Victoria i David Beckhamowie. Niepokonani

Przetrwaliśmy razem wszystko, co najgorsze. Nic już nie zniszczy naszej miłości – mówią Victoria i David Beckhamowie. Publicznie deklarują sobie miłość, trzymają wspólny front, nie reagują na kolejne medialne doniesienia o nadchodzącym rozwodzie. Beckhamowie, brytyjska power couple, są razem od 25 lat, bo – jak twierdzą – po prostu się kochają.

Gdy David Beckham po raz pierwszy zobaczył Victorię Adams, miał 22 lata. Był rok 1997 i zespół Spice Girls, w którym śpiewała, podbijał świat. Beckham razem z kolegą z drużyny oglądał w telewizji teledysk do hitu „Wannabe”. Nagle wskazał na Victorię i z pełną powagą powiedział: „Ta dziewczyna będzie moją żoną”.

Victoria twierdzi, że zakochała się w Davidzie od pierwszego wejrzenia. Zobaczyła przystojnego blondyna w piłkarskim vip lounge i poczuła, że to ten jedyny. Spodobał się jej seksowny uśmiech Beckhama. Zauważyła, że David, tak jak ona, jest nieśmiały. Ujęło ją, że zamiast pić piwo w gronie kolegów z drużyny, trzymał się z rodzicami i siostrą. – Odniosłam wrażenie, że mamy wiele wspólnego – wspominała w „W Magazine”. – Nie wiedziałam, kim jest, bo kompletnie nie interesowałam się piłką. Ale bardzo mi się spodobał. Dostrzegłam, że jest blisko związany z rodziną i że jest dżentelmenem. Wpadłam po uszy.

Zamienili ze sobą raptem kilka słów, ale Victoria dała Davidowi swój numer telefonu. Zapisała go na bilecie lotniczym. Podobno David ma go do dzisiaj.

Rodzina jest sensem życia

Ich pierwsze randki odbywały się pod osłoną nocy, na pustych parkingach w zaciszu bmw Beckhama. Dyskrecję doradził im menedżer Spice Girls, Simon Fuller. – Gdy prasa was zwęszy, będziecie mieć przerąbane – powiedział ponoć Davidowi i Victorii. Ale byli zbyt młodzi i zbyt zakochani, by długo ukrywać łączącą ich namiętność. Wkrótce zdjęcia pary przedostały się do mediów, a piłkarz oświadczył się piosenkarce.

O zaręczynach poinformowali na wspólnej konferencji prasowej. Victoria dumnie prezentowała pierścionek z diamentem. – Jest piękny, prawda? – przysunęła palec do kamery. – David zrobił mi wielką niespodziankę – uśmiechała się promiennie do fotoreporterów. Takich pierścionków w kolejnych latach miała otrzymać od męża jeszcze 14. Każdy był symbolem niesłabnącego uczucia. Kilka miesięcy po zaręczynach ogłosili, że spodziewają się dziecka. Brooklyn przyszedł na świat 4 marca 1999 roku. Kilkanaście godzin wcześniej Manchester United, drużyna, w której grał Beckham, wygrał Puchar Ligi Mistrzów. – Niemal prosto z boiska wiozłem żonę do szpitala – wspominał David 20 lat później. Natychmiast zdecydowali, że będą mieć więcej dzieci. Uważali, że rodzina jest sensem życia – wynieśli to z własnych domów. – Oczywiście byliśmy z Victorią bardzo młodzi, gdy urodził się Brooklyn. Miałem ledwie 24 lata. Ale właśnie tego pragnęliśmy – wyznał Beckham w wywiadzie dla serwisu „The Father Hood”. Victoria powtarza, że macierzyństwo jest jej powołaniem.

Królewski ślub, królewski klub

Ślub i wesele zorganizowali w iście królewskim stylu. Dosłownie. Przyjęcie odbyło się 4 lipca 1999 roku w zamku pod Dublinem, państwo młodzi siedzieli na złotych tronach, a Victoria miała na głowie diamentową tiarę. Ich stylizacje z tamtego wieczoru do dziś wywołują uśmiech. Pełne przepychu, spektakularne, nie do zapomnienia. Zwłaszcza drugi zestaw, w intensywnie fioletowym kolorze. – Co ja sobie wtedy myślałem? – śmiał się po latach David. Na jego usprawiedliwienie: moda Y2K taka właśnie była. Piłkarz zaznaczył jednak, że jego żona zarówno w sukni ślubnej od Very Wang, jak i fioletowej kreacji projektu Antonia Berardiego wyglądała absolutnie wspaniale.

