Choć wśród ubrań na sezon wiosna-lato 2025 nurt dyskretnej, luksusowej prostoty nadal pozostaje jedną z dominujących tendencji, wśród najmodniejszych butów królują te stworzone z niemal niczym nieograniczoną fantazją. Niektóre stanowią reinterpretację fasonów sprzed lat, inne bywają wymyślnymi hybrydami modeli, które już mamy w szafach. Oferują istny estetyczny rollercoaster, ale w większości nadal pozostają praktyczne. Wygoda jest już dla projektantów wartością niepodlegającą dyskusji.
Różnorodność, jaka zdominowała trendy w ubraniach na wiosnę-lato 2025 i która jest zaproszeniem do eksperymentowania z modą i ubierania się wyłącznie zgodnie z intuicją, widać także wśród proponowanych na nowy sezon akcesoriów. Estetyczna rozpiętość, pełna kontrastów, przeciwieństw i pozornie wykluczających się motywów, jest widoczna zarówno w najmodniejszych fasonach torebek (w naszych szafach wiosną 2025 zagoszczą bowiem zarówno przepastne torby typu shopper, jak i malutkie metaliczne torebeczki godne garderoby bohaterek „Wicked”), jak i obuwia. Jakie buty będą modne wiosną i latem 2025? Typujemy najbardziej pożądane modele z wybiegów.
Czółenka peep-toe powracają do mody. Jeden z najbardziej znienawidzonych fasonów z początków lat 2000. pretenduje do największego hitu wiosny 2025
20 lat temu czółenka peep-toe były esencją każdej gwiazdorskiej stylizacji na czerwony dywan – Kim Kardashian nosiła je z równie kultowymi bandażowymi sukienkami Hervégo Légera, a młodziutkie gwiazdy Disneya, np. Hilary Duff, z jeansami typu bootcut i kamizelkami udającymi topy. Później słuch po nich zaginął i odeszły w zapomnienie – konsekwentna w ich noszeniu była jedynie Jennifer Lopez, która ulubione buty peep-toe na platformie wykorzystywała w stylizacjach w nurcie nowoczesnego boho i kobiecej elegancji.
Kto wierzy w cykliczność mody, ten na pewno spodziewał się, że kontrowersyjne czółenka peep-toe prędzej czy później powrócą do łask. Przedsmak tego comebacku zaserwował dyrektor kreatywny domu mody Alaïa Pieter Mulier, który klapki mule na stożkowym obcasie i z wystającymi palcami włączył do kolekcji na wiosnę-lato 2024. Jeśli ktokolwiek z projektantów miał jednak na tyle mocy, by z butów peep-toe uczynić najbardziej pożądany model sezonu, to Miuccia Prada. Włoszka w kolekcji swojej młodszej marki Miu Miu postawiła na granatowe i złote czółenka z czarną lamówką, w dodatku łącząc je z fantazyjnie obciętymi skarpetami. Subtelniejsze wersje tego fasonu można było wypatrzeć też na wybiegach w Nowym Jorku – na pokazie Khaite i Tory Burch.
Wiosną i latem 2025 nadal chętnie będziemy nosić mokasyny i półbuty typu oxford, ale podkręcone ciekawymi detalami
Nie rezygnując z pragmatycznego podejścia do mody i odcinając się od przestarzałej idei trendów, która kazałaby co sezon przeprowadzać rewolucję w szafie, w kolekcjach na wiosnę-lato 2025 największe marki sięgają po klasyczne modele, ale nadają im nowego twista. Tak dzieje się przede wszystkim z mokasynami i półbutami typu oxford. Niektóre przyjmują postać klapek muli na fantazyjnym obcasie (Burberry), inne mają nieco mniejsze podwyższenie, ale za to wyposażone są w gumkę i mocno kwadratowy nosek (Miu Miu), są też i takie, które powstają nie ze skóry, a np. ze zmysłowej siateczki. Na takie rozwiązanie skusiła się Victoria Beckham, która siateczkowe oxfordki w kolorze piaskowego beżu i ciepłego brązu proponuje nosić z oversize’owymi trenczami i drapowanymi minisukienkami.
Najmodniejsze sneakersy to te w stylu retro i inspirowane butami bokserskimi. To istny nokaut wśród obuwia sportowego
Choć letnie igrzyska olimpijskie w Paryżu już dawno za nami, fascynacja branży mody sportem nie słabnie. Kreatorzy mają jednak nową ulubioną dyscyplinę – po tenisie, którym w poprzednich kolekcjach dla Miu Miu inspirowała się Miuccia Prada, jeździectwie, do którego w Chanel chętnie nawiązywała Virginie Viard, i narciarstwie, którego wpływy widać w aktualnych kolekcjach na jesień-zimę 2024, wiosną 2025 najmodniejszą dyscypliną może okazać się boks. Projektanci szczególnie dużo natchnienia znaleźli w bokserskich butach w stylu retro, które poddali reinterpretacji i dostosowali do nowoczesnych sylwetek. Bokserskie buty do połowy łydki, powstałe we współpracy z adidasem, na wiosnę 2025 lansuje Stella MCartney, model o obniżonej cholewce proponuje za to Chemena Kamali w swojej świetnie przyjętej drugiej kolekcji dla Chloé, w dodatku łącząc je z romantycznymi sukienkami boho i luźnymi trenczami. O krok dalej idzie Maria Grazia Chiuri, która stworzone dla Diora „bokserki” wyposażyła w długą skórzaną cholewkę, czyniąc z nich fason na miarę hybrydy buta sportowego i kozaka.
Wśród klapek i sandałów wiosną i latem 2025 królować będą japonki. Daleko im jednak do typowych
Klapki i sandały typu japonki – zarówno te na płaskiej podeszwie, jak i na koturnie czy obcasie typu kaczuszka – już w tym roku stały się niezbędnym elementem modnych miejskich stylizacji. Nosiłyśmy je jak Skandynawki – ze zwiewnymi sukienkami i luźnymi garniturami albo inspirowałyśmy się lookami Kendall Jenner, która ulubione japonki łączyła z jeansami z prostą nogawką lub rybaczkami. Przechodzący na kolejny sezon fason musiał więc doczekać się nieco zmodyfikowanej odsłony, a tej, którą na wiosnę i lato 2025 lansują projektanci, daleko jest do typowej. Najmodniejsze japonki w kolejnym sezonie będą więc powstawać z PVC i mieć fason delikatnych sandałków na klocku albo wyposażone będą w cienką szpilkę i wiązanie na łydce, stanowiąc tym samym subtelną inspirację butami baletnic.
Najmodniejszy detal na butach? Sznurowania, które oplatają kostki, łydki, a nawet uda
Projektanci tak pokochali sznurowania, że w swych wiosennych kreacjach wykorzystali je w różnych konfiguracjach – od cieniutkich rzemyków po atłasowe wstążki – i na rozmaitych fasonach butów. Opowieść o drodze butów ze sznurowaniami na szczyt rankingu trendów na wiosnę i lato 2025 można by zacząć od modeli z kolekcji Maximiliana Davisa dla Ferragamo – balerin z ostrym noskiem i sandałków na szpilce – a następnie przejść do wiązanych wokół kostki płaskich butów z kolekcji Chloé, a zakończyć na metalicznych czółenkach z kolekcji Roberto Cavalli, idealnie uosabiających ducha włoskiej ekstrawagancji, na której zmarły w tym roku założyciel domu mody opierał swoją artystyczną wizję.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.