytę w nowojorskim Ed Sullivan Theater, gdzie nagrywała rozmowę z Colbertem, założyła czarny kombinezon, przypominający garnitur, ale w wersji odważnej – z odkrytymi plecami oraz podkreśloną talią.
Emily Blunt w zmysłowym kombinezonie lansuje trend na odkryte plecy
Kombinezon domu mody Alexander McQueen nie tylko okazał się świetną alternatywą dla klasycznego garnituru, ale też z powodzeniem zastąpił wieczorową suknię. Blunt prezentowała się równie elegancko, a jednocześnie zmysłowo, co podczas niedawnej ceremonii wręczania Governors Awards 2024, kiedy miała na sobie czarną suknię do ziemi z odkrytymi ramionami oraz głębokim dekoltem, ozdobionym srebrnymi wzorami, przypominającymi kolię.
Emily Blunt prezentuje klasyczną czerń w odważnym wydaniu
W stylizacji aktorki podczas rozmowy ze Stephenem Colbertem, uwagę zwracały też rozcięcia w spodniach, tuż przy kostkach, a także odsłaniające stopy sandały na obcasie, ze złotymi zdobieniami, oraz delikatne kolczyki Tiffany & Co i pierścionki.
Emily Blunt założyła ten sam kombinezon, co Lenny Kravitz na rozdaniu Złotych Globów 2024. – Gdy on wchodzi do pokoju, wiadomo, kto jest najbardziej cool człowiekiem w tym miejscu. Widziałam, że miał na sobie ten kombinezon, ale stwierdziłam, że i tak go założę tak, jak planowałam – tłumaczyła aktorka. Podczas programu Colbert miał przy sobie zdjęcie Kravitza. Blunt poprosiła więc publiczność o porównanie i zapytała żartobliwie: „Kto nosi to lepiej?”.
Emily Blunt na ceremonii wręczenia Złotych Globów
Emily Blunt niedawno, na ceremonii wręczenia Złotych Globów, błyszczała na czerwonym dywanie w sukni domu mody Alexander McQueen ze lśniącą górą w złotym odcieniu, odsłaniającą dekolt oraz ramiona, i z białym transparentnym dołem, czyli spódnicą do ziemi.
Gdy patrzyliśmy na tę kreację, mogło się wydawać, że aktorka w najbliższych miesiącach lansować będzie przede wszystkich cekiny (w których w sezonie jesienno-zimowym zakochana jest większość gwiazd Hollywood), ale swoją ostatnią stylizacją udowodniła, że nie przestaje być wierna ponadczasowym rozwiązaniom i klasycznej czerni, z którą jednak chętnie eksperymentuje.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.