Rihanna jest kolejną gwiazdą, która udowadnia, że bieliźniana sukienka nie jest przeznaczona tylko do sypialni. Piosenkarka założyła ją na wieczorny spacer po Los Angeles.
Rihanna potrafi bawić się modą. Wybiera różnorodne kreacje i często eksperymentuje. Czasami stawia na nonszalancki glamour, innym razem wybiera oversize’oowe stylizacje, albo kreacje vintage. Świeżo upieczona miliarderka tym razem sfotografowana została w kultowej slip dress.
Ostatnio RiRi często widziana była w towarzystwie ukochanego A$AP Rocky’ego, ale tym razem pokazała się bez niego. Na wieczorny spacer po ulicach Los Angeles wokalistka wybrała jedwabną, półtransparentną sukienkę mini Miu Miu i przezroczyste szpilki wiązane wokół kostki od Aminy Muaddi. Do kreacji dobrała długi naszyjnik z kryształkami oraz srebrną kopertówkę. Włosy związała w wysoki kucyk z opadającymi na twarz pasemkami, a look gwiazdy podkreśliły pomalowane na czerwono usta.
Niedawno w asortymencie marki piosenkarki, Fenty Beauty pojawiły się perfumy, które błyskawicznie zostały wyprzedane. Czuć w nich nuty magnolii, piżma, borówki i róży bułgarskiej. Zapach zamknięty jest w bursztynowo-brązowym flakonie. „Brąz to mój ulubiony kolor. Oznacza to, kim jestem i skąd pochodzę. Ten zapach mnie reprezentuje” - powiedziała Rihanna.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.