Jak to jest mieć nerwicę lękową? Czuję, jakbym codziennie umierała
Codziennie bałam się o siebie, swoje zdrowie, o to, jak przebiegnie dzień. Nie wiedziałam, co się ze mną dzieje i jak sobie poradzić – opowiada o doświadczeniu chorowania na nerwicę lękową Magda. Razem z nią, Adą, która usłyszała tę samą diagnozę, oraz psycholożką Pauliną Pawlak rozmawiamy o tym, jak wygląda życie z lękiem uogólnionym, jakie są objawy zaburzeń lękowych i jak sobie pomóc.
Ada z nerwicą lękową zmaga się od listopada. Zaczęło się od ataku paniki. – Nie mogłam zasnąć, kołatało mi serce, byłam pewna, że zaraz umrę. Przyjechało pogotowie, sprawdzili parametry, dali tabletkę wyciszającą, ale nie zadziałała. Pojechałam na SOR, dostałam leki nasenne. Po dwóch tygodniach sytuacja się powtórzyła – wspomina Ada, której psychicznie było coraz trudniej.
Jak wygląda życie z nerwicą lękową?
W tym czasie Ada zaczęła odczuwać coraz większe trudności psychiczne, pojawiły się objawy somatyczne. – Moje życie toczy się wokół lęku. Nie mogę wyjść z domu, a jeśli już mi się uda, to w pośpiechu zaraz wracam. Myśli się kotłują, nakręcają – opowiada. Wcześniej też Ada nie miała koszmarów, teraz – co noc. I każdego dnia towarzyszy jej lęk, czasami tak nasilony, że uniemożliwia funkcjonowanie. – Czuję, jakbym codziennie umierała. Mam wrażenie, jakbym traciła przytomność, czuję, że wszystko dookoła mnie jest sztuczne – mówi.
Codzienne obowiązki wykonuje z trudnością. – Jestem na urlopie macierzyńskim. Gdyby nie moje dziecko, myślę, że nie wychodziłabym z łóżka. Do sprzątania się zmuszam, nie gotuję. Widzę problem, ale jeszcze nie do końca jestem w stanie sobie z nim radzić – tłumaczy Ada, która niedawno zaczęła psychoterapię. Psychiatra stara się też dopasować jej leki. – Marzę o tym, żeby pokonać nerwicę lękową – mówi.
Czym jest nerwica lękowa i jakie są jej objawy?
Nerwica lękowa to zaburzenie, które może zdeterminować życie i które jest też jednym z aktualnie najczęściej występujących. – To potoczna nazwa dla zaburzenia lękowego uogólnionego, które charakteryzuje się przede wszystkim chronicznym i nadmiernym lękiem, niepokojem, obawami. Niekiedy niepokój jest bardzo niesprecyzowany, odczuwany jako niezidentyfikowane napięcie w ciele – wyjaśnia psycholożka Paulina Pawlak.
W nerwicy lękowej w parze z niepokojem bardzo często idą trudności z koncentracją, stałe uczucie zmęczenia, zwiększona drażliwość, zaburzenia snu, natrętne myśli. – Taki lęk zakłóca codzienność, pogarsza funkcjonowanie w pracy albo w relacjach, męczy i doprowadza do cierpienia pacjenta i jego otoczenia. Może trwać latami, a nawet całe życie. I warto podkreślić, że nie dotyczy jednego, konkretnego stresora obecnego w życiu, na przykład zbliżającego się ślubu. Jest raczej stały i ogólny – zaznacza psycholożka.
Przytłaczającym emocjom w zaburzeniu lękowym uogólnionym mogą towarzyszyć objawy somatyczne: bóle głowy, mięśni, brzucha. Mogą pojawić się problemy żołądkowe, drżenie rąk, przyśpieszone bicie serca, pocenie się, zimne dłonie, ale także niedowłady czy problemy z widzeniem i słuchem.
