Historia jednego zdjęcia: Sarah Jessica Parker z Robertem Downeyem Jr. w 1988 roku
W połowie września 1988 roku Sarah Jessica Parker wybrała się na przyjęcie w Beverly Hills, zorganizowane dla kandydata Partii Demokratycznej na prezydenta, Michaela Dukakisa, ze swoim ówczesnym ukochanym, Robertem Downeyem Jr. Chociaż para rozstała się kilka lat później, ich wspólne zdjęcia pozostają świadectwem szalonych lat 80. w Hollywood.
Popularność naszych felietonów opublikowanych z okazji 21. rocznicy emisji pierwszego odcinka „Seksu w wielkim mieście” najlepiej świadczy o tym, że pozycja Carrie Bradshaw jako idolki kolejnych pokoleń kobiet pozostaje niezagrożona. A nowojorskiej dziennikarki, której perypetie śledzi się z zapartym tchem, nie byłoby bez Sary Jessiki Parker. Gdy aktorka przyjęła rolę życia, była do Carrie trochę podobna –atrakcyjna trzydziestolatka u szczytu możliwości zawodowych. Ale w przeciwieństwie do serialowego alter ego, Sarah była już szczęśliwą mężatką. 19 maja 1997 roku poślubiła Matthew Brodericka, z którym spotykała się od 1992 roku.
Ale aktor, z którym doczekała się trójki dzieci – obecnie nastoletniego syna, Jamesa i dziesięcioletnich bliźniaczek, Tabity i Marion – nie był pierwszą miłością Parker. W 1984 roku na planie „Pierworodnego” poznała Roberta Downeya Jr. Mieli po 18 lat, dla obojga dramat Michaela Apteda był jednym z pierwszych filmów, tyle że on pochodził z artystycznej rodziny, a ona z klasy średniej z Nashville. Zakochani zamieszkali ze sobą po dwóch miesiącach randek. I mimo statusu wschodzących gwiazd zachowywali się jak wszyscy nastolatkowie, którym dane było zamieszkać samodzielnie po maturze. Z sąsiadami zza płotu urządzali bitwy na wypełnione wodą balony. – Niedojrzałe? Jasne! Ale jakie zabawne – wspominała Parker po latach. W pewnym momencie mieszkał z nimi też kumpel, Kiefer Sutherland, który zapewniał, że nigdy nie próbował Parker podrywać. Razem tworzyli najbarwniejsze trio branży.
Chociaż wielokrotnie mówili, że planują ślub, aktorzy rozstali się w 1991 roku, po siedmiu latach związku. Ona nie wytrzymała jego uzależnienia. Na większości zdjęć z epoki Downey Jr. wygląda, jakby przyjęcie, na którym się zjawił, nie było pierwszym tego wieczoru. Z czasem alkohol i marihuana przestały mu wystarczać. Sięgnął po kokainę, a tego Parker nie chciała tolerować. – Ona nigdy nie brała narkotyków. Dała mi dom, próbowała mi pomóc, była wobec mnie wyrozumiała. A ja ją kochałem. Ale miłość nie wystarczyła. Nie byłem wobec niej szczery. A zaufania nie da się wciąż od nowa naprawiać. Ona stała się silną kobietą. I już wiedziała, co jest dla niej dobre – wspominał w 2008 roku Downey Jr. – Przez większość czasu martwiłam się, czy wszystko z nim w porządku. W pewnym momencie znalazłam w sobie siłę, żeby odejść. Bałam się, czy Robert przeżyje – dodawała Parker. Nie ma do niego żalu, bo „nauczył ją kochać”. – I troszczyć się bezinteresownie o drugiego człowieka. Bez tego doświadczenia nie byłabym tak dobrą matką – mówiła.
Uzależnienie aktora doprowadziło jeszcze do kilku rozstań, w tym z Calistą Flockhart. Z aktorką spotykał się po obu stronach ekranu. Fani „Ally McBeal” byli zdruzgotani, gdy Larry, wielka miłość głównej bohaterki, opuścił ją po dwudziestu odcinkach. Downey Jr. nie wytrzymał presji udziału w jednym z najpopularniejszych seriali przełomu mileniów.
Porządek zrobiła z nim dopiero obecna żona, Susan. Poznali się w 2003 roku, pobrali dwa lata później, wspólnie wychowują dwoje dzieci – syna Extona i córkę Avri (Downey Jr. ma jeszcze syna Indio z pierwszego małżeństwa z Debby Falconer). To ona zrobiła z niego „Iron Mana”, dzięki niej został najbardziej kasowym aktorem swojego pokolenia i gwiazdą najpotężniejszej franczyzy świata. Parker po ikonicznej roli w „Seksie…” gra w „Rozwodzie” stacji HBO, pozostając jedną z najważniejszych bohaterek przekornych komedii romantycznych.
Parker i Downey spotkali się ponownie w 2015 roku w Nowym Jorku. – Uświadomiłem sobie znów, jaka jest wspaniała. Poznałem jej męża i dzieci, odwiedziłem jej dom – wspomina Downey. – Nigdy nie miałam w sobie złości. Ale to było dobre spotkanie, dało nam obojgu spokój – dodała Parker.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.