Idealnie skrojony, oversize’owy, w klasycznej czerni albo w kolorach ziemi. Na dzień i na wieczór, lato i zimę, do pracy i na wakacje. Oto najciekawsze garnitury od projektantów i popularnych marek. Jak je nosić, zobacz w sesji z supermodelką Ewą Witkowską na łamach „Vogue Polska”.
Fabryka czekolady
Najbardziej wpływowe dziewczyny na Instagramie garnitury najchętniej kupują w sklepie The Frankie Shop. Jego twórczyni wiele modeli nazwała zresztą na cześć stylowych influencerek – „swój” garnitur mają m.in. Pernille Teisbaek i Beatrice Gutu. Nam najbardziej przypadł do gustu model z dwurzędową marynarką i w kolorze gorzkiej czekolady. Nie bez powodu mówi się, że brąz to nowa czerń.
Węzeł gordyjski
Minimalistyczne marki z Korei szturmem podbijają międzynarodowy rynek. Garnitur od Low Classic równoważy ponadczasową prostotę i awangardę. Spodnie z szeroką nogawką równie dobrze jak w komplecie będą wyglądały solo z kaszmirowym golfem albo białym T-shirtem i dużym naszyjnikiem.
Kobieta pracująca
W kolekcjach projektantów i popularnych marek coraz więcej ostatnio garniturów o fasonach bliższych ciału, które niektórzy z nas mogą pamiętać z przełomu lat 90. i 2000. Spodnie często mają wtedy lekko rozszerzaną nogawkę, a żakiety mocniej zarysowaną talię i trzy rzędy guzików. Garnitur z wiosennej kolekcji &Other Stories idealnie wpisuje się w ten trend. Został uszyty z połączenia wiskozy i jedwabiu oraz ma piękny kolor przygaszonego beżu.
Idzie nowe
W garniturze od Magdy Butrym marynarka ma skrócony fason, idealny do spodni z wysokim stanem, a spodnie formę inspirowaną pumpami (szersze w biodrach i stopniowo zwężane ku dołowi). Taki komplet zrobi wrażenie zarówno w ciągu dnia (warto zainspirować się trikiem z lookbooka i wpuścić spodnie w cholewki kozaków), jak i też wieczorem, w połączeniu z klapkami na obcasie i błyszczącymi kolczykami.
Duży rozmiar, większe wrażenie
Moda na oversize wciąż trwa. Obszerne garnitury warto przełamywać odważniejszymi detalami – kolorową torebką, awangardowymi butami, błyszczącym makijażem czy ciekawą biżuterią. Duża marynarka z kolekcji ukraińskiej marki Olenich świetnie będzie też wyglądać zarzucona na gołe ciało. To rozwiązanie dla bardziej zuchwałych, ale daje naprawdę piorunujące wrażenie.
Pod prąd
Kto powiedział, że w garniturze marynarka musi występować wyłącznie w duecie ze spodniami? Na fali nostalgii za modą sprzed lat w nowych kolekcjach znalazło się sporo zestawów ze spódnicą. Czasami szalone (Attico), a kiedy indziej minimalistyczne jak u Gia Studios z Wietnamu.
Więcej inspiracji na nowy sezon znajdziecie w styczniowo-lutowym numerze "Vogue Polska". Do kupienia w salonach prasowych i na Vogue.pl.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.