W nowe milenium Beckhamowie weszli jako jedna z najpopularniejszych par w Europie. Gdy się poznali, sławna była Victoria. Teraz coraz głośniej robiło się o Davidzie. W 2000 roku został kapitanem reprezentacji Wielkiej Brytanii. Doceniano jego talent piłkarski, ale mówiono też o fryzurach, tatuażach i stylizacjach. Uchodził za najseksowniejszego, najlepiej ubranego i po prostu najlepszego piłkarza na świecie. Powstał nawet film fabularny pod wymownym tytułem „Podkręć jak Beckham” z Keirą Knightley i Jonathanem Rhysem Meyersem w rolach głównych.

Po rozpadzie Spice Girls w 2000 roku Victoria próbowała zaistnieć w branży muzycznej solo. Nie udało się. Zasiliła więc grono najsłynniejszych WAGS. Regularnie kibicowała mężowi z trybun, zawsze perfekcyjnie opalona, w ciemnych awiatorach, na wysokich obcasach i z torebką Birkin w dłoni.

Posh i Becks, jak nazywali ich dziennikarze, stali się europejską power couple. Każde z nich jeszcze przed trzydziestką zgromadziło majątek. Wspólnie mieli fortunę.

We wrześniu 2002 roku urodził im się drugi syn, Romeo. Rok później David podpisał kontrakt z Realem Madryt i rodzina przeniosła się do Hiszpanii. Wydawało się, że lepiej być nie może.

W kryzysie

Wiosną 2004 roku miłość Victorii i Davida została po raz pierwszy wystawiona na próbę. Tabloidy napisały, że piłkarz miał romans ze swoją asystentką, Rebeccą Loos. Kobieta ochoczo udzielała wywiadów, a w jednym z tytułów powiedziała, że Beckhamowie byli białym małżeństwem, bo Davida nie pociągało wychudzone ciało żony. Paparazzi czatowali pod willą Beckhamów.

Upokorzona Victoria odwołała wszystkie zaplanowane wyjścia, zabrała dzieci i zniknęła z medialnych radarów. Nie skomentowała pogłosek. Beckham powiedział jedynie, że stawiane mu zarzuty są absurdalne.

Tymczasem wkrótce potem również modelka Sarah Marbeck wyznała w „News of the World”, że Beckham romansował z nią przez kilka miesięcy. Kolejną kobietą, która rzekomo spotykała się z żonatym piłkarzem, była kosmetyczka Danielle Heath. Do tego doszły zwierzenia Abbie Gibson, niani Brooklyna i Romea. Powiedziała tabloidom, że małżeństwo Victorii i Davida jest farsą. Tego było już dla Beckhamów za wiele.

– Wbrew temu, co może się wydawać, tworzymy zwyczajną rodzinę – oświadczył David podczas konferencji. – Jesteśmy z żoną szczęśliwi. Oczywiście zdarzają nam się różnice zdań jak w każdym małżeństwie. Jednak cokolwiek by się działo, wiem, że bezgranicznie kocham żonę.

Dwa lata później, we wspólnym wywiadzie dla amerykańskiego „W Magazine”, Victoria wspominała: – Wspólnie zdołaliśmy przez to przejść. Nikt nie powiedział, że małżeństwo to bułka z masłem. Na naszej drodze zdarzają się przeszkody. Ale udaje nam się je pokonać i z każdego kryzysu wychodzimy silniejsi i szczęśliwsi. Teraz jest nam razem nawet lepiej niż wtedy, gdy się pobieraliśmy.

