Sztuka ceramiki w wykonaniu szwajcarskiej marki Rado
Szwajcaria to nie tylko kraj zapierających dech w piersiach górskich krajobrazów i pysznej czekolady. To także kolebka zegarmistrzowskich innowacji, które mieliśmy szansę zobaczyć od kulis dzięki marce Rado.
Naszą przygodę z marką zegarków zwaną „Mistrzem materiałów”, której korzenie sięgają 1917 roku, rozpoczęliśmy wizytą w fabryce COMADUR SA. To w miejscowości Boncourt produkowana jest między innymi ceramika high-tech, z której wykonane są jedne z najpopularniejszych modeli zegarków Rado. Szwajcarska marka po raz pierwszy wykorzystała ten materiał w 1986 roku. Odporny na zarysowania, wyjątkowo lekki i przyjazny dla skóry, szybko podbił serca fanów czasomierzy na całym świecie i stał się atrakcyjną alternatywą dla klasycznych zegarków na metalowej bransolecie lub skórzanym pasku. Dodatkowa zaleta materiału? Ceramika jest świetnym nośnikiem kolorów, które powstają z nieoczywistych połączeń barw.
Zegarki Rado: Kultowe, trwałe, odporne na zarysowania
W towarzystwie ekspertów Rado zgłębialiśmy tajniki wytwarzania ceramiki krok po kroku. W odróżnieniu od klasycznej ceramiki, ceramika high-tech charakteryzuje się wysoką gęstością. Dzięki temu nie trzeba poddawać jej specjalnemu szkliwieniu, żeby uzyskać wysoki połysk. W przypadku tej ceramiki powstaje on na etapie polerowania. Każdy, niezależnie jak mały, element na siedem dni trafia do kąpieli w ceramicznych ziarenkach drgających z dużą częstotliwością, aby uzyskać wysoki połysk.
Czy na pewno jest trwała i odporna na zarysowania i ścieranie? W ramach eksperymentu mogliśmy sprawdzić jej wytrzymałość, a także przekonać się, jak pod okiem ekspertów każdy element przechodzi skrupulatną kontrolę jakości.
Drugi dzień wizyty w Szwajcarii spędziliśmy w siedzibie głównej Rado w Lengnau. To tam kompletowane są czasomierze pod okiem wyćwiczonych mistrzów. Każdy z nas mógł samodzielnie sprawdzić, ile spokoju i precyzji potrzeba do złożenia działającego zegarka Captain Cook. Mistrzom Rado zajmuje to jedynie 10 minut.
Daniela Lerch oraz Rico Steiner opowiedzieli nam o najważniejszych wydarzeniach i premierach marki ostatnich miesięcy. W kuluarach mogliśmy także z bliska obejrzeć i przymierzyć kultowe i popularne zegarki Rado, m.in. archiwalny model Anatom i DiaStar 1 z lat 80. XX wieku, oraz poznać najnowszą kolekcję wykonaną z niebieskiej ceramiki high-tech.
W wyjątkowym wyjeździe zorganizowanym przez markę wzięły udział, od lewej: Agata Tanter, Olivia Kijo, Katarzyna Pietrewicz (redaktor prowadząca Vogue.pl), Karolina Ościk-Alama (Cajmel), Joanna Horodyńska oraz Inez Wasiak (PR&Marketing Manager Rado). Na miejscu towarzyszyła nam także Daniela Lerch (Head of PR International Rado).
Fabryka ceramiki high-tech Rado mieści się w szwajcarskiej miejscowości Boncourt.
Olivia Kijo i Joanna Horodyńska
Każdy element ceramiczny przechodzi dokładną kontrolę jakości.
W siedzibie głównej Rado w Lengnau mogliśmy spróbować swoich sił w kompletowaniu zegarków. Na zdjęciu Karolina Ościk-Alama
Na zdjęciu: Katarzyna Pietrewicz
Od lewej: Karolina Ościk-Alama (Cajmel), Agata Tanter, Joanna Horodyńska, Daniela Lerch (Head of PR International Rado), Olivia Kijo, Katarzyna Pietrewicz (redaktor prowadząca Vogue.pl), Inez Wasiak (PR&Marketing Manager Rado) oraz Rico Steiner (Vice President of International Marketing Rado)
Rico Steiner opowiada o niezwykłych modelach zegarków Rado.
Od lewej: Olivia Kijo, Joanna Horodyńska oraz Karolina Ościk-Alama (Cajmel).
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.