W zeszłym roku Miuccia Prada wylansowała biały basicowy top i uczyniła z niego największy przedmiot pożądania. Tym razem robi to z koszulką polo, wokół której obudowała znaczną część kolekcji dla swojej młodszej marki, Miu Miu. W miłości do polówki Włoszka nie jest odosobniona – proponuje ją także Jonathan Anderson w Loewe, Matthew M. Williams w Givenchy i Sabato de Sarno w Gucci. Być może to efekt roku olimpijskiego, a być może po prostu sygnał jeszcze silniejszego przenikania się sportu i mody luksusowej.
Rys historyczny zdaje się być w tym sezonie zbędny, bo zamiast odwoływać się do koszulki polo stworzonej w latach 30. XX w. przez mistrza tenisa Renégo Lacoste’a, najmodniejsze polówki bazują na tych z czasów „noughties” – czyli niegrzecznego, pełnego hedonistycznych doznań i naznaczonego skandalami okresu przypadającego na lata 2008-2010. Nawiązują do modnego wtedy stylu preppy i college – wizerunku bogatych dzieciaków, które choć ubrane zgodnie z przekazanym im w domu dress code’em old money, zachowywały się co najmniej buńczucznie i z dymem zwykły puszczać prestiżowe szkoły z internatem. Niech przykładem będzie tu chociażby bohater grany przez Jacoba Elordiego w „Saltburn” albo Serena van der Woodsen powracająca w niesławie do Nowego Jorku w „Plotkarze”.
Koszulka polo powraca w wiosennych kolekcjach Miu Miu, Givenchy i Gucci
Za wylansowanie koszulki polo w takiej odsłonie należałoby w tym sezonie podziękować Miucci Pradzie – specjalistce od odnajdywania inspiracji w najbardziej odległych meandrach codzienności i wpuszczania ich do głównego nurtu mody luksusowej. Wcześniej to samo zrobiła przecież z basicowym białym topem. Koszulek polo użyła z kolei jako budulca wiosennej kolekcji Miu Miu. Połączyła je z dołami od bikini i sandałami ze sznurków odwołującymi się do kultowych modeli Teva albo zestawiła z minispódniczkami i szerokimi spodniami, zwieńczając te stylizacje obszernymi kurtkami z zamszu.
Nie oznacza to oczywiście, że taka interpretacja koszulki polo jest w tym sezonie jedyną. Projektanci równie chętnie wykorzystali ją, by jeszcze wyraźniej zaznaczyć przenikanie się mody luksusowej i sportu – mieli przy tym świetne wyczucie czasu, bo w roku olimpijskim o relacjach tych dwóch dziedzin mówić będziemy jeszcze częściej. W takiej odsłonie proponuje ją m.in. Grace Wales Bonner, której limitowane kolekcje dla marki adidas za każdym razem stają się sprzedażowym hitem.
Koszulka polo wiosną 2024 zyskuje eleganckie oblicze i nawiązuje do stylu retro
Pozostali projektanci inspiracji chętnie szukają też w stylu retro – na widok dzianinowych topów z kołnierzykiem i króciutkich szortów nie sposób nie pomyśleć o wakacyjnej garderobie Birgitte Bardot z lat 60. W podobnych bluzeczkach, ale w połączeniu z cygaretkami lub spódnicami maksi lubiły też spędzać wakacje siostry Jackie Kennedy Onassis i Lee Radziwill. Niektórzy kreatorzy udowadniają też, że polo znakomicie odnajduje się w eleganckim wydaniu – w czarnym total looku z ołówkową spódnicą proponował je Matthew M. Williams w kolekcji dla Givenchy, a także dyrektor kreatywny Caroliny Herrery Wes Gordon.
Jak stylizować koszulkę polo w sezonie wiosna-lato 2024?
Dowodem na rosnącą popularność koszulek polo są też stylizacje popularnych fashionistek oraz gwiazd – to one dają najlepszą lekcję stylizowania ich na co dzień. Pasiaste polo z długim rękawem w stylu college już w zeszłym roku nosiły Hailey Bieber i Rihanna – pierwsza stylizowała top z jeansami baggy i skórzaną kurtką vintage, druga prezentowała go w nonszalanckiej wersji, eksponując ciążowy brzuch. A jak koszulki polo noszą influencerki? Tu panuje różnorodność interpretacji wybiegowych trendów – niektóre bluzki polo łączą ze spódnicami midi lub miniówkami i modnymi mokasynami, inne serwują nową wariację na temat stylu preppy i na polo narzucają swetry z dekoltem „V” lub długie trencze.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.