„Robię to, co chcę” – napisała Halle Berry na Instagramie pod swoim zdjęciem, na którym stoi naga na balkonie i pije wino z kieliszka. Gwiazda odpowiada na mizoginistyczne komentarze, które pojawiły się pod postem.
Pod jednym z komentarzy przy jej nagim zdjęciu, opublikowanym na Instagramie, Berry napisała: „W pewnym wieku robisz to, na co masz ochotę. To się nazywa wolność”.
Dojrzałe gwiazdy kina coraz chętniej wypowiadają się publicznie o zaletach o życia po pięćdziesiątce. Salma Hayek w licznych wywiadach podkreśla, że nigdy nie była szczęśliwsza niż teraz, Helen Mirren nieprzerwanie bawi się modą, Andie MacDowell z dumą prezentuje srebrzyste pasma na czerwonym dywanie. – Kobiet po pięćdziesiątce nie można spisywać na straty. W miarę upływu czasu stajesz się coraz lepsza, dopóki pozostajesz otwarta na rozwój – mówiła Jennifer Lopez przed premierą dokumentu o jej karierze.
Do uroków życia w dojrzałym wieku odnosi się także Halle Berry. Ale jej zdjęcie na Instagramie wywołało nie tylko pozytywne komentarze, również hejt. Wśród mizoginistycznych wpisów pojawiły się takie: „Wyobraź sobie, że masz 50 lat i publikujesz nagie zdjęcia, kiedy powinnaś zajmować się wnukami”, „Wydaje się, że starzenie się z godnością jest już przereklamowane”, „Lepiej załóż ubrania”, „Dojrzałe kobiety są takie zdesperowane”.
Halle Berry zdaje się nie przejmować krytyką. Na pytanie jednego z komentujących, czy wszystko z nią w porządku, odpowiedziała: „Nigdy nie czułam się lepiej. Dziękuję, że pytasz!Przesyłam dużo miłości.”
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.