Znaleziono 0 artykułów
09.11.2023

„Malarz polski” Ignacy Czwartos na Biennale w Wenecji

09.11.2023
Fot. Getty Images

Opiekunem Pawilonu Polskiego i organizatorem wybieranych na drodze konkursu wystaw na Biennale Sztuki w Wenecji jest Zachęta Narodowa Galeria Sztuki. Tym razem jury konkursu zdecydowało, że w 2024 roku zaprezentowane zostaną tam obrazy Ignacego Czwartosa. Ta decyzja, jeszcze zanim została oficjalnie ogłoszona, wzbudziła ogromne kontrowersje.

60. odsłona jednego z najbardziej prestiżowych, wyczekiwanych i budzących najwięcej emocji wydarzeń artystycznych na świecie, jakim jest Międzynarodowa Wystawa Sztuki – La Biennale di Venezia rozpocznie się 20 kwietnia 2024 roku. Jej kuratorem generalnym został Adriano Pedrosa, dyrektor Museu de Arte de São Paulo. Zadecydował, że nadchodząca edycja będzie nosić tytuł „Foreigners are Everywhere / Cudzoziemcy są wszędzie”. Jak wyjaśnia: „Tłem dla tego działania jest świat ogarnięty licznymi kryzysami związanymi z egzystencją i przemieszczaniem się ludzi pomiędzy różnymi krajami, narodami, terytoriami i granicami. Sytuację tę odzwierciedlają niebezpieczeństwa i pułapki języka, tłumaczenia, a także etniczność, co odnosi się do różnic i dysproporcji uwarunkowanych tożsamością, narodowością, rasą, płcią, seksualnością, bogactwem i wolnością. W tym kontekście zwrot »Cudzoziemcy są wszędzie« ma (co najmniej) podwójne znaczenie. Przede wszystkim takie, że gdziekolwiek pójdziemy i gdziekolwiek będziemy, zawsze spotkamy cudzoziemców – oni i my jesteśmy wszędzie. Po drugie, bez względu na to, gdzie się znajdziemy, zawsze w istocie, w głębi duszy będziemy cudzoziemcami”.

Tym większe zdziwienie i kontrowersje wywołała wiadomość, że Polskę na biennale będzie reprezentował projekt „Polskie ćwiczenia z tragiczności świata. Między Niemcami a Rosją” kuratorów Piotra Bernatowicza i Dariusza Karłowicza z udziałem Ignacego Czwartosa.

Ignacy Czwartos: „Malarz polski”

Czwartos urodził się w 1966 roku w Kielcach. Studiował na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu – w Zakładzie Wychowania Plastycznego w Kaliszu. Jest współzałożycielem działającej od 1995 roku w Krakowie Otwartej Pracowni skupiającej grupę artystów, którzy za patrona obrali sobie Jerzego Nowosielskiego. Nic dziwnego zatem, że w malarstwie Czwartosa są wyraźnie widoczne odwołania do tradycji ikony. Artysta chętnie też nawiązuje zarówno do sarmackich portretów trumiennych, motywów religijnych, jak i do dzieł Kazimierza Malewicza oraz Andrzeja Wróblewskiego. Czwartos sam nazywa siebie „malarzem polskim” (to określenie było tytułem ekspozycji jego obrazów, zorganizowanej w 2019 roku w Muzeum Sztuki Nowoczesnej we Wrocławiu), a niekiedy nawet „współczesnym sarmatą”. 

Co to właściwie znaczy, można się było przekonać podczas wystawy „Malarz klęczał, jak malował”, która odbyła się w tym roku w Zachęcie. Jej kuratorami byli nominowany w 2022 roku na dyrektora tej instytucji Janusz Janowski oraz Piotr Bernatowicz, dyrektor Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski. Krytycy – doceniając warsztatową biegłość, a niekiedy nawet rozpoznawalny styl Czwartosa – zwracali uwagę, że to nie one, ale podejmowana przez artystę tematyka stała się atrakcyjna dla środowisk związanych z obecną władzą. Piotr Kosiewski na łamach „Tygodnika Powszechnego” pisał: „Wizja Ignacego Czwartosa dobrze wpisuje się (…) w narrację rządzących oraz ich zwolenników, dla których przeszłość rysuje się jedynie w białych i czarnych barwach. Jego twórczość koresponduje też z przemianami polskiej prawicowej tożsamości oraz ewolucją jej kanonu pamięci. Fundamentalne stały się dla niej odwołania do sarmackości, niemieckie i sowieckie zbrodnie na Polakach oraz żołnierze wyklęci”.

