Najlepszy przyjaciel okazał się tym jedynym. Margot Robbie zakochała się w swoim mężu, Tomie Ackerleyu, dziesięć lat temu na planie filmu. W 2016 roku para się pobrała, w 2024 roku świat obiegła wiadomość, że odtwórczyni roli Barbie spodziewa się dziecka.
Margot Robbie z Tomem Ackerleyem łączy symbiotyczny związek. – Najczęściej jesteśmy ze sobą 24 godziny na dobę – mówi mąż aktorki, który razem z nią założył firmę producencką LuckyChap, odpowiedzialną m.in. za sukces „Barbie”. – A gdy któreś z nas wyjeżdża, cały czas rozmawiamy przez telefon – dodaje Margot Robbie, zdradzając, że sekretem szczęśliwego małżeństwa jest dla niej obecność. – Nie rozstajemy się na dłużej niż trzy tygodnie – zapewnia amerykańska gwiazda. Zanim zostali małżeństwem, Margot i Toma połączyła przyjaźń. Ale tak naprawdę można uznać, że ich losy splotły się ze sobą już w dzieciństwie.
Tom Ackerley zadebiutował przed kamerą w „Harrym Potterze”, a Margot Robbie należy do oddanych fanek sagi o młodym czarodzieju
Margot Robbie i Tom Ackerley byli sobie przeznaczeni. Podczas gdy ona zaczytywała się w kolejnych częściach sagi o Harrym Potterze, on występował w ekranizacji bestsellera J.K. Rowling. Spostrzegawczy widz dostrzeże małego statystę chociażby w scenie z „Harry’ego Pottera i więźnia Azkabanu”, gdy Draco popycha jednego z chłopców ze Slytherinu (to właśnie Tom), by zobaczyć Hardodzioba. Ackerley nie planował jednak kariery aktorskiej, tylko pracę po drugiej stronie kamery. Po studiach w Godalming College w Wielkiej Brytanii zaczął pracę na planach – jako stażysta, współpracownik scenografa, a w końcu asystent reżysera. Ten wybór ścieżki zawodowej doprowadził go prosto do Margot Robbie.
Australijska aktorka zaczęła pojawiać się przed kamerą pod koniec lat 2000., by w końcu przebić się w Hollywood za sprawą serialu „Pan Am” z 2011 roku oraz filmu „Wilk z Wall Street” (2013), w którym zagrała ukochaną Leonardo DiCaprio. Do historii kina gwiazda „Jestem najlepsza. Ja, Tonya” i „Legionu samobójców” przeszła dzięki tytułowej roli w „Barbie” Grety Gerwig. Na Ackerleya Robbie trafiła podczas pracy nad filmem, którego premiera zbiegła się w czasie z „Wilkiem”. Choć wojenny romans „Francuska suita” z Michelle Williams nie osiągnął sukcesu, to właśnie tej produkcji Robbie i Ackerley zawdzięczają swoje szczęście.
Zdeklarowana singielka spotyka „najprzystojniejszego chłopaka w Londynie”
Zanim Margot Robbie zwróciła uwagę na asystenta reżysera, unikała związków. – Na samą myśl o relacji z kimś chciało mi się wymiotować – opowiadała potem w wywiadzie dla „Vogue’a”. – A potem poznałam Toma – wspominała. Nie od razu zrozumiała, że jest zakochana, najpierw ona i Tom zostali przyjaciółmi. – A gdy wreszcie przyjaźń przerodziła się w miłość, okazało się, że nic nigdy nie było bardziej oczywiste – mówiła potem.
Przyjacielskie początki zaowocowały nie tylko miłością, lecz także wspólnym biznesem. Robbie zamieszkała w londyńskim Clapham w wynajętym mieszkaniu z Ackerleyem i dwójką innych przyjaciół, Joseyem McNamarą i Sophią Kerr. – Nie widziałam tego mieszkania, dopóki w nim nie zamieszkałam, bo musiałam lecieć na rozdanie Złotych Globów – opowiadała Robbie (na ceremonii promowała „Wilka z Wall Street”). „Po pijaku” wymyślili nazwę LuckyChap Entertainment dla studia producenckiego, które wkrótce miało stworzyć kolejne hity z udziałem Robbie, z „Barbie” na czele (firma producencka odpowiedzialna jest także za „Obiecującą. Młodą. Kobietę” i „Saltburn” Emerald Fennell, „Dusiciela z Bostonu” z Keirą Knightley czy serial „Sprzątaczka” z Margaret Qualley). – Chcielibyśmy odkrywać młode talenty, a potem ułatwiać im współpracę z dużymi wytwórniami – tłumaczył Ackerley, który razem z Robbie otrzymał nominację do Oscara za najlepszy film roku dla „Barbie”. – Byłem trzecim asystentem reżysera, Josey drugim, a Margot miała drugoplanową rolę i paskudną perukę – wspomina Ackerley początki LuckyChap.
Sekretny ślub Margot Robbie i Toma Ackerleya oraz wspólna praca zawodowa
Robbie i Ackerley z początku usiłowali utrzymać swój związek w tajemnicy przed współlokatorami. Ale Josey i Sophie i tak domyślili się, że Margot i Toma łączy coś więcej. – Obawiałam się, że nasza paczka się rozpadnie, ale nic takiego się nie stało – mówi Robbie. Ze wspólnego mieszkania przyjaciele Margot i Toma wyrzucili parę dopiero po ślubie.
Zakochani pobrali się w sekrecie w Byron Bay w Australii w grudniu 2016 roku po dwóch latach związku. Wcześniej nie ogłosili zaręczyn, a zaślubiny potwierdzili zdjęciem na Instagramie, na którym Tom całuje Margot pokazującą do obiektywu pierścionek. Wcześniej pannę młodą widziano na lotnisku w T-shircie z napisem „Say ‘I Do’ Down Under”. Zamiast w podróż poślubną pojechali na plan filmu „Jestem najlepsza. Ja, Tonya”. – Zdarzało nam się siedzieć w samochodzie na parkingu w mroźne dni i zastanawiać się, co my tu właściwie robimy – opowiada Margot. Dopiero po zakończeniu zdjęć polecieli na Tahiti, gdzie przypadkiem wpadli na… Baracka Obamę. Wspominali później, że były prezydent Stanów Zjednoczonych widział Ackerleya w prześwitujących kąpielówkach.
Margot Robbie i Tom Ackerley zostaną rodzicami
– Nigdy nie bawiłam się tak dobrze jak w małżeństwie – mówiła Margot Robbie. Bycie żoną oznacza dla niej odpowiedzialność, chęć samorozwoju, uważność. Choć małżonkowie wydali już na świat kilkoro filmowych „dzieci”, wkrótce urodzi się ich pierwszy prawdziwy potomek. W lipcu 2024 roku świat obiegło zdjęcie Margot Robbie z wakacji nad włoskim jeziorem Como. Na fotografii wyraźnie widać ciążowy brzuch. Przyjaciele pary zdradzają, że małżonkowie niemal od początku związku planowali dzieci. Ich marzenie o rodzicielstwie wkrótce się spełni.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.