Znak zodiaku Baran charakteryzuje się bezpośredniością, szczerością i impulsywnością. Sezon Barana – przełom marca i kwietnia – obfitować więc będzie w ważne wydarzenia napędzane energią ognistego znaku. Oto miesięczny horoskop Barana na najbliższe tygodnie.
Szczęśliwego święta wiosny, kochane Barany! Nie przesadzajcie jednak z tańcami, bo przed wami okres obfitujący w zdarzenia – wasze urodziny oraz inne istotne dla świata kosmiczne incydenty. Teraz zaś poprowadźcie korowód zodiakalny w nowy astrologiczny rok. Ze stylem, impetem i entuzjazmem, tak jak tylko wy potraficie. Wiwat pączki kwiatów, wiwat pisklęta, wiwat wszystkie wiosenne dzieci!
Nie będzie przesadą, jeśli określę nadchodzący miesiąc jako przełomowy.
Miłość Barana kwitnie
Tak sobie zaplanował los, czy kto wszystkim zarządza, by pierwszą połowę roku zapełnić kamieniami milowymi i rzadko spotykanymi astralnymi roszadami. Znalazłeś się w elitarnym gronie znaków bezpośrednio zaangażowanych w tę aferę, goszcząc u siebie karmiczny północny węzeł księżycowy, a tym samym będąc bohaterem tegorocznych zaćmień. Dwa właśnie nadchodzą. Nadchodzi również pierwsza tegoroczna retrogradacja Merkurego – właśnie w Baranie – oraz wspaniała, wstrząsająca, uwalniająca koniunkcja Urana z Jowiszem, elektryzująca twój sektor wartości, czyli zasobów portfela i duszy.
Charakterystyka Barana a horoskop zodiakalny
Zazwyczaj kiedy Słońce zawita do naszego znaku, możemy spodziewać się nadwyżkowej energii i wsparcia od słonecznych promieni dla wszystkich zgodnych z naszą naturą pragnień i działań. W przypadku Barana byłyby to entuzjastyczne zrywy. Tym razem jednak twój władca, Mars, zaciąga ręczny hamulec z pozycji pasażera. Mars odwiedza każdy znak raz na dwa lata, więc jego obecność w twoim sektorze zakończeń i transcendencji akurat wtedy, kiedy rozliczasz się z przeszłością jako protagonista zaćmień, to prawdziwe wyzwanie. A jeśli dodam, że utworzy tam koniunkcję z Saturnem, napięcie rośnie. Saturn jest belfrem starej daty, nie bierze jeńców, ale cel ma szlachetny: uczyć dojrzałości. W maju przyszłego roku, po ostatnim zaćmieniu Słońca w Baranie, wejdzie do twojego znaku, by w 2026 r. utworzyć z Neptunem wielką koniunkcję u samych jego wrót, czyli w najsilniejszym jego punkcie. Ale o tym za dwa lata.
Miłość i zdrowie w horoskopie dla Barana
Dziś radziłabym ci potraktować te osobliwie, introspektywne tygodnie jako darmowe korepetycje przed czekającym cię w niedalekiej przyszłości egzaminem. Mars zwróci twoją uwagę na sprawy wewnętrzne i wzbogaci twoją kreatywność, Merkury na wstecznym biegu pomoże powtórzyć materiał, zaćmienia zaś każą ci wyzbyć się balastu nieaktualnej już wiedzy na swój temat.
Pierwsze zaćmienie wydarzy się w trakcie pełni, już 25 marca, w leżącym po przekątnej od twojego znaku Wagi. Wszyscy doświadczymy wtedy jakiegoś rodzaju zakończeń. Dla ciebie istotny okaże się temat partnerstwa – wszak Waga na twoim kosmogramie patronuje właśnie sprawom małżeństw, formalnych zobowiązań, wszystkich relacji, za które ręczysz głową. Pamiętaj, że zaćmienia przynoszą zmiany nieodwracalne, niekiedy rozwijające się w czasie, ale niezbędne dla twojego długofalowego szczęścia. Obserwuj więc bieg zdarzeń i nie podejmuj pochopnych decyzji, a jesienią będziesz miał za co sobie gratulować. Merkury zacznie retrogradować niespełna tydzień później, więc namacalnie odczujesz opór materii. A że dzięki krótkiemu postojowi zabawi u ciebie dłużej niż zazwyczaj, aż do drugiej połowy maja, będziesz mógł oddawać się analitycznemu galopowi i cyzelowaniu odważnych idei. Tymczasem 8 kwietnia pełne zaćmienie Słońca w Baranie podbije temat stawania po własnej stronie. Utworzy przy tym koniunkcję z Chironem, planetoidą poszerzającą nasze dusze o zrozumienie dla lekcji płynących z bólu. Będzie to najlepszy moment na okazanie sobie współczucia i nawiązanie z samym sobą aliansu. Dwa dni później apogeum osiągnie wspomniana przeze mnie, odczuwalna już w marcu, koniunkcja Marsa z Saturnem w Rybach, aspekt niesprzyjający bajkopisarstwu, za to konfrontujący psyche z rzeczywistością i porządkujący system wierzeń. Nie chcę cię straszyć, więc dodam, że do końca miesiąca będziesz mieć po swojej stronie słodką Wenus, która wydobywa nektar z wszystkiego, czego dotknie i zaokrągla zbyt ostre narożniki. Wyobraź sobie, iż na bankiecie dostrzegasz w lustrze kątem oka wielką dziurę na siedzeniu własnych spodni. A przecież byłeś pewien, że wyglądasz nienagannie. Możesz spłonąć rumieńcem albo zauważyć, że twój wdzięk osobisty jest większy od rzeczonej dziury.
W kwietniu Baran powinien skupić się na pracy. W jakich zawodach może pracować Baran?
Wenus, która obok miłości lubi też pieniądze, odegra istotniejszą rolę po 19 kwietnia, gdy Słońce przejdzie do Byka, doświetlając sektor finansów i talentów. Wtedy też twój kapitał zostanie wzięty pod lupę, szczęśliwie raczej w celu jego powiększenia niż negatywnej oceny. W pierwszej kolejności, 21 kwietnia, wydarzy się ścisła koniunkcja Jowisza, planety rozmachu i powodzenia, z postępowym anarchistą Uranem, pompująca gwiezdny wiatr i ducha rewolucji między innymi do twojego portfela. Nie jest to krótkie, jednorazowe zdarzenie, a raczej niosąca wstrząsy i przebłyski geniuszu inauguracja długiego – trwającego ponad dekadę – procesu, jaki zachodzić będzie tak na poziomie osobistym, jak ogólnoświatowym. Jeżeli wykażesz się otwartością na kosmiczne inspiracje, możesz podczas tego kwietniowego tranzytu i okolic utorować sobie ścieżkę do bogactwa lub nowego poczucia misji. Pełnia w Skorpionie 24 kwietnia dorzuci swoje trzy grosze do równania. Skorpion opiekuje się zasobami cudzymi, współdzielonymi, niezarobionymi, takimi jak spadki, długi, emerytura, zwroty podatków, domowy budżet. Pamiętając, że Wenus gra obecnie w twojej drużynie, możemy spodziewać się ustaleń finansowych. Bądź czujny – drugi taki astralny splot zdarzeń za twojego życia już się nie trafi, chyba że jesteś amerykańskim multimilionerem, który zainwestował w eliksir nieśmiertelności.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.