Główne role w „Nie patrz w górę”, połączeniu filmu katastroficznego z komedią, zagrali Jennifer Lawrence i Leonardo DiCaprio. O produkcji, która będzie mieć premierę na Netfliksie 24 grudnia, jest głośno nie tylko z powodu plejady występujących w niej gwiazd, ale i nierównych płac aktorów.
W rolach głównych w „Nie patrz w górę” reżyser Adam McKay („Vice”, „Sukcesja”, „Big Short”) obsadził Jennifer Lawrence i Leondardo DiCaprio. Ona gra astronomkę i doktorantkę, która odkryła, że w kierunku Ziemi zbliża się zagrażająca jej istnieniu kometa, on – jej profesora. Razem postanawiają ostrzec ludzkość przed zbliżającym się niebezpieczeństwem.
Jak podaje magazyn „Vanity Fair”, Adam McKay tworzył film z myślą o Lawrence, dostała ona nawet pierwszą wersję scenariusza. I choć zarówno Lawrence, jak i DiCaprio mieli otrzymać najwyższe gaże, on zarobił 30 milionów dolarów, a ona – 25 milionów.
Aktorka sprawę skomentowała w magazynie „Vanity Fair”. – Dzięki Leo film zarobi więcej pieniędzy. Jestem szalenie zadowolona z mojej umowy – powiedziała, dodając: – W innych sytuacjach zauważyłam jednak, i jestem pewna, że inne kobiety z branży również, że pytanie o równą płacę jest bardzo niekomfortowe. Jeśli krytykujesz coś, co wydaje się niesprawiedliwe, słyszysz, że wcale nie chodzi o nierówne traktowanie ze względu na płeć, ale tak naprawdę nie mówią ci, o co chodzi.
Oprócz Jennifer Lawrence i Leonardo DiCaprio w „Nie patrz w górę” wystąpiła plejada hollywoodzkich gwiazd, m.in.: Meryl Streep, Cate Blanchett, Timothée Chalamet, Ariana Grande czy raper Kid Cudi.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.