Jennifer Lopez wyszła za mąż za Bena Afflecka. W podróż poślubną nowożeńcy udali się z dziećmi do Paryża. Każdego dnia piosenkarka zachwycała romantycznymi stylizacjami.
Jennifer Lopez ma powody do radości. Piosenkarka, która świętowała niedawno 53. urodziny, jest u szczytu kariery. Na Netfliksie można oglądać dokument „Jennifer Lopez: Halftime”, a wkrótce planowana jest premiera kolejnej komedii romantycznej z udziałem gwiazdy, „Shotgun Wedding”.
Piosenkarce układa się także w życiu prywatnym. W Little White Wedding Chapel w Las Vegas poślubiła Bena Afflecka. Aktorska para zaczęła się spotykać w 2002 roku, kilka lat później rozstali się. Wrócili do siebie blisko 20 lat później i tym razem ich historia zakończyła się happy endem.
Świeżo upieczeni małżonkowie udali się w podróż poślubną do Paryża. Zakochanych widziano w restauracji Plénitude. Nie od dziś wiadomo, że Jennifer jest fanką kreacji w stylu boho. Tego dnia piosenkarka postawiła na maksi w kwiatowy print. W dłoni trzymała awangardową torebkę ze złotymi zdobieniami od Dolce&Gabbana. Choć Ben najczęściej sięga po wygodne spodnie i t-shirty w stonowanych odcieniach, tym razem wybrał popielaty garnitur i błękitną koszulę.
Tego samego dnia małżeństwo wypłynęło w rejs po Sekwanie. JLo ponownie oczarowała romantyczną kreacją, wybierając lnianą sukienkę na ramiączkach od Reformation. Stylizację uzupełniła zamszowymi sandałkami na wysokiej szpilce i torebką z bambusowym uchwytem od Gucci. Ben postawił na granatową koszulę, proste spodnie oraz białe sneakersy.
Następnego dnia – w urodziny Lopez – zakochani wybrali się do Luwru. Piosenkarka postawiła na sukienkę w najmodniejszym odcieniu tego sezonu, różu. Do kreacji z odsłoniętymi plecami i wyciętym dekoltem dobrała beżowe szpilki na platformie i fuksjową torebkę Valentino. Ben wybrał casualowy look, czyli niebieską koszulę i granatowe spodnie.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.