– Charakterystyczne dla zaburzeń lękowych są również zachowania zabezpieczające, czyli takie, które mają chronić przed odczuwaniem lęku albo przed zdarzeniem, którego się obawiamy – wyjaśnia psycholożka Paulina Pawlak. W zależności od treści lęku zachowania te będą różne u różnych osób. – Jedna osoba będzie miała przy sobie zapasowe skarpetki, jeśli te, które nosi, się pobrudzą, inna dwie pomadki, gdyby jedną zgubiła, jeszcze inna listę rzeczy do zrobienia, żeby niczego nie zapomniała – wymienia ekspertka.
Ale do zachowań zabezpieczających będzie należało także unikanie sytuacji i miejsc, które lęk mogą spotęgować, kontrolowanie otoczenia, a także nadmierne poszukiwanie aprobaty i zapewnień u bliskich osób. – Lęk uogólniony często bywa przykrywany przez troskę, a objawia się poprzez kontrolowanie czy manipulowanie otoczeniem. Zdrową reakcją otoczenia w takiej sytuacji jest wyrażenie troski o stan pacjenta i dbanie o siebie poprzez niewchodzenie w strategie kontroli. Taka osoba w rzeczywistości potrzebuje specjalistycznego leczenia, pomocy psychologicznej albo farmaceutycznej – mówi Paulina Pawlak.
Gdzie szukać pomocy, zmagając się z nerwicą lękową?
Magda początki choroby pamięta jako permanentne zdenerwowanie, bycie przestraszoną. – Wszystko mnie stresowało. Codziennie bałam się o siebie, swoje zdrowie, o to, jak przebiegnie dzień – wspomina. Objawom psychicznym z czasem zaczęły towarzyszyć fizyczne: kołatanie serca, duszności, nerwobóle, spięcia mięśni. – Potem pojawiły się stany depresyjne, które spowodowane były doświadczeniami lękowymi. Długo zwlekałam z pójściem do specjalisty, bo myślałam, że sama dam sobie radę. Pękłam po siedmiu latach. Poszłam do psychiatry, ale najpierw dostałam złą diagnozę. Po roku poszłam po raz kolejny, bo lęk i objawy fizyczne tak bardzo dawały mi w kość, że nie byłam w stanie funkcjonować – ani w dzień, ani w nocy, bo pojawiła się także bezsenność – opowiada Magda.
W 2023 r. Magda zdecydowała się na psychoterapię. Przez pierwsze trzy miesiące na oddziale zaburzeń nerwicowych. – Teraz mam terapię raz w tygodniu. Korzystam też z farmakoterapii. Psychiatra stara się dobrze dobrać mi leki, jestem pod kontrolą i czuję się trochę lepiej – mówi Magda i dodaje, że wsparcie, które otrzymuje od bliskich, jest bezcenne. – Mam osoby, które mnie rozumieją. Widzę, jak się starają. Ja też staram się na nich nie zamykać. Dzięki terapii nauczyłam się mówić o tym, jak się czuję, jakie mam emocje – dzieli się.
Pomocne okazały się też praca i ukochany pies – to motywuje Magdę do wstania z łóżka. –Chociaż są momenty, kiedy mam dość i odpuszczam, to chcę żyć i cieszyć się życiem. Zaczęłam kurs na trenera psów, dużą radość dają mi też książki i ludzie – mówi Magda.
W przypadku nerwicy lękowej warto szukać pomocy. – Konieczna jest oczywiście prawidłowa diagnoza konkretnego przypadku – mówi psycholożka Paulina Pawlak i wyjaśnia: – Najskuteczniejsze w leczeniu lęku są farmakoterapia: leki przeciwlękowe albo przeciwdepresyjne w celu złagodzenia objawów, oraz psychoterapia, w szczególności terapia poznawczo-behawioralna, która kierując się odpowiednią procedurą, pomaga zrozumieć myśli, emocje i zachowania, które podtrzymują lęk, oraz zmienić je na zdrowsze. W procesie zdrowienia skuteczne mogą okazać się techniki relaksacyjne, ale one nie zastąpią pomocy ekspertów.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.