Historia jednego zdjęcia: Victoria i David Beckhamowie 21 lat temu

Victoria Adams ze Spice Girls powiedziała „tak” napastnikowi Manchesteru United, Davidowi Beckhamowi, 4 lipca 1999 roku w zamku Luttrellstown pod Dublinem.

Victoria i David zasiedli na tronach, ona miała na głowie tiarę wartą 30 tysięcy euro, za całą ceremonię planowaną na irlandzkim zamku przez 14 miesięcy Beckhamowie zapłacili ponad milion. Zdjęcia z ceremonii inspirowanej historią Robin Hooda sprzedali na wyłączność magazynowi „OK!” za kwotę jeszcze wyższą. Jedna z najbardziej ikonicznych par lat 90., by powiedzieć „tak”, odziała się w biel. Ona wystąpiła w sukni Very Wang (pod spód włożyła gorset od Mr Pearl, a później zmieniła kreację na purpurę od Antonia Berardiego, którą określiła mianem „sukienki Jessiki Rabbit”), on w surducie. Na uroczystość zaproszono tylko 29 gości. Najważniejszym z nich był czteromiesięczny Brooklyn, pierworodny syn pary. Rolę druhen pełniły siostra Victorii Louise w sukience Chloé (dla marki projektowała wtedy przyjaciółka Beckham, Stella McCartney), jej 13-miesięczna wówczas córka Liberty, oraz 16-miesięczna siostrzenica Davida – Georgina. Dziewczynki były przebrane za wróżki. – Będę traktować ją jak księżniczkę. Każdego dnia wydaje mi się piękniejsza. Nasza miłość jest najważniejsza – mówił wzruszony pan młody, wznosząc toast.

Posh i Becks, jak pieszczotliwie nazywały Beckhamów brytyjskie media, pobrali się 4 lipca 1999 roku, niecałe trzy lata po pierwszym spotkaniu. – To była miłość od pierwszego wejrzenia – mówiła Victoria. – To może się zdarzyć po meczu Manchesteru United, gdy jesteś trochę pijana – śmiała się z chwili, gdy po raz pierwszy zobaczyła Davida na żywo we wrześniu 1996 roku. Wcześniej znała go z boiska, a on ją z telewizji. Najprzystojniejszy piłkarz w Anglii wiele miesięcy marzył o tym, żeby poznać najbardziej elegancką ze Spicetek. Gdy w końcu dała mu swój numer telefonu, bilet lotniczy relacji Londyn-Manchester, na którym go zapisała, zachował jak relikwię do dzisiaj.

Półtora roku po pierwszej randce, 25 stycznia 1998 roku, Victoria i David zapozowali fotografom przed hotelem Rookery Hall w Cheshire. Ona dumnie zaprezentowała diamentowy pierścionek zaręczynowy wart 88 tysięcy euro. Od tego czasu David podarował jej jeszcze 13 podobnych pierścionków na dowód swojej nieustającej miłości.

Niemal dwie dekady później Beckhamowie wciąż wierzą, że są dla siebie stworzeni. „Najlepszy przyjaciel, moja miłość, wzorowy mąż i ojciec” – napisała Victoria na Instagramie w poprzednią rocznicę, publikując archiwalne zdjęcia ze ślubu. Poza Brooklynem, który dziś spełnia się jako fotograf, doczekali się wspólnie jeszcze trójki dzieci. Na początku września 2002 roku urodził się Romeo, który idzie w ślady ojca. Niecałe trzy lata później do rodziny dołączył Cruz, dziś mały model. A 10 lipca swoje dziewiąte urodziny świętować będzie jedyna córka, Harper.

Kariery dwojga ludzi, których połączyły miłość, czwórka dzieci i upodobanie do metamorfoz (od 21 lat dopasowują do siebie ubrania, dodatki i fryzury – zdarza im się wyglądać jak z „Matriksa”, czasami przypominają Barbie i Kena, innym razem, zwłaszcza podczas royal weddings, pozują na tradycjonalistów), też rozwijają się niejako równolegle. David z grania dla Manchesteru United zrezygnował na rzecz Realu Madryt, a gdy zatrudniła go drużyna LA Galaxy, Victoria przeprowadziła się za nim do Stanów. W międzyczasie Spice Girls się rozstały, a ona została projektantką. W minionym roku jej marka słynąca z sukienek świętowała jubileusz dziesięciolecia. Za zasługi dla brytyjskiej mody Beckham odebrała w 2017 roku z rąk księcia Williama Order Imperium Brytyjskiego. Jej mąż otrzymał swój już w 2003 roku od królowej Elżbiety II. W ten sposób para, która wychowała się rodzinach wywodzących się z niższej klasy średniej, awansowała do angielskiej arystokracji.