Znaleziono 0 artykułów
09.01.2024

„Jeden dzień”: Najbardziej romantyczny serial limitowany Netflixa

09.01.2024
Nowy serial Netflix to historia znajomości Emmy Morley i Dextera Mayhewa, którzy poznali się w noc ukończenia szkoły. Przez kolejne dwadzieścia lat spotykają się co roku, by uczcić rocznicę pamiętnego spotkania. (Fot. materiały prasowe)

Nowy serial limitowany Netflixa to adaptacja bestsellerowej książki Davida Nichollsa o tym samym tytule. „Jeden dzień” trafi na platformę już 8 lutego, w sam raz na Walentynki. W filmowej ekranizacji z 2011 roku zagrała Anne Hathaway.

Ponad dekadę po premierze kultowego romansu z Anne Hathaway i Jimem Sturgessem z 2011 roku, „Jeden dzień” powraca w formie serialu. Fani bestsellerowej powieści Davida Nichollsa już okrzyknęli produkcję najbardziej romantycznym tytułem 2024 roku. Oto wszystko, co wiemy o chwytającej za serce serii.

„Jeden dzień”: Wzruszająca historia miłosna na Netflixie

Fabuła serialu

Serial opowie historię Emmy Morley i Dextera Mayhew, którzy poznają się w noc ukończenia szkoły, 15 lipca 1988 roku. Studenci dzielą się ambicjami na przyszłość, swoimi obawami i marzeniami. Aby uczcić ten niezwykły wieczór, postanawiają, że co roku będą wspólnie świętować rocznicę spotkania. Przez następnych dwadzieścia lat zmienia się relacja Emmy i Dextera, którzy zbliżają się do siebie i oddalają, nigdy jednak nie przestają o sobie myśleć. Serial warto zobaczyć dla romantycznych perypetii dwojga ludzi, którzy nie wiedzą, że są dla siebie stworzeni.

(Fot. materiały prasowe)

Obsada produkcji

W pierwszej adaptacji „Jednego dnia” główne role zagrali Anne Hathaway i Jim Sturgess. W netflixowej odsłonie w Emmę wcieli się Ambika Mod (znana z komediowego serialu „Będzie bolało”), a Dexter Mayhew będzie miał twarz Jacka z drugiego sezonu „Białego Lotosu” (aktor Leo Woodall to wschodząca gwiazda kina). Na ekranie zobaczymy również Tima McInnerny'ego (uroczy Max z „Notting Hill”), Eleanor Tomlinson (gwiazdę „Małego światełka”) i Jonny'ego Weldona (z serii „Zbuntowana”), a także Essie Davis, Amber Grappy, Joely Richardson i Toby'ego Stephensa.

Zwiastun miniserialu Netflix

 

Do sieci trafił właśnie pierwszy zwiastun serialu, który podzielił fanów powieści. Zdaniem jednych filmowa adaptacja była doskonała, więc nie ma potrzeby jej zmieniać. Inni przekonują, że dzięki 14-odcinkowej formule lepiej poznamy historię znajomości Emmy i Dexa. Już wkrótce przekonamy się, czy remake dramatu jest nam potrzebny.

Data premiery nowej adaptacji

Brytyjska produkcja zadebiutuje na Netflixie 8 lutego, a więc w sam raz na walentynkowy maraton we dwoje lub w gronie przyjaciół.

Serialowe produkcje Netflixa dla romantyczek

W oczekiwaniu na premierę „Jednego dnia”, wybraliśmy inne netflixowe produkcje dla niepoprawnych romantyczek. Oto najlepsze miniseriale o historiach miłosnych na platformie Netflix.

„Moje życie z Walterami”

 

Po śmierci rodziców Jackie jest zmuszona opuścić ukochany Nowy Jork i zamieszkać w Kolorado. Nastolatka początkowo nie potrafi odnaleźć się w małym miasteczku. Z pomocą przychodzą jej tytułowi bracia Walter – nieśmiały Alex i tajemniczy Cole, w których zakochuje się bez pamięci.

„Królowa Charlotta”

 

Miniserial Netflixa z uniwersum „Bridgertonów” to inspirowana prawdziwą historią opowieść o życiu królowej Charlotty, jej drodze do tronu oraz małżeństwie z królem Jerzym III, które dały początek pięknej historii miłosnej i zmianom na brytyjskim dworze.

„Absolutni debiutanci”

 

Lena jest w spektrum autyzmu, a jej łączniczką ze światem jest kamera, za pomocą której próbuje nakręcić debiutancki film. Pomaga jej w tym najlepszy przyjaciel Niko. Postanawiają wyjechać na wakacje nad morzem, gdzie poznają Igora, idealnego kandydata do głównej roli. Jego pojawienie się wystawi przyjaźń bohaterów na próbę.

„XO, Kitty”

 

Kolejna po trylogii „Do wszystkich chłopów, których kochałam” produkcja pisarki Jenny Han dla Netflixa. Tym razem przyglądamy się młodszej siostrze Lary Jean, która podróżuje do Korei Południowej w poszukiwaniu korzeni i, oczywiście, miłości. To komedia romantyczna dla widzów, którzy dopiero wkraczają w okres dorastania – niewinna, urocza i zabawna.

„Heartstopper”

 

Choć „Heartstopper” doczekał się już drugiego sezonu, musiałam zrobić dla niego wyjątek, bo to jeden z najlepszych seriali Netflixa. Przypadkowe spotkanie Charliego i Nicka daje początek pięknej przyjaźni i pierwszej nieśmiałej miłości. A to wszystko ubrane w formę słodko-gorzkiej opowieści o dorastaniu ze szczyptą ciepłego humoru.

Zobacz także:

Julia Właszczuk
  1. Kultura
  2. Kino i TV
  3. „Jeden dzień”: Najbardziej romantyczny serial limitowany Netflixa
Proszę czekać..
Zamknij