Przeciwieństwa się przyciągają – również w modzie. Dowód? Najnowsza stylizacja Hailey i Justina Bieberów. Ona – w eleganckiej wersji – jest poważną kobietą, on wygląda jak niesforny nastolatek. Razem serwują eklektyczny look, z którego możemy czerpać na co dzień.
Justin Bieber i Hailey Bieber wybrali się na kolację do nowojorskiej restauracji L'artusi. Włoska knajpa nie należy do ekskluzywnych, nie wymaga więc od swoich gości przestrzegania zasad określonego dress code'u. Randka nie była więc oficjalnym wyjściem, a para zwróciła uwagę reporterów niedopasowanym strojem, bo o ile wcześniej w małżeństwie Bieberów panowała stylizacyjna zgodność, tym razem postawili na kontrast.
Nie tak dawno obserwowaliśmy jak Hailey i Justin Bieber razem eksperymentują z grungem, sięgają po szare bawełniane bluzy czy białe T-shirty o różnych długościach (oversize'owej i crop). Wizerunek pary mógł sugerować zgodność relacji, teraz jednak postanowili podkreślić indywidualizm i postawić na różnice. Najwyraźniej przeciwieństwa się przyciągają.
Hailey Bieber i Justin Bieber: Silne modowe osobowości
Podczas wspomnianego wyjścia Justin Bieber miał na sobie szerokie błękitne jeansy, ze stylowymi przetarciami do tego luźną bluzę z kapturem spod której wystaje biała koszulka z prążkowanej bawełny. Casualowy charakter stylizacji wzmocnił czapką z daszkiem w czerwono-białą kratę, a całość uzupełnił Vansami. W tym stroju odnalazłby się w skate parku, jednak przy Hailey Bieber wyglądał jak niesforny nastolatek.
Hailey Bieber wieczorne wyjście potraktowała bardziej serio – jej stylizacja składała się z dopasowanej sukienki z asymetrycznym dekoltem, dobranych kolorystycznie sandałków na niskim obcasie i drobnej biżuterii. Żona Biebera miała na sobie również dopracowany make-up, a nawet okulary przeciwsłoneczne, które pozwoliły jej zachować trochę prywatności podczas krótkiego spaceru ulicą.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.