Idole Ameryki

Gdy Beckhamowie udzielali wywiadu w swojej luksusowej willi w Beverly Hills, w sypialni obok spał niespełna dwuletni Cruz, ich trzeci syn. Rozmowa wraz z towarzyszącą jej seksowną sesją zdjęciową ukazała się w „W Magazine” w sierpniu 2007 roku. Nagłówek głosił: „Victoria i David, idole Ameryki”. Para przyleciała do USA miesiąc wcześniej, po tym jak Beckham podpisał kontrakt z Los Angeles Galaxy. – Nie spodziewałam się, że ktokolwiek tu o nas w ogóle słyszał – mówiła Victoria w rozmowie z „E! News”. Tymczasem ich przeprowadzka do Kalifornii wzbudziła sensację. Od razu zostali przyjęci do hollywoodzkiej elity i rzeczywiście okrzyknięto ich nowymi idolami Ameryki. Nazwisko Beckham stało się międzynarodową marką. Wystąpili razem m.in. w gorącej kampanii bielizny Armaniego.

W 2008 roku Victoria założyła własną markę i wkrótce zaczęła odnosić pierwsze sukcesy. Dziś projekty sygnowane jej nazwiskiem stanowią synonim nowoczesnej, minimalistycznej elegancji. Na pokazach nowych kolekcji Victorii w pierwszym rzędzie zawsze siedzi David z dziećmi, a tuż obok Anna Wintour.

Tatuś córeczki

W lipcu 2011 roku Beckhamowie ponownie zostali rodzicami, tym razem córki. Harper Seven od razu stała się oczkiem w głowie taty. David zabiera ją na mecze, przejażdżki rowerowe, spacery, pokazy żony, a także odprowadza na lekcje. Bardzo przeżywał, gdy córka zaczęła chodzić do przedszkola, a potem do szkoły. – Dla niego to chyba większy stres niż dla niej – śmiała się Victoria.

– To nie tak, że córki kocha się bardziej niż synów, po prostu kocha się je inaczej – wyznał David w jednym z wywiadów. – Z chłopcami zawsze mogłem szaleć i nawet gdy któryś w czasie zabawy się uderzył, to w ogóle tego nie zauważał. A wystarczy, że Harper uderzy się delikatnie i już płacze. To mnie rozczula.

Victoria niemal w każdym wywiadzie zachwyca się ojcostwem Davida. W programie „Today Show” mówiła: – Jestem prawdziwą szczęściarą, bo David to najwspanialszy mąż i najcudowniejszy ojciec dla naszych dzieci.

W 2013 roku David Beckham wytatuował sobie na prawej dłoni kursywą imię żony. Natomiast w 2016 roku, przy okazji kolejnej rocznicy ślubu, Victoria opublikowała na Instagramie zdjęcie męża z komentarzem: „Mój przyjaciel. Mój ukochany. Najlepszy człowiek, który codziennie mnie inspiruje. Wszystkiego najlepszego, najcudowniejszy mężu i tatusiu świata!”.

Marka warta miliard dolarów

Dziś ich nazwisko jest warte około miliarda dolarów. – Ludzie czasem mówią, że jesteśmy razem tylko dlatego, że tworzymy markę. To bzdura. Jesteśmy razem, bo się kochamy i mamy czworo wspaniałych dzieci – powiedział Beckham w wywiadzie dla BBC. Wkrótce potem znów pojawiły się plotki o jego zdradach. Tym razem chodziło o nauczycielkę ze szkoły Harper. – To wierutne bzdury – skomentował lakonicznie. Victoria po raz kolejny stanęła po stronie męża. Brytyjski tabloid, powołując się na bliskiego przyjaciela pary, donosił: „David kocha dziś Victorię bardziej niż kiedykolwiek. Jest wdzięczny, że nigdy nie przestała mu wierzyć, że zawsze stała za nim murem. Oni razem są nie do pokonania”.

We wrześniu 2018 roku rodzina Beckhamów wystąpiła na okładce brytyjskiego „Vogue’a”. Dwudziestą rocznicę ślubu świętowali w Wersalu. W magazynie „Glamour” Victoria zdradziła, że David lubi ją najbardziej w dresach i bez makijażu. – Mówi, że wtedy jestem najpiękniejsza – powiedziała. Dodała, że po tylu latach razem wciąż są dla siebie sexy.

W lipcu 2021 roku Beckhamowie świętowali 22. rocznicę ślubu. Pod uroczym filmikiem, w którym para okazuje sobie mnóstwo czułości, Victoria napisała: „Kocham Cię, Davidzie”. Piłkarz udostępnił zaś archiwalne zdjęcie z ich kontrowersyjnymi fioletowymi stylizacjami z wesela. „Minęły 22 lata, a my wciąż do siebie pasujemy” – napisał.