Mindfulness, medytacja, terapia – poznaj 13 gwiazd show-biznesu, które znalazły sposób na złapanie równowagi. – Dzień zaczynam od spaceru z psem, medytacji, pisania pamiętnika. Dopiero potem mogę wyjść do ludzi – mówi Jennifer Aniston.
Beyoncé
Dla jednej z największych perfekcjonistek show-biznesu medytacja to niezbędny element rytuału self-care. – Traktuję moje ciało holistycznie. Stosuję akupunkturę, ćwiczenia oddechowe i medytację – mówiła na łamach „Elle”. Zrozumiała, że musi być dla siebie dobra po latach katorżniczych diet, które wyniszczały jej organizm.
Tracee Ellis Ross
Córka Diany Ross, która zasłynęła rolą Rainbow w serialu komediowym „Czarno to widzę”, odczuwała wyraźny niepokój, gdy przez Stany Zjednoczone przetaczała się kolejna fala rasizmu. Swoim obserwatorom na Instagramie zaproponowała wtedy ćwiczenia oddechowe pozwalające odetchnąć od napięcia. „Używam tych technik, żeby poczuć się dobrze w momencie, w którym jestem, powrócić do ciała” – pisała.
Dakota Johnson
Gwiazda „50 twarzy Greya” i „Córki”, która trafi na Netfliksa 31 grudnia, od lat mierzy się ze stanami lękowymi. W ich opanowaniu pomaga jej właśnie medytacja. – Czasami wystarczy iść na spacer, po prostu być dla siebie dobrą – mówiła na łamach magazynu „Extra”.
Oprah Winfrey
Jedna z najwybitniejszych postaci popkultury pracuje nieprzerwanie od kilkudziesięciu lat. Tylko w ostatnim roku zachwyciła miliony widzów przejmującymi wywiadami z Meghan i Harrym, a potem Adele. Oprah stosuje medytację transcendentalną, czyli cichą mantrę, którą powtarza przez 20 minut, dwa razy dziennie. – Medytacja wzbogaciła moje życie – mówiła w wywiadach. W programie „The Dr. Oz Show” przyznała też, że namówiła wszystkich swoich pracowników na warsztaty z medytacji, żeby „dać im nową energię”. Jak stosować metodę Opry? – Zacznij od rzeczy małych. Pod prysznicem doceń zapach mydła, dotyk ciepłej wody spływającej po plecach, łagodny dźwięk strumienia – mówiła w „Real Simple”. Winfrey radzi też, żeby zrobić sobie przynajmniej jeden dzień wolnego w tygodniu. Dla niej niedziela jest święta – wtedy po prostu jest ze sobą.
Lady Gaga
Supergwiazda, która ma szansę na Oscara za „Dom Gucci”, wielokrotnie opowiadała o zmaganiach z depresją. Dbając o zdrowie psychiczne, sięgnęła po medytację. Poświęca jej codziennie 20 minut. Sesjami dzieli się czasami z obserwatorami na Instagramie.
Selena Gomez
Dawna gwiazdka Disneya jest kolejną sławną kobietą, która bez ogródek opowiada o problemach psychicznych. Oprócz jogi, pilatesu i terapii poświęca się także medytacji. A gdy jest jej naprawdę źle, po prostu idzie na drzemkę. – Gdy się budzę, mogę zacząć wszystko od początku – mówiła na łamach „People”.
Demi Lovato
Przyjaciółka Gomez, która niedawno dokonała coming outu jako osoba niebinarna, w przeszłości mierzyła się z traumą. – Medytuję codziennie rano przez 10 minut. Czytam afirmacyjne złote myśli, żeby poczuć się lepiej – mówiła na łamach „Closer”.
Lizzo
Ikona ciałopozytywności podczas pandemii prowadziła dla swoich fanów live’y na Instagramie, by opowiedzieć o poszukiwaniu spokoju. „Ćwiczenia oddechowe pomagają utrzymać lęk na wodzy”, pisała w mediach społecznościowych.
Ellie Goulding
Wokalistka, szczęśliwa żona i świeżo upieczona mama medytuje codziennie rano. – Dzięki temu nie dopuszczam do siebie wszystkich lęków. Medytuję przy muzyce klasycznej – mówiła w „Well + Good”.
Chloë Grace Moretz
W 2018 roku w wywiadzie dla „Us Weekly” aktorka opowiedziała o wyzwaniach związanych z zachowaniem zdrowia psychicznego. – Medytacja, terapia i trening czynią cuda. Najważniejsza jest dbałość o siebie, pozostawanie ze sobą w kontakcie, rozumienie siebie – mówiła.
Miley Cyrus
Kolejna gwiazdka Disneya, która przeżyła załamanie nerwowe, podchodzi do self-care z coraz większą samoświadomością. Medytuje przede wszystkim przed wywiadami, jak przyznała w rozmowie z „Elle”. – Wtedy czuję się lepszą wersją siebie – mówiła.
Jennifer Aniston
Dla gwiazdy „Przyjaciół” czas dla siebie też jest świętością. W wywiadzie dla „Forbesa” mówiła, że nie odbiera rano telefonów, dopóki nie zadba o siebie. – Dzień zaczynam od spaceru z psem, medytacji, pisania pamiętnika. Dopiero potem mogę wyjść do ludzi.
Jennifer Lopez
Wokalistka, aktorka i producentka wyznała w wywiadzie dla „Shape”, że self-care oznacza dla niej nie tylko intensywny trening, ale przede wszystkim medytację i terapię. – Daję sobie zawsze te kilka minut więcej… Zamiast trzyminutowego prysznica biorę 10-minutową kąpiel – mówiła.
„Równowaga” to hasło przewodnie grudniowego wydania „Vogue Polska”. Więcej inspiracji znajdziecie w magazynie. Do kupienia w salonach prasowych i online.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.