New Balance celebruje „Grey Days” pierwszym krótkim metrażem w historii marki
Jest najbardziej demokratycznym, uniwersalnym i ponadczasowym kolorem. Ale wbrew stereotypom w żadnym razie nie jest nudny. Bo szary to kolor, który łączy i jednoczy. A w przypadku marki New Balance jest tym, co od początku wyróżniało ją na tle konkurencji. Dlatego teraz New Balance oddaje hołd kultowej barwie podczas Grey Days i wypuszcza z tej okazji swój pierwszy film krótkometrażowy.
„Hej! Fajne buty” – mówi w otwierającej film scenie młoda dziewczyna do dojrzałego mężczyzny, który wraz z nią czeka na lotnisku na bagaż. Choć widzimy, że wcale się nie znają, po chwili orientujemy się, że oboje noszą te same szare new balance’y. Bo to kultowe obuwie, które łączy nie tylko pokolenia, lecz także ludzi pochodzących z różnych zakątków świata, wykonujących rozmaite zawody i preferujących odmienne style. To buty różnorodne i uniwersalne – tak jak kolor szary. Dlatego w „Grey Days” – pierwszym krótkometrażowym filmie marki, który debiutuje dziś z okazji trwającego kilka tygodni święta koloru szarego – zobaczymy siedem epizodów, a w nich siedem historii. Choć każda jest inna, łączą je sneakersy New Balance.
Od sportu po styl uliczny
Projektanci marki New Balance już w latach 80. ubiegłego wieku zrozumieli, że szarość to nie tylko kolor najbardziej uniwersalny, lecz także jednocześnie najszlachetniejszy. Dlatego też, aby stworzyć najwyższej jakości buty do biegania, marka celowo wprowadziła właśnie tę barwę. Co ważne, została ona wybrana z taką samą starannością, jak każda inna funkcjonalność czy parametr wydajności sneakersów. Tu nie ma miejsca na przypadki, bo zgodnie z etosem New Balance „Fearlessly Independent” szary kolor wyróżniał markę na tle konkurencji, a jednocześnie sprawdzał się jako idealne rozwiązanie podczas biegania po asfalcie i betonie.
Z czasem ludzie zauważyli, że buty do biegania wyglądają dobrze nie tylko podczas aktywności, z myślą o której je wymyślono. Podczas gdy modele przez lata ewoluowały zgodnie ze zmieniającą się technologią i materiałami, szary nadal uosabia ponadczasową jakość i styl New Balance. Nic dziwnego, że sneakersy kultowej marki mają na całym świecie ogromną rzeszę fanów, których, wbrew pozorom, więcej łączy, niż dzieli. Marka New Balance wywarła bowiem wielki wpływ na wiele aspektów globalnej kultury sneakersowej, od sportu po styl uliczny i wszystko, co pomiędzy.
Wszechobecna szarość
Debiutujący dziś film „Grey Days” to hołd dla epickich sneakersów, ponadczasowego, charakterystycznego koloru i dziedzictwa marki New Balance. Każdy ze składających się na siedmiominutowy obraz siedmiu krótkich epizodów przedstawia inny aspekt historii marki.
Film został wydany przez nową wytwórnię American Haiku, a powstał dzięki współpracy dyrektorów kreatywnych Thoma Glovera i Daniela Wolfe’a, wraz z Elliottem Powerem. Reżyserem zdjęć jest Norm Li, za doskonale zrealizowaną animacją retro z lat 60. stoi studio Stray London, a zdjęcia wykonał Samuel Bradley.
– Ten film celebruje nie tylko to, co szary kolor oznacza dla nas jako marki, lecz także to, co oznacza dla konsumentów New Balance. Jest wyrazem uznania dla miłośników New Balance, którzy od pokoleń wspierają naszą markę i ikonę Grey– powiedział Chris Davis, Chief Marketing Officer i Senior Vice President of Merchandising w New Balance. – Jest to także wyraz wszechobecności koloru szarego, który przemawia do ludzi na całym świecie: od supermodelek w Londynie, przez tatusiów w Ohio, po miłośników sneakersów w Tokio. Szary to kolor dla wszystkich, który reprezentuje autentyczność, wszechstronność i ponadczasowość, przenosząc nasze dziedzictwo w przyszłość – dodał Davis.
Choć „Grey Days” to film czarno-biały, jego głównym bohaterem jest szarość. Rozumiana jako kolor, który zbliża nas do siebie, i jako barwa, która narodziła się z biegania, ale jest i była noszona nie tylko przez biegaczy. Szary dąży do perfekcji i jest kolorem władzy. Szarość tkwi w szczegółach: takich jak podeszwy środkowe Encap, pianka FuelCell, która daje doskonałą amortyzację, czy technologia Motion Control Device zapewniająca niezrównane wsparcie pięty. Bo – jak przekonuje marka New Balance – życie nie jest czarno-białe, a właśnie szare. I takie też już w 1982 roku były new balance’y. Dlaczego? Jak wyjaśnia jeden z bohaterów filmu: to proste, bo „wszystkie inne sneakersy były białe”.
Pierwszy krótkometrażowy film marki to niejedyna atrakcja z okazji majowej celebracji szarości. New Balance zaskoczy nas też premierami nowych wcieleń kultowych sneakersów. Pojawią się specjalne odsłony takich modeli jak casualowe 327, 550 w klimacie retro i ikon streetwearu 574. Wszyskie z nich można już teraz znaleźć na stronie internetowej New Balance.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.