Brytyjska aktorka od lat wierna jest swojemu rebelianckiemu stylowi. Na co dzień i na czerwonym dywanie możemy zobaczyć ją w kontrowersyjnych stylizacjach, w których często przypomina swoje ekranowe bohaterki. Uciekająca od modnych rozwiązań gwiazda w zasadzie kreuje trendy.
Helena Bonham Carter bez wątpienia jest ikoną. Kochamy ją za niezapomniane role w takich filmach jak: „Miłość i śmierć w Wenecji”, „Fight Club” czy „Jak zostać królem”. Nawet kiedy gra czarne charaktery, trudno nie czuć do niej choć odrobiny sympatii. Jako Czerwona Królowa w „Alicji w Krainie Czarów” czy Bellatriks Lestrange w filmach o Harrym Potterze staje się ulubienicą kolejnych pokoleń widzek i widzów. Jej punkowy styl, czasem z wiktoriańskimi motywami, bliski jest kostiumom ekscentrycznych bohaterek, które grała. Gwiazda takim modowym wyborom od lat jest wierna, ignoruje obowiązujące trendy.
Helena Bonham Carter w kontrowersyjnej stylizacji w Londynie
57-letnia Helena Bonham Carter została sfotografowana podczas londyńskiego spaceru, gdy prowadziła rozmowę telefoniczną. Uwagę przyciągał jej strój. Postawiła na charakterystyczną dla siebie wielowarstwową stylizację. Odtwórczyni roli księżniczki Małgorzaty w „The Crown”miała sobie zieloną transparentną siateczkową bluzkę w panterkę. Zarzuciła na nią grunge’owy krótki szary sweter z poszarpanym brzegiem, a do tego granatową asymetryczną spódnicę z różowymi akcentami, cienkie rajstopy w czarne kwiaty, czarne sportowe buty na platformie. Miała też na sobie wełniany płaszcz o dość klasycznym kroju, w ciemnoszarym odcieniu. W całej stylizacji wyróżniał się ciemny szalik w kolorowe gwiazdki oraz kontrastująca z całością duża kremowa torba.
Na głowie miała autorski misz-masz – włosy związała amarantową apaszką, a grzywkę przypięła spinką w stylu glamour, z jasnymi kamieniami i perełkami. Na jednej z rąk aktorki można było dostrzec kilka pierścionków vintage, na palcach środkowym i serdecznym. Można powiedzieć, że wyglądała jak ekscentryczna ciocia. Ale przecież kochamy takie ciotki!
Helena Bonham Carter ma własną wizję mody i podbija TikToka dzięki swoim stylizacjom
Nie dajmy się zwieźć Helenie i jej pozornie niechlujnym stylizacjom. Aktorka uwielbia taką estetykę. W końcu bliska była jej Vivienne Westwood, której kreacje Bonham Carter często wybierała na czerwony dywan. Czasem można też odnieść wrażenie, że w blasku fleszy i na co dzień jest postacią z filmów swojego byłego męża Tima Burtona.
Gwiazda ma własną wizję mody i konsekwentnie nosi to, co jej się podoba, kreując indywidualny wizerunek, a przy okazji również trendy. Oryginalny styl Heleny Bonham Carter, wpisujący się w trend auntiecore, przysporzył jej rzesze fanek i fanów na TikToku. Dla osób korzystających z platformy jest ikoną, a hasło „Helena Bonham Carter Style” ma już 1,75 miliardów wyświetleń. Można znaleźć tam filmy z jej stylizacjami, tymi codziennymi i z czerwonych dywanów. Do słynnych należą jej granatowa gorsetowa suknia w kwiaty i niepasujące do siebie kolorami satynowe czółenka z rozdania Złotych Globów w 2011 roku.
Dla Bonham Carter moda to zabawa. Od kiedy zadebiutowała na czerwonym dywanie w latach 80., wierna jest gorsetowym sukienkom, często w stylu retro, drapowanym spódnicom, wielowarstwowym połączeniom, wzorom, zwłaszcza mrocznym kwiatom czy szkockiej kracie, koronkom, bieliźnianym elementom i fantazyjnym dodatkom. Im bardziej coś do siebie nie pasuje, im bardziej jest teatralnie, tym lepiej. W tym szaleństwie zdecydowanie jest metoda.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.