„Polskie ćwiczenia z tragiczności świata. Między Niemcami a Rosją” w Wenecji

Właśnie taka wizja polskości ma zostać zaprezentowania na nadchodzącym weneckim binnale. Polska regularnie uczestniczy w nim od roku 1932 roku, kiedy to oficjalnie otwarto Pawilon Polski, usytuowany na terenach Giardini della Biennale. Jego budowa została sfinansowana przez rząd polski, którego własnością pawilon jest do dziś. Opiekunem miejsca polskiej prezentacji i organizatorem wybieranych na drodze konkursu wystaw na Biennale Sztuki i Biennale Architektury w Wenecji jest Zachęta. Tym razem jury konkursu zdecydowało, że będzie to twórczość Czwartosa. Jako projekt rezerwowy wybrano „Powtarzajcie za mną”, zgłoszony przez Martę Czyż, Yuriya Bileya, Pavlo Kovacha oraz Antona Vargę. 31 października decyzja jury została oficjalnie zatwierdzona przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego. Jeszcze zanim to się stało, informacje o decyzji obradującego we wrześniu jury oraz o tym, że jego część zgłosiła votum separatum, wzbudziły falę dyskusji. Sprzeciwiając się wynikom konkursu, członkinie komisji, Jagna Domżalska, Joanna Warsza, Karolina Ziębińska-Lewandowska, podkreślały w swoim oświadczeniu, że wybrany projekt wbrew hasłu 60. biennale przedstawia obraz Polski „jako kraju homogenicznego, nieotwartego, skupionego wyłącznie na sobie i przemawiającego z pozycji ofiary oraz nie odzwierciedla stanu współczesnej polskiej sceny artystycznej”. 

Co zostanie pokazane na Biennale w Wenecji?

W opisie zwycięskiego projektu jego kuratorzy, Piotr Bernatowicz (dyrektor CSW) i Dariusz Karłowicz (redaktor naczelny „Teologii Politycznej”), przedstawiają wystawę Czwartosa jako „owoc głębokiego namysłu współczesnego polskiego artysty nad tragiczną historią XX wieku”. Podkreślają, że jej zasadniczym tematem ma być „wydobycie (…) uniwersalnych treści z unikalnego, polskiego doświadczenia”, związanego z dwoma totalitaryzmami, komunizmem i nazizmem. „Grecy wymyślili tragedię. Polacy ją przećwiczyli” – stwierdzają. W scenariuszu wystawy zapowiadają rezygnację z rozbudowanej scenografii, tak by cała uwaga skupiona była na ponad 35 obrazach. Jak czytamy: „Na najdłuższej ścianie Pawilonu naprzeciw wejścia zostanie umieszczonych trzynaście obrazów w dwóch rzędach. W rzędzie dolnym znajdzie się siedem płócien z cyklu poświęconego Żołnierzom Wyklętym. W górnym rzędzie umieszonych zostanie sześć abstrakcyjnych obrazów. Na krótszej osi pomieszczenia, naprzeciw wejścia, zostanie umieszczony obraz »INRI«, którego centralnym motywem jest Ukrzyżowanie. Jest to symboliczne odniesienie do rajskiego drzewa poznania dobra i zła”.

Zaprezentowana na ostatnim weneckim biennale sztuki instalacja polsko-romskiej artystki Małgorzaty Mirgi-Tas „Przeczarowując świat” została bardzo dobrze przyjęta przez zwiedzających i krytyków. Jak międzynarodowa publiczność zareaguje na wystawę Ignacego Czwartosa i czy wpłynie ona na postrzeganie polskiej sztuki na świecie, przekonamy się już w kwietniu 2024 roku. 

60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki – La Biennale di Venezia potrwa od 20 kwietnia do 24 listopada 2024
kurator generalny: Adriano Pedrosa
temat przewodni: „Cudzoziemcy są wszędzie (Foreigners Everywhere)”

Karolina Rychter
  1. Kultura
  2. Sztuka
  3. „Malarz polski” Ignacy Czwartos na Biennale w Wenecji
Proszę czekać..
Zamknij